Wilk Elektronik jest polskim producentem pamięci komputerowych i właścicielem marki GOODRAM, a także jedynym producentem modułów pamięci RAM w Europie Środkowo-Wschodniej. Firma została założona w 1991 roku w Tychach. Teraz jej siedziba znajduje się w Łaziskach Górnych (niedaleko Katowic). O największych wyzwaniach dla firmy w 2020 r i planach na 2021 r. z prezesem Wilk Elektronik, Wiesławem Wilkiem, porozmawiali dziennikarze strony Dziennik Zachodni.
Firma Wilk Elektronik ma już 30-letnie doświadczenie na rynku podzespołów komputerowych. Na początku była jedynie dystrybutorem pamięci, teraz jest producentem oraz partnerem największych sieci handlowych. Wilk Elektronik specjalizuje się w produkcji pamięci USB, kart pamięci Flash, modułów pamięci, dysków SSD oraz akcesoriów. Firma zatrudnia 190 pracowników. Nowoczesna fabryka Wilk Elektronik jest wyposażona w 400 platform testowych, komorę klimatyczną dla rozwiązań przemysłowych oraz jedną z najnowocześniejszych linii montażowych SMT w Europie.
Jak, jednym zdaniem, określiłby pan rok 2020 w państwa firmie?
Wiesław Wilk: Miniony rok był niezwykle trudnym czasem, pełnym zagrożeń i niespotykanych wcześniej wyzwań.
Z jakimi największymi wyzwaniami musieli się państwo zmierzyć w 2020 roku?
Skutki pandemii były odczuwalne już końcem pierwszego kwartału 2020 roku. Szereg ograniczeń mających na celu zahamowanie rozwoju pandemii oraz trudna sytuacja rynkowa postawiły przed nami, jako firmą w rozumieniu przedsiębiorstwa, pracodawcy, ale i zespołu, szereg wyzwań. Najtrudniejszym z nich okazało się poradzenie sobie z niepewnością co do nadchodzących wydarzeń w zakresie zdrowia, funkcjonowania firmy oraz sytuacji rynkowej, na którą przecież nie mieliśmy żadnego wpływu.
Każdy człowiek, czy to w życiu prywatnym czy zawodowym czuje się komfortowo ze świadomością bezpiecznego jutra, możliwością wyprzedzenia bądź przygotowania się na nadchodzące wydarzenia. W ubiegłym roku właśnie tego komfortu nam wszystkim zabrakło. Nasza firma zatrudnia obecnie 190 pracowników, poczuliśmy się zatem w obowiązku zapewnić naszemu zespołowi tak duże bezpieczeństwo i stabilność, na ile to tylko było możliwe w tych niesprzyjających okolicznościach.
Postawiliśmy przed sobą trzy wyzwania i cele. Pierwszym stało się zagwarantowanie i maksymalna ochrona zdrowia naszych pracowników oraz ich rodzin, kolejnym – utrzymanie zatrudnienia, trzecim celem stało się zagwarantowanie stabilności finansowej firmy.
Jaki był największy sukces Wilk Elektronik w 2020 roku?
Bez wątpienia największym sukcesem firmy w minionym roku była realizacja postawionych celów w zakresie zdrowia, zatrudniania i stabilności finansowej firmy. Prowadzone procedury oraz środki ochrony dostępne dla każdego pracownika naszej firmy spowodowały, że uniknęliśmy niebezpiecznych, dla naszych pracowników oraz ich rodzin, ognisk rozprzestrzeniania Covid-19, a nasi pracownicy czuli się bezpiecznie.
Pomimo ogromnych perturbacji i konsekwencji rynkowych, jaką przyniósł zwłaszcza wiosenny lockdown, utrzymaliśmy, a nawet zwiększyliśmy zatrudnienie, a rok zamknęliśmy ze stabilną sytuacją finansową. Co więcej, także pod względem sprzedażowym, miniony rok obfitował w sukcesy. Zwiększyliśmy sprzedaż oraz udziały na wybranych rynkach Europy Zachodniej. Dla nas, jako polskiego producenta pamięci komputerowych, jest to o tyle istotne, że funkcjonujemy na bardzo konkurencyjnym rynku ogólnoświatowych marek. Cieszymy się zatem, że polskie produkty, nasza marka i jakość, jaką gwarantujemy zdobyły uznanie klientów kolejnych rynków eksportowych.
A najbardziej dotkliwa porażka w 2020?
Za najbardziej dotkliwą uznajemy spadek sprzedaży na rynkach Europy Wschodniej. Niestety, pandemia nie pozostała bez wpływu na moce przerobowe czy dostępność komponentów i logistykę, stąd nawet nam trudno było w minionym roku spełnić oczekiwania naszych klientów z rynków wschodnich. Oni rokrocznie zaliczali się do największych odbiorców naszej firmy. Nie inaczej było w ubiegłym roku.
Praca nad marką na rynkach wschodnich zaowocowała niesłabnącym, mimo pandemii, zapotrzebowaniem, którego nie mogliśmy w pełni pokryć. Tę porażkę chcemy jednak potraktować jako wyzwanie. Mamy nadzieję, że wraz z nowym rokiem rynek dostawców, logistyki i pracy ustabilizuje się na tyle, że będziemy mogli zapewnić naszym klientom najlepszą obsługę oraz dostępność towarów.
Czy w Wilk Elektronik w 2020 r. nastąpiły jakieś poważne zmiany (w strukturze, sposobie funkcjonowania)?
Powiem przewrotnie, że pandemia jedynie przyspieszyła procesy, do których wcześniej się przygotowywaliśmy, jednak z pewnych powodów były odkładane w czasie. Wymienię chociażby pracę zdalną, na którą podczas wiosennego lockdownu przeszła większość naszych pracowników biurowych czy digitalizacja i cyfryzacja procesów czy obiegu dokumentów, będąca następstwem właśnie tego typu pracy. Naszą firmę tworzy zgrany zespół pracowników, dlatego tym bardziej musieliśmy się postarać i znaleźć takie rozwiązania, które podtrzymają zespołowość nawet w trybie pracy online. Stąd też nacisk na regularne spotkania, w trybie online, kierowników z zespołami, narady, ale i interaktywne grupy zainteresowań, które mają chociażby w nieznacznym stopniu wynagrodzić brak możliwości rozmowy na przysłowiowej porannej kawie.
Zmiany w trybie pracy dotknęły też pracowników produkcyjnych, bez których stałej obecności firma nie mogłaby przecież funkcjonować. By zapewnić maksymalne bezpieczeństwo naszym pracownikom, wprowadziliśmy szereg modyfikacji w systemie zmianowym. Nasi pracownicy bardzo dobrze przyjęli wdrożone przez firmę procedury i obowiązkowe środki ochrony osobistej. Myślę, że właśnie dzięki tym wymienionym modyfikacjom nasza firma poradziła sobie najtrudniejszych momentach minionego roku.
W jaki sposób pandemia wpłynęła na działalność pana firmy?
Nie ma wątpliwości, że pandemia to największy i najtrudniejszy kryzys, z jakim nasza firma zetknęła się od początku swojej działalności, a warto wspomnieć, że rok 2021 jest rokiem naszego jubileuszu.
Wilk Elektronik obchodzi w nowym roku 30 urodziny! Pandemia, sytuacja rynkowa, konieczne ograniczenia niejednokrotnie okazały się katastrofalne w skutkach dla wielu branż i firm. Z drugiej strony pandemia wymogła na przedsiębiorcach zmiany w trybie pracy, digitalizację czy zdalne nauczanie. Idąc dalej, pandemia zamykając nas w domu, wpłynęła na zmiany spędzania wolnego czasu. Obserwujemy jeszcze szybszy rozwój gamingu, czy to w wersji konsolowej czy PC.
Wszystkie te czynniki wpłynęły na wzrost zainteresowania i zapotrzebowania na komputery czy podzespoły komputerowe, czyli i produkty naszej marki, GOODRAM. Zmiany technologiczne, nowe wymogi sprzętowe, stale motywują nas do rozwoju. Pomimo trudnego roku inwestujemy w park maszynowy, ale i rozwój portfolio produktowego, tak by nasza oferta w pełni odpowiadała potrzebom rynkowym. I tak w ubiegłym roku wprowadziliśmy do oferty chociażby dyski SSD M.2, szybkie moduły pamięci DRAM czy SODIMM do rozbudowy laptopów czy dyski przenośne SSD spełniające swą rolę w pracy zdalnej czy hybrydowej, czyli wszędzie tam, gdzie konieczne jest wygodne i szybkie przenoszenie dużej ilości danych.
Jaki był hit sprzedażowy firmy w 2020 r.?
Rok 2020 to rok spod znaku modułów pamięci DRAM, dedykowanych zarówno użytkownikom domowym, jak również graczom. Wpływ na wzrost popularności, ale i rozwój tych rozwiązań w naszej ofercie ma niezaprzeczalnie rynek i wspomniany przeze mnie wzrost w świecie gamingu, pracy i nauczaniu zdalnym.
Jakie najważniejsze cele stawia sobie państwa firma na 2021 r.?
Po trudnym dla nas wszystkich, czy to w sferze prywatnej czy biznesowej, roku wchodzimy pełni optymizmu w 2021. Mamy nadzieję, że rok jubileuszowy, obok tego, że będzie pełen dobrych zdarzeń, pozwoli nam na realizacje ambitnych celów, jakie sobie stawiamy.
Według danych rynkowych, od kilku lat GOODRAM plasuje się na pierwszym miejscu w zakresie sprzedaży dysków SSD w Polsce oraz obejmuje miejsce na podium w zakresie modułów pamięci DRAM. Pomimo agresywnej i aktywnej polityki marek konkurencyjnych, operujących na rynku polskim, będziemy dążyć do zachowania wypracowanej pozycji rynkowej w Polsce oraz zwiększać udział wypracowany w minionym roku na rynkach eksportowych.
Jesteśmy pewni, że wraz ze stabilnością powrócimy do stałej, wysokiej sprzedaży naszych produktów także na rynkach Europy Wschodniej. By realizować te cele, niezbędny jest zespół, dlatego jednocześnie dbając o naszych obecnych pracowników, chcemy zwiększyć zatrudnienie i poszerzyć nasz team o nowe talenty, profesjonalistów, ale i osoby wkraczające na rynek pracy i chcące się rozwijać razem z nami.