Categories: Wybór elektroniki

Jak wybrać gramofon: instrukcje dla początkujących

Powiedzmy, że oglądałeś serial High Fidelity z Zoe Kravitz i chciałeś podobnego doświadczenia muzycznego. Albo przeczytałeś w wiadomościach, że winyl wraca do mody, a moda jest dla Ciebie wszystkim. Lub twoja istota ludzka, część twojej osobowości, chciała czegoś podobnego i wpadłeś na pomysł muzyki winylowej, ale jesteś przyzwyczajony do platform streamingowych.

Wprowadzenie

Krótko mówiąc, decyzja zapadła, ale nie wiesz, z której strony podejść do wyboru pierwszego gracza. Cóż, najwyższa pora zacząć.

Przede wszystkim musisz uświadomić jedną ważną rzecz: na winylu nie chodzi o playlisty, „świeże utwory” czy coś w tym rodzaju ze świata muzyki cyfrowej. Winyl to słuchanie muzyki całymi płytami. Z kolejnością piosenek, która została wymyślona przez autorów. Najlepiej od początku do końca, z namysłem i przyjemnością. To zmienia odczucia słuchaczy, przenosząc muzykę ze stanu „gumy do żucia w tle” do pewnego świadomego procesu. W erze cyfrowej może to na początku spowodować „przerwę”, ale potem angażujesz się i zaczynasz dobrze się bawić.

Dlaczego ludzie w ogóle słuchają płyt winylowych? Nie będziemy zaaranżować konfrontacji jakości dźwięku winylu w stosunku do muzyki cyfrowej. Spór ten będzie trwać wieczność, a radykalnym zwolennikom obu obozów nigdy nie zabraknie emocji, argumentów naukowych i pseudonaukowych. Ale jeśli zapomnieć część techniczną, to w porównaniu z muzyką cyfrową „bez duszy”, „ciepła i lampowa” muzyka winylowa ma pewne szczególne cechy.

  • Najpierw, kupując winyl, o wiele bardziej wspierasz swojego ulubionego wykonawcę. Dostaje on więcej niż te mikroskopijne odliczenie z twojej miesięcznej subskrypcji za każdą piosenkę, której słuchasz w Spotify, Apple Music lub innym serwisie streamingowym.
  • Po drugie, ze względu na fizyczny rozmiar kopert, okładki winylowe od dawna są prawdziwymi dziełami sztuki, tworzonymi przez najlepszych artystów i fotografów swoich czasów.
  • Po trzecie, płyta winylowa może być dobrą inwestycją: ceny niektórych wydań rosną z biegiem lat fantastycznie, a koszt pojedynczego egzemplarza, który w momencie premiery kosztuje od 5 do 15 dolarów, może osiągnąć kwotę 4500 dolarów w ciągu kilku lat (tak, cztery i pół tysiąca dolarów) i wyżej. Ale fajne, nie?!

Wracamy na ziemię i teraz czas porozmawiać na temat artykułu: jak wybrać swój pierwszy gramofon? Na co zwrócić uwagę i jakich błędów unikać, aby nie rozczarować się na starcie? Przyjrzyjmy się bliżej.

Przy wyborze pierwszego odtwarzacza płyt winylowych musimy wziąć pod uwagę jego wyposażenie techniczne, obecność dodatkowych cech oraz estetykę. Podzielimy urządzenia warunkowo na początkowy, średni i wyższy poziomy.

Ale jeszcze istnieje jeden poziom, który można śmiało nazwać „minusowy”. Są to różnorodne przenośne odtwarzacze w postaci walizek firm ION, Crosley, Lenco, Numark i wielu innych. Ponieważ nie rozmawialiśmy jeszcze o ważnych technicznych aspektach, możemy tylko zauważyć, że jeśli planujesz odsłuchać płytę więcej niż jeden raz, nie jest to zalecane na takich odtwarzaczach.

W krótce — odtwarzacz winylowy składa się z podstawowej części nazywanej plintą lub chassis (pudła, w którym ukrywa się napęd i wszelkiego rodzaju elektronika), talerza (okrągły element ze szpilką pośrodku, na którym umieszczone są płyty), ramienia (na końcu którego znajduje się wkładka) oraz sama wkładka z igłą. W większości przypadków wszystko to jest chronione pokrywką.

Gdy opuszczamy igłę na płytę winylową, która już obraca się, igła wpada w specjalnie wycięty (a dokładniej wytłoczony) w płycie rowek, którego nierówności ścianek wytwarzają odpowiednie wibracje: dźwięk prawej i lewej kanały. Tutaj ważnymi cechami są siła nacisku i antyskating.

Siła nacisku wpływa na to, jak bardzo igła naciska na płytkę w momencie odtwarzania. Jeśli jest za słaba, płytkie miejsca ścieżki dźwiękowej mogą po prostu rzucić igłę do góry i ona przeskoczy gdzieś na inny utwór. Zamiast całej piosenki koneser usłyszy tylko chaotyczne fragmenty.

Jeśli igła naciska zbyt mocno, wtedy po prostu może przeciąć płytę na wylot, niszcząc wszystkie nierówności rowku na jej drodze, które wytwarzają dźwięk. I tu wracamy do „walizek” poziomu zerowego, jak Crosley, które w środowisku fanów winylu nazywane są „tartakami”.

Antyskating — to ustawienie zapobiegające przesuwaniu się igły do ​​środka lub krawędzi talerza. Inaczej mówiąc antyskating odpowiada za równomierność nacisku igły na prawą lub lewą ściankę „rowka” (kanał prawy i lewy), czyli równowagę dźwięku.

Dokładne dostrojenie siły nacisku i antyskatingu — fundamenty trwałości życia twoich płyt. W sieci jest ogromna ilość filmów i materiałów drukowanych, oglądając które, dowiesz się jak poprawnie skonfigurować gramofon. Ale należy koniecznie pamiętać o jednej rzeczy: jeżeli taka instrukcja mówi, żeby sprawdzałeś antyskating na gładkiej płycie (np. na płycie DVD) ), wtedy musisz wiedzieć że ta instrukcja została stworzona przez osobę, która w ogóle nie zna się na tym.

Oprócz wszystkich wyżej wymienionych rzeczy należy rozumieć, że impulsy elektromagnetyczne generowane przez igłę są zbyt słabe, aby podawać je bezpośrednio do wejścia wzmacniacza. Z tym problemem radzi sobie proces korekcji sygnału z wkładki. Odtwarzacze są dostarczane z wbudowanym przedwzmacniaczem phono lub bez niego. To jeden z parametrów, które należy wziąć pod uwagę przy wyborze.

Oprócz korekcji sygnału na jakość dźwięku wpływają materiały, z których wykonane są pudło gramofonu, talerz i ramię, jakość i umiejscowienie napędu (może być bezpośredni lub pasowy), a także, oczywiście, igła i wkładka.

Wiadomo, że podstawowe gramofony są składane z tańszych materiałów (plastik, aluminium) niż droższe opcji (płyta MDF, akryl, karbon). Wkładki i igły też różnią się jakością i ceną.

Poziom podstawowy

W 2019 roku w kategorii podstawowych gramofonów zaskakująco mocnie wystąpiła firma Sony, prezentując modele PS-LX310BT i PS-HX500. Pierwszy model różni się obecnością modułu Bluetooth dla transmisji dźwięku np. do słuchawek bezprzewodowych, zaś druga — możliwością digitalizacji winylu w HiRes.

Ogromną zaletą pierwszego modelu jest wbudowany przedwzmacniacz (w zupełności wystarczający do wygodnego dźwięku) oraz w pełni automatyczna opcja autostop/autopowrót ramienia do pozycji wyjściowej. Postaw płytę winylową na talerz, opuść pokrywę, naciśnij Start — gotowe, możesz słuchać.

Oczywiście, wielu fanów winylu ma wątpliwości co do celowości słuchania analogowego dźwięku przez cyfrowe połączenie Bluetooth, ale w naszym tekście abstrahujemy się od kontrowersji, zwłaszcza że wyjścia analogowe w modelach z Bluetooth są nadal obecne.

Jeżeli nigdy wcześniej nie miałeś do czynienia z winylem i po prostu chcesz dowiedzieć się czy może to być twoją pasją, wtedy lepiej kupić tani (do 200 USD), ale wysokiej jakości gramofon. Na przykład ten model firmy Sony, byłby dobrym pomysłem. Minimalne ustawienia, bez zamieszania z przeciwwagą ramienia i antyskatingu – rozpakuj, włącz i możesz słuchać.

Minimalna ilość ustawień również jest główną wadą, ponieważ nie będziesz miał wpływu na te ustawienia. Musisz zaufać producentowi i jego kalibracji. Modernizować igłę z wkładem również nie będziesz mógł — nie będzie innej wagi, innej siły nacisku igły na płytę i narzędzi do regulacji tych opcji.

Poziom średni

Załóżmy, że masz już pewne doświadczenie na temat gramofonów. Być może w dzieciństwie miałeś dostęp do kolekcji swoich rodziców lub minął już etap „początkujący”, więc jesteś pewny swojej decyzji o kolekcjonowaniu płyt winylowych i słuchaniu go poważniejszą techniką. W tym momencie możemy gadać o takich firmach jak Pro-Ject, Rega, U-Turn albo Fluance. Już w cenie 250-500 dolarów widać
dbałość o szczegóły, doskonałą jakość materiałów i wysoką kulturę produkcji gramofonów oraz wymienne wkładki znanych producentów.

Każdy z tych lub podobnych producentów ze średniej półki cenowej w swoich liniach produktowych ma odtwarzacze z wbudowanym korektorem dźwięku i bez (czyli trzeba dokupić zewnętrzny), można znaleźć model z Bluetooth, wkładki można zmieniać na kupione osobno, ponieważ wszystkie ustawienia ramienia są w rękach użytkowników.

Jeżeli nie zwracać uwagi na to, jak różnią się odtwarzacze HiFi, łączy je jedno, co jest niezwykle niewygodne: brak autostopu. Większość producentów tego (i wyższych) poziomów uważa, że ​​dodatkowa mechanika autostopu negatywnie wpływa na wrażenia dźwiękowe słuchacza. Trudno znaleźć sensowne usprawiedliwienie tego, ale na tym etapie rozwoju branży zwykły autostop wygląda jak utraconą wiedzą o starożytnej cywilizacji.

Firma Fluance jest miłym wyjątkiem wśród innych producentów gramofonów. Odtwarzacze tej firmy mają wszystkie zalety w postaci ładnego wygładu, szykownych materiałów i wykończeń, wysokiej jakości wkładek i, co najważniejsze, autostopu! Fluance nie produkuje modelów z Bluetooth, ale gramofon z wbudowanym korektorem dźwięku będzie całkiem niezłym wariantem.

Oprócz tego dla odtwarzaczy winylowych dostępna jest osobna kategoia głośników, wyposażonych we własny wbudowany korektor dźwięku. Najbardziej znanym producentem jest firma Klipsch ze swoją linią „Powered Speakers”.

Jakość odtwarzaczy HiFi średniej klasy — Pro-Ject, Fluance i podobnych — wystarczy zdecydowanej większości słuchaczy.

Wyższy poziom

Tutaj ostrożnie wkraczamy na terytorium ludzi, którzy ugniatają kable przed słuchaniem muzyki w nadziei usłyszenia cieplejszego dźwięku. Wszelkie krytyczne uwagi na temat dziwnych cen, istnienia praw fizyki i tak dalej, po prostu nie mają sensu, gdy koszt odtwarzacza jest porównywalny z kosztem kupienia dobrego samochodu albo małego mieszkania.

Kilka przykładów:

MoFi UltraDeck+ for $2300
Oracle Delpi MK-IV for $7850
VPI Avenger Plus for $15000
Technics SL-1000R for $20000
Clearaudio Master Innovation for $28000
Vyger Indian Signature IV for $65000

Na koniec

Ten tekst nie twierdzi, że jest źródłosłówem. Jego zadaniem jest przedstawienie ogólnego pomysłu i podanie kilku przykładów, od których możesz zacząć wybierając swój pierwszy nowoczesny gramofon.

Oprócz sprzecznych myśli, jak np. „kupować z wbudowanym korektorem dźwięku lub bez”, są też takie, jak „z napędem bezpośrednim lub pasowym” czy „kupować oryginalne wydania płyt winylowych lub remastery”. Jeszcze są fani wyłącznie klasycznych odtwarzaczy i dżwięku, dla których każdy współczesny gramofon to zwykły śmieć.

Każdy z tych parametrów i ich kombinacji ma swoją armię zwolenników i przeciwników, dlatego z takimi subtelnościami lepiej radzić sobie samodzielnie z pojawieniem się doświadczenia i osobistych preferencji. Kontrowersje religijne nie są dobre, nawet jeśli chodzi tylko o płyty winylowe.

Miłego słuchania!

Czytaj także:

Share
Yuri Stanislavsky

Programista SwiftUI. Kolekcjonuję winyl. Czasami dziennikarz. Właściciel Nota Record Store.

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked*