Nowoczesny świat jest nasycony różnego rodzaju dźwiękami, które negatywnie oddziałują na naszą psychikę i samopoczucie. Dlatego słuchawki to nie tylko rozwiązanie do przyjemnego spędzania czasu, ale także pomoc dla tych, którzy nie lubią zgiełku dużego miasta i wolą spokój podczas spacerów. Okazuje się, że rynek proponuje użytkownikom multum modeli o różnorodnych funkcjach, znajdą się także warianty na każdą kieszeń. Dzisiaj opowiem o ciekawym urządzeniu, które jest warte każdej złotówki, a mianowicie – realme Buds Air 5. Co oferuje nam zaawansowany średniak za 300 zł?
Czytaj także: Test słuchawek Realme Buds Air 3S: Dobry dźwięk w przystępnej cenie
Dane techniczne realme Buds Air 5
- Typ: dokanałowe
- Interfejs połączenia: Bluetooth 5.3 (HFP, A2DP, AVRCP)
- Głośniki: 12,4 mm
- Obsługa kodeków: AAC, SBC
- Port ładujący: Type-C
- Czas pracy: około 7 godzin pracy słuchawek bez ANC, około 4,5 godz z ANC (do 35-38 godzin z etui ładującym)
- Zakres częstotliwości: 20 Hz – 20 KHz
- Czułość: 15 dBm
- Redukcja hałasu: aktywna – ANC
- Certyfikat ochrony: IPX5
Pozycjonowanie i cena
Szczerze, byłam ciekawa tego modelu. Po pierwsze dlatego, że jest to nowinka 2023 roku, która ujrzała świat w październiku i świetnie się zapowiada. Po drugie, ten model nie cieszy się jeszcze takim uznaniem jak wariant Pro i nawet informacji na jego temat w Internecie jest bardzo mało. A jeśli chcesz cokolwiek się dowiedzieć, system automatycznie wyszukuje realme Buds Air 5 Pro. Myślę jednak, że użytkownicy jeszcze się dowiedzą o nowince, zwłaszcza, czytając recenzję na naszej stronie.
A co do wersji Pro – mamy test, bardzo udany model:
Bohater testu kosztuje 300 złotych, czyli mamy do czynienia z średnim segmentem budżetowym. Co więcej, oprócz przystępnej ceny, mamy wszystko, czego potrzebujemy: aktywną redukcję szumów, 12,4 mm-owe głośniki, długi czas pracy i sterowanie dotykowe. Czego chcieć więcej?
Model “Pro” kosztuje 100 zł więcej i może się wyróżnić obsługą zaawansowego kodeku LDAC, pracą z dwoma urządzeniami jednocześnie (multipoint) i trochę dłużej działającą bateria. Nie każdy będzie za to przepłacał, bo 35+ godzin pracy i tak dużo, a różnica pomiędzy zwykłym SBC i LDAC nie dla wszystkich istotna.
Na razie realme Buds Air 5 Pro można znaleźć tylko w sklepach producenta (sklep-realme.pl, realmeshop.pl) oraz w MediaExpert. Czekamy na szerszą sprzedaż.
Czytaj także: Recenzja realme 11: Średniak z 5G, mocną baterią i dobrą kamerą
Komplet
Tak naprawdę, komplet jest minimalistyczny. W miniaturowym żółtym opakowaniu znajdziemy słuchawki, kabel ładujący Type-C, nasadki różnej wielkości oraz skróconą instrukcję obsługi.
Design i ergonomia realme Buds Air 5
Firma realme nie odbiega od swoich “podłużno-okrągłych” rozwiązań i ten model również nie jest wyjątkiem. Imponuję mi taki ergonomiczny kszatłt, ponieważ trzymanie etui jest bezpieczne i wygodne. Na pierwszy rzut oka, obudowa przypomina mi spłaszczony biały kamień ;-).
Jak widać, zewnętrzna część etui jest biała, ale jeśli otworzysz pokrywę – zobaczysz czarny błyszczący plastik. Taki kontrast jest ciekawym elementem designowym, ponieważ zazwyczaj mamy jeden kolor etui.
Etui wykonany jest z gładkiego błyszczącego plastyku, dlatego prawie od razy się rysuje – to niestety minus.
Na etui mamy jeden przycisk funkcyjny, który odpowiada za pierwsze połączenie z nowym urządzeniem, a także złącze USB typu C do ładowania.
Etui ma idealną budowę, magnesy w pokrywie działają poprawnie, potrafiłam otwierać pokrywę jedną ręką. Całość nie waży wiele (tylo 45,5 g), także na spokojnie możesz nosić słuchawki ze sobą zarówno w torebce, jak i w kieszeniach dżinsów.
Z przodu etui jest LED wskaźnik, który sygnalizuje o poziomie naładowania słuchawek i samego etui (jeśli słuchawko wyjąć).
Same “pchełki” są malutkie, lekkie (4,4 g) i mają średniej wielkości “patyczki”. Domyślnie umiejscowione są nasadki rozmiaru M, pamiętajmy, że do wyboru mamy również nasadki S i L, dla mniejszych lub większych uszy. Warto spróbować i wybrać.
Mimo wspomnianej miniaturowości, słuchawki dobrze mieszczą się w małżowinie usznej i wyglądają subtelnie i ładnie. Na każdej z nich widzimy magnesy, które są odpowiedzialne za to, aby maluszki bezpiecznie znalazły się w etui.
Spędziłam w realme Buds Air 5 dużo czasu – podczas długich spacerów, uprawiania sportu, a także w nich pracowałam – i żadnego dyskomfortu nie odczuwałam. Nawet zapominałam, że coś w tych uszach mam.
Realme Buds Air 5 można znaleźć w dwóch opcjach kolorystycznych: klasycznej białej i niebieskiej. Niebieska też wyglada dość imponująco.
Chociaż wodoodporność słuchawek TWS nikogo dziś nie zaskoczy, wciąż jest to wartościowa cecha, zwłaszcza dla osób, które są w ruchu przy każdej pogodzie i regularnie uprawiają sport. Dzięki certyfikacji IPX5 realme Buds Air 5 są odporne na zachlapania potem i wodą. Należy jednak zauważyć, że dotyczy to tylko samych słuchawek, nie etui. Ponadto, nie zaleca się zanurzania ich w wodzie.
Czytaj także: As średniego segmentu: realme 11 5G już dostępny z rabatem do 15.10
Sterowanie dotykowe
Sterowanie odbywa się za pomocą gestów. Jeśli chcesz wykonać określone “funkcje”, musisz stuknąć w górny obszar patyczka.
- Dotknij dwa razy, żeby odtworzyć lub wyłączyć muzykę, albo odpowiedzieć na połączenie/zakończyć rozmowę
- Dotknij trzy razy, żeby przełączyć utwór
- Dotknij i przytrzymaj przez 2 sekundy górny obszar na obu słuchawkach po to, aby zmienić tryb ANC / zadecydować o przychodzącym połączeniu
Powyższe informacje znajdziesz w dołączonej do kompletu instrukcji oraz w arce realme link, więc nie musisz się bawić w odkrywcę, tylko po prostu uważnie przeczytać i wypróbować gesty w praktyce. Działa wszystko bez problemu.
Za pomocą aplikacji gesty można zmienić, przy czym wybór opcji ogromny, nawet w porównaniu do droższych słuchawek!
Połączenie i aplikacja
Miła niespodzianka – jeśli używasz smartfona z Android, wystarczy odsłonić pokrywę nowych słuchawek i telefon od razu zaproponuje ich parowanie (funkcja Google Fast Pair). U mnie z Samsungiem od razu zadziałało, z Xiaomi też. W przypadku iPhone można podłączyć słuchawki po prostu za pomocą ustawień Bluetooth.
W dodatku każdego razu otwierając pokrywę będziecie dostawać powiadomienia o stanie naładowania – taka “wbudowana” w system funkcjonalność bardzo cieszy.
Co więcej? Dedukowana apka Realme Link umożliwia skonfigurowanie słuchawek według własnych potrzeb, dostępna jest zarówno na iOS jak i Android.
Android:
iOS:
Jedynym problemem było to, że przez pierwsze dwa tygodni od pojawienia realme Buds Air 5 w sklepach aplikacja nie wykrywała ten model, trzeba było poczekać na aktualizację, dlatego nie mogliśmy od razu opublikować tę recenzję. Ale teraz wszystko działa bez problemu.
Sparowanie z apką nie zajmuje dużo czasu. Otwierasz, rejestrujesz konto (niestety bez tego nie da się) i parujesz urządzenie. Aplikacja realme Link jest prostym narzędziem, który pomoże Ci dostosować słuchawki według własnych upodobań.
Interfejs prosty i klarowny. W realme Link możesz sprawdzić poziom naładowania baterii słuchawek, wybrać tryb ANC, efekt dźwiękowy (Serenade dla lepszego wokalu, Oryginalny dźwięk, Czysty bas, Głęboki bas) lub dostosować EQ, podbić maksymalną głośność, wzmocnić bas, włączyć lub wyłączyć detekcję noszenia, dostosować dopasowanie, aktualizować oprogramowanie, zmienić gesty sterowania itp.
Z ciekawego – realme Buds Air 5 obsługuje tryb gry o niskim opóźnieniu: wynosi ono zaledwie 45 ms. Granie w gry i oglądanie filmów nie stanowi problemu – tryb działa bez zarzutu zarówno na systemie Android, jak i iPhone, zapewniając idealną synchronizację dźwięku i obrazu. Mamy też dość rzadka możliwość wyszukiwania telefonu za pomocą słuchawek.
Moim zdaniem najważniejszą rzeczą jest to, że aplikacja realme posiada pełnowymiarowy korektor dźwięku, podczas gdy wiele słuchawek ogranicza się do dodania tylko kilku predefiniowanych ustawień. Tutaj da się łatwo dostosować dźwięk dokładnie tak, jak potrzebujesz.
Uproszczenie w porównaniu do Buds Air 5 Pro – nie ma możliwości działania z dwoma urządzeniami jednocześnie.
Czytaj także: Realme C51 – dobre kamery i super design tylko za 599 zł!
Jakość dźwięku i ANC
Jak brzmią nowe realme? Rewelacyjnie! Ja zawsze się cieszę, kiedy mam do czynienia z gadżetami firmy, ponieważ widzimy tutaj zachowaną równowagę pomiędzy funkcjonalnością a ceną.
Za dźwięk w realme Buds Air 5 odpowiadają przetworniki ze średnicą 12,4 mm. Obsługiwana wersja Bluetooth to 5.3. Obecne kodeki to: AAC i SBC. Zaawansowanego LDAC tu nie ma, ale testujemy model ze średniej półki cenowej.
Dźwięk realme Buds Air 5 jest bogaty. Spektrum dźwięku jest szerokie i brzmienie i poszczególne tony są równomiernie rozłożone, nie było żadnych zakłóceń
Jestem zadowolona z jakościowego basu, który niejako góruje nad innymi tonacjami, lecz pozostałe niskie i średnie częstotliwości również są wyraźne i “soczyste”. W razie potrzeby basy można “podbić” w aplikacji realme. Jak i głośność, chociaż moim znaniem domyślna jest wystarczająca. Sprawdzałam, jak model poradzi sobie w różnych miejscach i sytuacjach, ponieważ jest to ważne dla każdego użytkownika, a wiadomo, że każdy z nas ma w swoim otoczeniu inny poziom głośności.
Aktywny system redukcji szumów (ANC) jest reprezentowany przez 6 mikrofonów i pozwala na wyciszenie hałasu do 50 dB. Dobrze radzi sobie z monotonnym hałasem, na przykład w sklepie lub na ulicy – nie jest to flagowy poziom, ale za 300 zł bardzo ok. Dźwięki o wysokiej częstotliwości wciąż są słyszalne, nie zawsze byłam “odcięta” od świata.
Poziom redukcji hałasu można dostosować w aplikacji realme Link:
- Auto – automatycznie redukuje hałas na podstawie otoczenia.
- Max – optymalny poziom dla hałaśliwych miejsc, na przykład w samolocie lub w metrze.
- Średni – najlepszy w głośnych środowiskach, takich jak ulice czy miejsca publiczne.
- Umiarkowany – delikatna redukcja szumów dla domu, biblioteki, biura.
- Custom – wybrany przez użytkownika.
Zwykle używałam auto, narzekań nie mam.
Skoro mamy ANC, możemy używać również jego antagonistycznej funkcji – a dokładnie, trybu przejrzystości. Gdy opcja jest włączona, szumy zewnętrzne nie są odfiltrowywane, ale nieco wzmacniane. Opcja ta może się przydać podczas jazdy rowerem po ulicy lub w przypadku przypadkowej rozmowy. Działa dobrze, chociaż słychać trochę “białego szumu” w tle. W aplikacji realme Link dostępna jest funkcja wzmocnienia głosów w tym trybie, a także opcjonalne wyciszenie wiatru, co się bardzo przydaje na ulicy.
Nie było problemów z transmisją głosu, aktywnie korzystałam z mediów społecznościowych, nagrywałam głosówki i słuchawki dobrze radziły sobie podczas spotkań online. Moi współbiesiadnicy nie narzekali na brzmienie mojego głosu i przez cały czas pozostawałam słyszalna.
W połączeniu z technologią Bluetooth 5.3 urządzenie pozwala na nieograniczone użytkowanie w maksymalnym zasięgu 10 metrów, nawet w ruchu. Słuchawki wykorzystują również technologię podwójnej anteny, aby lepiej trzymać stabilne połączenie. W trakcie testu problemów nie zauważyłam.
Czytaj także: Recenzja budżetowego smartfona Realme C55: niezwykły we wszystkim
Czas pracy
Producent podaje nam wstępne wyniki żywotności baterii: 7 godzin pracy słuchawek (w przypadku ANC – 4,5 godz) i do 38 godzin z etui ładującym. Z własnego doświadczenia powiem, że nie musiałam ładować słuchawki codziennie, nawet po 3 dniach nadal działały. Ponieważ raczej robię krótsze sesje testu w różnych warunkach, niż cały dzień po prostu je noszę. Zdarzały się sytuacje, gdzie oczywiście musiałam lub chciałam nosić Air 5 dłużej niż zazwyczaj.
W przybliżeniu, czas pracy słuchawek, w moim przypadku, wyniósł 6,5 godziny – czasami dłużej lub krócej. Ten wynik jest subiektywny, ponieważ zależy od scenariusza użytkowania. Jednak obecne litowo-jonowe baterie o mocy 45mAh na pewno szybko się nie rozładują.
Producent twierdzi, że etui ładuje się do pełna w ciagu 2 godzin, ale byłam w stanie w pełni naładować go w zaledwie 1 godzinę i 50 minut. Należy jednak pamiętać, że ten czas może się różnić w zależności od adaptera.
Podsumowanie
Czy realme Buds Air 5 są warte uwagi? Uważam, że tak. Słuchawki mają dość dobrą aktywną redukcję szumów, przyzwoitą cenę, jakościowy i klarowny dźwięk, a także długi czas pracy. Za pomocą aplikacji realme Link z wygodą skonfigurujesz gesty na każdej słuchawce i inne parametry. Warto również wspomnieć o ergonomicznym kształcie etui i fajnym designie. Z własnej perspektywy powiem – jeślibym teraz miała wybrać sobie słuchawki, z pewnością byłyby to najnowsze maluszki Air 5 od realme.
Ale jeśli macie ochotę na bardziej zaawansowany dźwięk i funkcje w rodzaju “multipoint”, warto dopłacić tylko 100 zł do modelu “Pro”.
Gdzie kupić realme Buds Air 5:
Czytaj także: