Testowaliśmy już Moto G50 i Moto G100, a teraz czas na kolejnego juniora w ofercie – Moto G30. Od razu powiem, że urządzenie okazało się niezwykle udane – to piękny i zwinny “średniak” z dużym ekranem. Nadaje się zarówno dla dzieci, jak i osób starszych, a także tych, którzy potrzebują niedrogiego, niezawodnego smartfona. Motorola pewnie utrzymuje dobrą opinię swojej marki. Porozmawiajmy o wszystkim szczegółowo i po kolei.
Dane techniczne Motorola Moto G30
- Ekran: IPS, 6,5 cala, proporcje 20:9, rozdzielczość 1600×720, odświeżanie 90 Hz
- Procesor: Qualcomm Snapdragon 662
- Karta graficzna: Adreno 610
- Pamięć: 4/6 GB RAM, 64/128 GB ROM (nie każda modyfikacja jest dostępna na wszystkich rynkach), łączony slot na karty pamięci microSD – albo druga karta SIM albo karta pamięci
- Bateria: 5000 mAh, szybkie ładowanie 20 W
- Aparat główny: 64 MP, 0,7 μm, f/1,7, technologia Quad Pixel + obiektyw szerokokątny 8 MP 1,12 μm, f/2,2, 118˚ + obiektyw makro 2 MP f/2,4 + czujnik głębi 2 MP f/2,4
- Przedni aparat: 13 MP, 1,12 µm, f/2,2
- Komunikacja: LTE, NFC, Wi-Fi 802.11 a/b/g/n/ac 2,4+5 GHz, Bluetooth 5.0, GPS (A-GPS, GLONASS, Galileo), USB Type-C, radio FM
- System operacyjny: Android 11
- Wymiary i waga: 165,2 x 75,7 x 9,1 mm, 200 g
- Cena: od 799 zł
Pozycjonowanie w serii i cena
W obecnej serii Moto G dostępne są smartfony Moto G10, G20, G30, G50, G100. Także pisałam recenzję dla zeszłorocznych modeli — G9 Plus, G 5G Plus, G Pro, ale nie są już aktualne. Generalnie układ modeli w serii jest (prawie) jasny. G100 to flagowiec z trybem pracy PC. G10 to prosty model dla tych, którzy chcą maksymalnie zaoszczędzić. G20 to zasadniczo G10 z obsługą 5G (tylko chipset jest inny).
Ale z G50 i G30 sprawy nie są takie proste. Można by założyć, że G50 jest mocniejszy, ale tak nie jest. Pod względem wydajności gadżety są na tym samym poziomie, nieco lepsze aparaty ma G30, podobne elementy to też: ekran i bateria, szybsze jest ładowanie w G30, więcej pamięci RAM w G30. Chyba, że G50 ma obsługę 5G, i dlatego jej cena jest wyższa. Może z tego powodu G50 otrzymał w serii wyższy numer. Ale generalnie wybierając między G50 i G30, pomysł o tym, czy potrzebujesz 5G. Jeśli nie, to nie ma sensu przepłacać.
Moto G30 jest dostępny w wariantach 4/64 GB, 4/128 GB 6/128 GB. Jednak dostępność różni się w zależności od regionu. W Polsce obecnie powszechnie można znaleźć tylko model 6/128 GB, cena od 799 zł. 4/128 GB znajduje się tylko w ofertach niektórych operatorów za – co dziwne – te same 799 zł. Model 4/64 GB prawdopodobnie w ogóle nie będzie dostarczany i na razy dostępny jest tylko w Indiach.
Przeczytaj także:
- Recenzja Motorola Moto G50 — najtańszy smartfon z 5G w Polsce. A co jeszcze?
- Recenzja Moto G100: to prawie komputer. Motorola potrafi zaskoczyć!
Komplet
W pudełku jest sam telefon, kabel USB-C, 20-watowa ładowarka, klips do wyjmowania karty SIM.
W zestawie jest też etui – to już standard, który lubię. To prawda, że jest najprostszy – cienki, z minimalnymi ramkami nad ekranem, w ogóle nie chroni optyki tylnych kamer. Ale dobrze, że na początku jest przynajmniej taki, który chroni urządzenie od nieoczekiwanych upadków.
Design Moto G30
Wygląd nowinki nie wyróżnia się na tle innych aktualnych modeli serii G. Pomijając oczywiście kolorystykę. G30 ma fajny różowawy wariant – Pastel Sky. W recenzji jest ten właśnie model.
Ładnie wygląda, mieni się w świetle od białego do liliowego. Nie widziałam takich odcieni w innych modelach.
Jeśli szukasz czegoś poważniejszego, istnieje opcja Dark Pearl, która mieni się od czarnego do fioletowego.
Nie można nazwać smartfon miniaturowym. Jednak w świecie dzisiejszych gadżetów małe rozmiary są rzadkością. I ten trend mi osobiście odpowiada – wygodniej jest odbierać treści z dużego wyświetlacza. Moto G30 wygodnie leży w dłoni, normalnie obsługuje się go jedną ręką (chociaż trzeba przechwycić urządzenie w dłoni, bo korpus jest wysoki i szeroki). Należy jednak zauważyć, że jestem przyzwyczajona do dużych smartfonów, dla wielu osób G30 nadal będzie wydawał się duży. Urządzenie nie posiada przymiotników “lekki” i “cienki”, jest dość masywny i waży 200 gramów, ale nie zapominaj, że ma on pojemnościową baterię (5000 mAh).
Korpus w całości wykonany jest z plastiku, nie ma osobnej ramki bocznej, wygięty tylny panel wykonany jest w postaci jednego elementu, który łączy się z ekranem. W związku z tym, obie strony i klawisze smartfona są pomalowane na ten sam kolor.
Tył jest gładki i błyszczący, ale odciski palców są zaskakująco dyskretne. Podobno to zasługa koloru. Przypuszczam, że odciski palców będą widoczne na ciemnej obudowie.
Ale ekran już się brudzi.
Przedni panel ma wycięcie w kształcie kropli, co jest już starym rozwiązaniem, nawet w świecie niedrogich smartfonów. Jednak czepianie się tego niuansu ma charakter czysto kosmetyczny. G30 może i nie wygląda nowocześnie, ale i tak „dziurka” w niczym nie przeszkadza. Nawet w modelach z „dziurkami” na przednie aparaty w rogu w większości zastosowań znajduje się pasek na górze, wolna przestrzeń jest rzadko wykorzystywana efektywnie, z wyjątkiem gier.
Ramki ekranu są stosunkowo szerokie, łącznie z „podbródkiem”. Ale biorąc pod uwagę koszt telefonu, nie warto odnosić to do minusów.
Czujnik odcisków palców tu w postaci starego dobrego okrągłego modułu z tyłu. Jest wygodnie zlokalizowany, gdy bierzesz urządzenie do ręki, palec wskazujący spoczywa na czujniku. Pomaga w tym i etui ze skośnym wycięciem. Czujnik nie działa zbyt szybko, ale tutaj należy zaznaczyć, że jestem przyzwyczajona do flagowych smartfonów, generalnie wszystko działa dobrze.
Dziwne podejście – wszystkie przyciski są po jednej (prawej) stronie. Przyzwyczaiłam się do tego, że przyciski głośności są zwykle po lewej stronie i na początku byłam zdezorientowana. Ale to nie jest minusem, tylko cechą, która wymaga przyzwyczajenia.
Nad długim przyciskiem regulacji głośności znajduje się osobny klawisz Asystenta Google (nie można go zmienić, ale można wyłączyć w ustawieniach), niżej przycisk włączania.
Po lewej stronie G30 znajduje się slot na karty SIM oraz kartę pamięci. Niedoskonała konstrukcja w tym miejscu rzuca się w oczy, ciężko jest pokazać na zdjęciu, ale asymetryczna szczelina jak najbardziej obecna. Innych skarg odnośnie budowy G30 nie mam.
Na górze smartfona jest umiejscowiony mikrofon pełniący funkcję tłumika szumów, a także – kolejne nietypowe rozwiązanie – wyjście słuchawkowe 3,5 mm. Większość smartfonów ma mini-jack, jeśli jest, to na dole. Jest w tym pewna logika, wygodnie jest wkładać telefon do kieszeni z podłączonymi słuchawkami, że tak powiem, „do góry nogami”, a nie odwrotnie. Ale to znowu drobiazg, który nie przeszkadza, kwestia przyzwyczajenia. A kto teraz cały czas korzysta ze słuchawek przewodowych, skoro dobre bezprzewodowe można kupić za 20-30 dolarów?
Spójrzmy na dół – jest jeszcze jeden mikrofon, złącze ładowania Type-C i głośnik monofoniczny.
Etui Moto G30 posiada hydrofobową powłokę, nie boi się przypadkowych kropli wody, deszczu – stopień ochrony IP52. Drobiazg (co już stało się standardem dla budżetowych modeli Motoroli), ale i tak fajnie.
Ogólnie podoba mi się wygląd Moto G30. Smartfon jest ładny, opływowy, aparat ze srebrnym obramowaniem jest dobrze zaimplementowany. A co za kolor!
Przeczytaj także: Recenzja i test niedrogiego smartfona Cubot X50
Ekran
Wyświetlacz – IPS, podobnie jak u innych modele z serii Moto G. Doskonały pod każdym względem. Nasycenie i barwy są przyjemne, nie ma ziarnistości, wysokie kąty widzenia, wystarczająca jasność i kontrast. Za takie pieniądze prawdopodobnie nie znajdziesz lepszego wariantu.
Główną cechą jest obsługa częstotliwości odświeżania 90 Hz. Częściej występuje wśród “średniaków”, ale w tak niedrogich, nadal jest rzadkością. Zwiększony wskaźnik Hz daje gładszy obraz. Pojawia się nawet wrażenie, że smartfon działa szybciej w porównaniu z „kolegami” 60 Hz. Dostępne są trzy tryby pracy – automatyczny (telefon ustawi się sam w zależności od aktualnej aplikacji i poziomu naładowania), 60 Hz lub 90 Hz.
Automatyczna zmiana jasności działa bez problemów. Istnieje możliwość regulacji temperatury barwowej (usuwa zimne odcienie wieczorem), a także trzy opcje nasycenia odcieni. Wyświetlacz wyraźnie blednie na słońcu, ale pozostaje czytelny.
W menu jest ustawienie, dzięki któremu aplikacje wyświetlają się na pełnym ekranie, bez czarnego paska. Wygodny tryb dla wielu gier, w których wycięcie nie przeszkadza.
Przeczytaj także: Обзор realme GT: «гоночный» смартфон для широких масс
Sprzęt i wydajność Moto G30
Koneserów technologii mobilnych przestraszy procesor Snapdragon 662. Został wydany na początku 2020 roku (och, dobre czasy, kiedy covid był tylko w Chinach), jest wykonany w technologii 11 nm i jest już nieco przestarzały. Jednak pozostaje to istotne w segmencie budżetowym. Zła reputacja tego chipsetu jest poparta faktem, że jest on używany w wielu tanich chińskich smartfonach. Jednocześnie programiści w ogóle nie zwracają uwagi na optymalizację oprogramowania. Na przykład ostatnio testowałam OPPO A74 na tym samym 662, strasznie zwalniał. Ale w Moto G30 wszystko, działa poprawnie.
Warto dodać, że OPPO ma 4 GB pamięci RAM, a G30 – 6 GB, ale i tak różnica nie powinna być dramatyczna. Pisałam niegdyś recenzje modeli Moto G9 Plus i Moto G Pro z 4 GB pamięci RAM, były one dość szybkie. A wspomniana Moto G50 również otrzymała tylko 4 GB RAM-u, doskonale radzi sobie ze wszystkimi podstawowymi zadaniami i grami bez problemów (oczywiście nie z najlepszą grafiką i nie zawsze bez opóźnień, ale da się grać).
Krótko mówiąc, nie ma pytań o wydajność. Niedrogie urządzenie jest wygodne w użyciu, możesz я komfortem grać w Pokémon Go, CS: GO, PUBG itp.
Pojemność pamięci wynosi 128 GB, co jest więcej niż wystarczająco dla większości użytkowników. Jest slot na karty pamięci, ale hybrydowy, czyli do wyboru – albo dwie karty SIM, albo karta SIM + microSD.
Przeczytaj też: Szczegółowe porównanie realme 8 Pro i Redmi Note 10 Pro
Aparaty Moto G30
Na tylnym panelu smartfona widzimy trzy duże obiektywy i jeden pomocniczy (dwumegapikselowy czujnik głębi do rozmywania tła). Trzy główne z nich to:
- Moduł główny 64 MP z autofokusem i technologią Quad Pixel — 4 piksele są połączone w jeden, co zapewnia lepszą jakość kadru z 16 MP
- Obiektyw szerokokątny o stałym fokusie 8 MP.
- Obiektyw makro o rozdzielczości 2 megapikseli o stałym fokusie.
Podobały mi się zdjęcia. Zwłaszcza biorąc pod uwagę koszt smartfona. Jeśli oświetlenie jest dobre, to wszystko jest jasne, soczyste, bez zarzutów – powiedziałabym nawet, że zdjęcie nie jest gorsze niż u droższych gadżetów. Nawet przy przeciętnym oświetleniu wewnątrz domu zdjęcia są wyraźne.
ZOBACZ WSZYSTKIE ZDJĘCIA Z MOTO G30 W ORYGINALNEJ ROZDZIELCZOŚCI.
Ale nie będę chwaliła zdjęcia nocne. Ujęcia są niewyraźne, z “szumem”. Jest tryb zdjęć nocnych, ale podobnie jak w innych smartfonach Moto zbyt mocno rozjaśnia kadr, przez co zdjęcia wyglądają nienaturalnie. A jakość staje się jeszcze gorsza. Spójrz na porównanie, po lewej jest tryb normalny, po prawej – nocny. W miniaturach spadek jakości nie jest bardzo zauważalny, ale w oryginalnej rozdzielczości od razu to zobaczysz.
ZOBACZ ZDJĘCIA NOCNE Z MOTO G30 W ORYGINALNYM ROZMIARZE.
Już była mowa o tym, że ze względu na łączenie pikseli, zdjęcia domyślnie wykonywane są w rozdzielczości 16 Mp (w ustawieniach nadal można wybrać tryb 11 Mp). W razie potrzeby fotografowanie jest również dostępne w „natywnych” 64 megapikselach, ale w tym trybie zdjęcie jest tworzone przez długi czas i nie ma dużej różnicy.
Przejdźmy do modułu szerokokątnego. Oczywiście nieco zniekształca perspektywę, gorsza jest klarowność i odwzorowanie kolorów, ale nic krytycznego. Jeśli potrzebujesz sfotografować pomieszczenie lub coś dużego i nie ma możliwości odejścia, obiektyw znakomicie poradzi sobie z tym zadaniem. Jego rozdzielczość to 8 megapikseli, ale zdjęcia są najwyraźniej ekstrapolowane, ponieważ rozdzielczość jest taka sama jak zdjęć z modułu głównego – 4608×3456 pikseli. Oto zdjęcie porównawcze z modułu głównego (po lewej) i szerokokątnego (po prawej).
ZOBACZ ZDJĘCIA W PORÓWNANIU Z MODUŁEM GŁÓWNYM I SZEROKOKĄTNYM MOTO G30 W ORYGINALNYM ROZDZIELCZOŚCI.
Obiektyw makro to zupełnie inna historia. Szczerze mówiąc, jestem zdziwiona podobnie jak Jurij Svitlik w swojej ostatniej recenzji realme GT, dlaczego Chińczycy uparcie instalują w swoich smartfonach 2-megapikselowe obiektywy makro. Rozdzielczość jest śmieszna, jakość też – “cierpi” odwzorowanie kolorów i klarowność. Ostrość jest stała, więc dopuszczalne jest fotografowanie obiektów tylko z minimalnej odległości (około centymetra). W takim przypadku należy bardzo się postarać i nie ruszać się. Jeśli robak się poruszy lub wiatr przeszkodzi kwiatowi być stabilnym, masz problem. Ponownie zobaczcie przykłady zdjęć makro w oryginalnym rozmiarze, wydaje się, że w miniaturach wszystko nie jest takie złe.
Chyba większość nabywców Moto G30 kilka razy skorzysta z trybu makro i zapomni o nim. Co więcej, główny obiektyw wykonuje również doskonałe zdjęcia zbliżeniowe (choć nie tak bliskie jak makro, ale o doskonałej jakości). Oto kilka przykładów:
Jakość wideo jest w porządku, biorąc pod uwagę cenę telefonu. Zakres dynamiczny jest słaby, ale szczegółowość jest dobra. Rozdzielczość – 1080p przy 30 lub 60 fps lub HD przy 120 fps (przy użyciu stabilizacji wideo tylko 30 fps). Przydałoby się 4K, bez przesady tu. Tryby – wideo makro, wideo w slow motion, hiperlapse. OBEJRZYJ PRZYKŁADOWE WIDEO Z MOTO G30.
Selfie okazują się dobre – ładne odcienie, wystarczająca ilość szczegółów. Ale znowu, tylko w dobrym świetle. Zapomniałam zapisać przykładowe selfie, więc uwierz mi na słowo.
Ciekawa funkcja – telefon może zrobić za Ciebie selfie na polecenie gestu.
Interfejs aparatu jest znany telefonom Moto. Intuicyjny, wygodny.
Oprócz standardowych trybów fotografowania dostępny jest również „kolor selektywny” (pozostawia jeden kolor na zdjęciu), panorama, zdjęcia „na żywo”, filtry w czasie rzeczywistym, tryb PRO z obsługą RAW.
Przeczytaj także: Xiaomi Mi 11i vs realme GT: сравнение доступных флагманов
Transmisja danych, dźwięk
Lista funkcji obejmuje 802.11 a/b/g/n/ac 2,4 + 5 GHz, Bluetooth 5.0, NFC do płatności w sklepach, GPS (a także GLONASS i Galileo). Nie ma żadnych skarg na pracę modułów. Główny głośnik jest monofoniczny, głośny, nie wydaje dziwnych dźwięków, przy maksymalnej głośności. Jakość słuchawkach jest dobra. Zachęcająca jest obecność gniazda jack 3,5 mm, więc w razie potrzeby można użyć słuchawek przewodowych. System posiada korektor, który pozwala dostosować dźwięk do własnych upodobań.
Oprogramowanie
Moto G30 działa na świeżym Androidzie 11 po wyjęciu z pudełka. Tradycyjną zaletą Moto jest zwinny „czysty” Android bez żadnych powłok. I, jak już wspomniano, doskonale zoptymalizowany.
Dodatkowe rzeczy, to są: Moto Functions, które można dostosować w osobnej aplikacji. Mowa tu o sterowaniu gestami, dzieleniu ekranu i innych chipach (na przykład dla graczy lub aktywnego wyświetlacza, jeśli na niego patrzysz, uruchamianiu latarki potrząśnięciem lub aparatu przez przekręcenie nadgarstka).
Przeczytaj też: Recenzja OPPO A74 – badamy kolejnego „średniaka” z Chin
Bateria Moto G30
Bateria smartfona ma pojemność 5000 mAh, co jest już „złotym standardem” dla Moto. Biorąc pod uwagę nie najmocniejszą platformę dla foto, urządzenie jest praktycznie „niezniszczalne”. Podczas testu ładowałam smartfon co 2-3 dni, jednocześnie aktywnie z niego korzystając – surfowanie po Internecie, portale społecznościowe, gry, nawigacja GPS, rozmowy.
Moto G30 wyświetla od 10 do 17 godzin czasu na ekranie, w zależności od zadań. A to z wysoką jasnością i adaptacją ekranu 60/90 Hz. Co ciekawe, włączenie tylko 60 Hz nie wpływa znacząco na czas pracy, więc nie ma sensu rezygnować ze zwiększonej częstotliwości.
Obsługuje szybkie ładowanie 20 W, które znajduje się w komplecie. To prawda, że super prędkości nie są obecne. Smartfon potrzebuje ponad dwóch godzin do pełnego naładowania. W pół godziny ładuje ponad 30%. Ale biorąc pod uwagę cenę, nie będziemy krytykować G30.
Podsumowanie i konkurenci
Moim zdaniem, Moto G30 to budżetowy telefon, nad którym warto pomyśleć, jeśli chcesz wydać 800 zł. Nie mam nic przeciwko „chińczykom” (samo Moto jest teraz pod skrzydłem Lenovo), ale mimo wszystko, smartfony Motoroli wyróżniają się czystym Androidem bez żadnych „dodatków” i doskonałą optymalizacją „sprzętu” i oprogramowania.
Plusy G30 – wysoka jakość wyświetlacza z odświeżaniem 90 Hz, doskonała wydajność, dobra żywotność baterii i niezłe fotografowanie w dobrym oświetleniu. Wszystkie mankamenty to raczej czepianie się (biorąc pod uwagę koszt) – brak nagrywania wideo 4K, słabe zdjęcia w gorszym świetle, archaiczne sposób umieszczania czytnika linii papilarnych i wycięcie “kropla”, powolne „szybkie” ładowanie…
Wśród głównych konkurentów jest „słodka para” Xiaomi Redmi Note 10 i Redmi Note 8 Pro. Także warte są uwagi realme 8 i Cubot X30. Cena jest taka sama lub wyższa, procesory mogą być nieco mocniejsze, pamięć jest taka sama lub mniejsza, kamery są podobne lub trochę lepsze. Wybór jak zwykle należy do Ciebie!
Ceny w sklepach
Przeczytaj także:
- Xiaomi Mi 11i vs realme GT: porównanie stosunkowo niedrogich flagowców
- Recenzja Xiaomi Mi 11i: tanio i ze Snapdragonem 888
- Recenzja smartfona OPPO A54 5G: Czy warto zwrócić uwagę na ten budżetowiec?
Autor polskiej wersji artykułu – Julia Pakhomenko