Od razu pytanie! Jak ta soniczna szczoteczka, Oclean Flow, mogła zasłużyć na miano domowej? Jest kilka powodów. Niedroga, wygodna, wydajna, urocza i… raczej nie będziesz chciał z nią podróżować. Dlaczego? Wyjaśnię poniżej.
Po pierwsze, cena wynosi $30 albo 150 zł. Dla porównania – dwie markowe wymienne końcówki dla szczoteczek Xiaomi kosztują około 50 zł.
No to znaczy, płacisz trzy razy więcej i możesz kupić cała szczotkę z jedną końcówkę w komplecie. No i plus – jeśli wykorzystasz kod promocyjny OCLEANFLOW2, otrzymasz zniżkę. Linki do AliExpress są tutaj:
Oczywiście cena jest dobra, ale konkurencja na jej tle też nie wypada źle, to urządzenie, jeśli chce się wyróżnić, musi posiadać cechy unikatowe. Szczoteczka wygląda przyzwoicie, jak wspomniałem wcześniej, stylowo wykonana, wyposażona w duży wygodny przycisk i pięć wskaźników trybów.
Od razu pochwalę za wykonanie portu ładowania – nie jest jakiś zastrzeżony, na dole jest pokrywa, pod którą znajduje się Type-C. Prawdę mówiąc, nie trzeba często ładować szczotkę, producent obiecuje sześć miesięcy pracy na jednym ładowaniu. Według testów to prawda.
Działania szczoteczki opiera się na zasadzie dźwięk-wibracja. Dysza wibruje i w kontakcie z zębami wytwarza pewien efekt dźwiękowy, który w połączeniu z czyszczeniem mechanicznym czyści powierzchnię, a także wybiela zęby i masuje dziąsła.
Oclean Flow posiada pięć trybów pracy. Po kolei – rano lekko relaksujący Morning Mode (ikona ze słoneczkiem). Wieczorem Night Mode (ikona z księżycem), ten tryb jest mocniejszy i skuteczniejszy. Istnieje także “niekończący się” tryb podstawowy, bez ograniczeń czasowych (ikona kropli). Potężny tryb wybielania (ikona szmaragda) służy po to, aby wybielić zęby, oczyścić język i odświeżyć oddech. Cóż i na koniec, tryb Gentle Mode dla wrażliwych dziąseł (ikona chmurki).
Silnik ustawiony jest na 38 tysięcy obrotów na minutę. Może jednak pracować tak długo, jak to konieczne, a dwuminutowy limit, który obowiązuje w czterech z pięciu trybów pracy, jest wyłącznie po to, aby nie uszkodzić dziąsła i zęby. Bo wszystko trzeba robić z umiarem.
Istnieje również przypomnienie 30 sekund przed końcem dwuminutowego timera. I chcę zwrócić uwagę na ochronę szczotki przed wilgocią – IPX7.
Czyli jakby wszystko było w porządku, szczoteczka jest dobra, ma przyzwoite funkcje, nadaje się do dziąseł o różnej wrażliwości i o każdej porze dnia… Dlaczego więc nie polecam z nią podróżować?
Ponieważ nie jest dostarczana z osłoną głowicy. Jest USB Type-C, jest też instrukcja, samo urządzenie. Nie ma przykrywki dla transportu, a nasadki innych szczotek nie zawsze pasują, bo główka jest dość szeroka.
Natomiast pasuje osłonka dla końcówek droższych szczotek marki – Oclean X Pro lub X Pro Elite, więc zawsze można sobie zamówić takie, będą pasowały.
Czytaj też: Recenzja Oclean X Pro: Inteligentna szczoteczka do zębów nowej generacji
I oczywiście możesz podróżować jak jest, bez żaądnych osłonek. Tylko trzeba będzie owinąć szczoteczkę w jakieś opakowanie, ale jakoś to nie bardzo eleganckie.
To po prostu cudowna soniczna szczoteczka, która będzie odpowiednia prawie dla każdego. Śliczna, wytrzymała, wszechstronna.
Brak nasadki do transportu to maluteńki minus, ale nie znalazłem większych wad.
Przeczytaj także:
Leave a Reply