Firma realme prezentuje swoją nowość – realme C75. A my już śpieszymy opowiedzieć o tym, jak telefon spisuje się podczas codziennej pracy. Widzieliśmy wiele reklam, gdzie realme świetnie radzi sobie z różnymi problemami i jesteśmy ciekawi jak to rzeczywiście wygląda: czy naprawdę jest taki odporny i czy model utrzyma się na piedestale popularności?
Pozycjonowanie i cena
Piszemy tę recenzję przed oficjalną premierą telefonu, dlatego zaznaczamy, że ceny będą przybliżone, a w dniu prezentacji zaktualizujemy te dane.
Otóż realme C75 dopełnia już liczną kolekcję serii “C”. Czym się różni od swoich braci? Nowinka posiada wyświetlacz 6,72 cala z częstotliwością odświeżania 90 Hz i jasnością 690 nitów, główny aparat 108 MP, z pamięcią 8/128 GB lub 8/256 GB oraz procesor MediaTek Helio G92 Max. Posiada także dużą baterię 5828 mAh z ładowaniem 45 W, certyfikaty IP68 i IP69K oraz MIL-STD-810H. I to wszystko otrzymujemy w przystępnej cenie. Czyli ile musimy zapłacić za nowinkę?
Wiemy na pewno, że cena nie przekroczy 1500 złotych. Za wersję 8/128 GB trzeba będzie zapłacić około 920 złotych ($220). Jest też wariant 8/256 GB (jak w naszym teście), który będzie kosztował więcej ze względu na ilość pamięci RAM.
Nie mamy dużego wachlarza kolorów, możemy zatem nabyć albo żółty albo czarny model. Dobrze, że do recenzji przyjechał akurat żółty wariant, lubię niestandardowe opcje kolorystyczne. Teraz poznajmy się bliżej z realme C75!
Przeczytaj także: Recenzja smartfona realme GT 7 Pro: flagowiec, który pokona konkurencję
Dane techniczne realme C75
- Wyświetlacz: 6,72 cala IPS LCD, 2400×1080 pikseli, maksymalna częstotliwość odświeżania 90 Hz, jasność szczytowa 690 nitów
- Pamięć: 8/128 GB, 8/256 GB, możliwością rozszerzenia RAM + 8GB
- Główny aparat:
- Moduł główny: 50 MP (f/1.75)
- Moduł makro: 2 MP
- Nagrywanie wideo:30 fps
- Przednia kamera: 8 MP (f/2.0)
- Procesor: MediaTek Helio G92 Max
- System operacyjny: Android 14 z nakładką realme UI 5.0
- Bateria: 5828 mAh z technologią szybkiego ładowania przewodowego o mocy 45 W
- Łączność i komunikacja: 2G, 3G, 4G, Dual SIM, NFC, USB-C, Wi-Fi 5 GHz
- Nawigacja: GPS, A-GPS, GLONASS,Galileo
- Stopień ochrony: IP68 i IP69K (odporność na kurz i wodę) oraz standard MIL-STD-810H
- Czujniki: skaner linii papilarnych (w przycisku zasilania), akcelerometr, żyroskop, kompas, czujnik zbliżeniowy, NFC
- Wymiary i waga: 165,7×76,2×8,0 mm, 196 g
Komplet
Zazwyczaj jest tak, że im więcej kosztuje gadżet, tym mniej elementów znajdziemy w środku kompletu. I oczywiście, jeśli telefon jest niedrogi, otrzymamy mnóstwo “dodatków”. W środku markowego pudełka realme znajdziemy:
- Przezroczyste plastikowe etui
- Kompletną ładowarkę z kablem ładującym Type-A – Type-C
- Kluczyk do wyjmowania tacki SIM
- Dokumentację
Design, ergonomia i układ elementów
Design jest klasyczny i uniwersalny. Podobała mi się jego subtelność i prostota. Żółty kolor ma przyjemny beżowy odcień i pięknie się mieni na słońcu, widać nawet drobinki brokatu.
Nowoczesne rozwiązania w urządzeniu przejawiają się w postaci płaskich, jak w Iphonie, ramek. Na przednim panelu widnieje się wycięcie na 8 MP-owy aparat do selfie. Ramki ekranu są w miarę wąskie, chciałabym jednak troszeczkę mniejszy podbródek, chociaż nie mogę go nazwać gigantycznym.
Mamy typowy układ elementów: po prawej stronie zostały umiejscowione przyciski głośności i zasilania. W przycisku zasilania “ukrywa się” także skaner linii papilarnych. Po lewej stronie u góry znajduje się tacka SIM. Na dole widzimy otwory na głośniki (niestety dźwięku stereo się nie doczekamy) i wejście ładujące.
Tylna część obudowy, jak już mówiliśmy, ma piękną połyskującą powierzchnię, która oprócz brokatu ma również 3D-linie. Wyspa z aparatami nieco wystaje ponad obudowę, ale osobiście mi to nie przeszkadzało. Warto zaznaczyć, że na obudowie nie pozostaje odcisków palców dlatego etui nawet może sią nie przydać (nie namawiam do tego, ale szkoda ukrywać tak piękne “plecki” pod zwykłym etui).
Frustrującym momentem było to, że całość obudowy jest plastikowa, chociaż za taką cenę można przymknąć na to oko.
Jeśli chodzi o ergonomię, telefon ma wymiary 165,7×76,2×8 mm, 196 g. Gadżet nie jest ciężki, jednak nie zawsze się dało korzystać z telefonu jedną ręką ze względu na parametry ekranu.
Realme C75 jest chroniony zgodnie ze standardami IP68 i IP69K (odporność na kurz i wodę) oraz MIL-STD-810H. Ekran chroni szkło ArmorShell.
Przeczytaj także: Test realme C61: Podobieństwo z iPhone dostrzegnie każdy
Wyświetlacz realme C75
Realme C75 wyposażono w 6,72-calowy wyświetlacz IPS o rozdzielczości Full HD+ (1080×2400 pikseli) i proporcjach 20:9. Maksymalna częstotliwość odświeżania wynosi 90 Hz, co może wydawać się niewystarczające, zwłaszcza dla osób przyzwyczajonych do standardu 120 Hz. Jednak w praktyce nie wpływa to negatywnie na płynność pracy urządzenia. Ekran oferuje automatyczne dostosowanie częstotliwości odświeżania, co pomaga oszczędzać energię.
Pod względem jasności wyświetlacz sprawdza się bardzo dobrze. Standardowa jasność wynosi 580 nitów, a w trybie maksymalnym sięga 690 nitów, dzięki czemu ekran pozostaje czytelny nawet na ulicy. Kolory są jaskrawe, a w ustawieniach dostępne opcje dostosowania obrazu, takie jak tryby kolorów czy balans bieli, co pozwala dostosować ekran do własnych preferencji. W ustawieniach jest dostępny tryb ciemny i jasny, jasność adaptacyjna, funkcja zmniejszająca poziom niebieskiego światła (komfort dla oczu).
Dźwięk
Niestety nie mamy tutaj dźwięku stereo, a jedynie głośnik znajdujący się po prawej stronie na dolnej ramce. Brzmienie jest całkiem zwyczajne, nie ma głębi, a dźwięk został pozbawiony soczystości i kontrastu. Oczywiście, jeśli przypadkiem zakryjemy głośnik ręką, dźwięk całkiem się spłaszczy, ponieważ i tak rozprzestrzenia się nierównomiernie.
Jednak głośność jest wystarczająca, zarówno dla słuchania podcastów, jak i odtwarzania filmików na różnych platformach. Nie ma wejścia mini-jack 3,5 mm, ale to nic, bo i tak większość osób korzysta z bezprzewodowych rozwiązań.
Metody odblokowania
Realme C75 oferuje kilka sposobów odblokowywania urządzenia. Skaner linii papilarnych, który jest w przycisku zasilania, zwykle działa bez problemów i szybko reaguje na odcisk palca. Czasami zdarzają się jednak błędne kliknięcia.
“Face ID” działa świetnie, kiedy jest wystarczająco oświetlenia. W takich warunkach odblokowanie telefonu trwa chwilę. Jednak w ciemności system ma trudności z rozpoznaniem twarzy, więc wtedy muszę korzystać z innych metod.
Jeśli rozpoznawanie twarzy zawodzi, zostaje jeszcze opcja wprowadzenia PIN-u, która działa zawsze, niezależnie od warunków oświetleniowych. To wygodne, że jest kilka sposobów na odblokowanie telefonu, więc zawsze można znaleźć ten, który w danym momencie działa najlepiej.
Wydajność i oprogramowanie realme C75
Realme C75 został wyposażony w procesor MediaTek Helio G92 Max przy wsparciu 8/256 GB (możemy rozbudować pamięć RAM jeszcze o 8 GB poprzez wykorzystanie pamięci stałej). Pozwala to z łatwością wykonywać codzienne zadania, a także uruchamiać różne programy, w tym gry czy edytory zdjęć.
Jeśli chodzi o szybkość pracy – była błyskawiczna i niezawodna. Interfejs reagował na moje polecenia w mgnieniu oka, aplikacje przełączały się bezproblemowo.
Telefon działa na Android 14 z nakładką realme UI 5.0. Jakie funkcje oferuje? Możesz dostosować wygląd samego interfejsu i ułatwić znalezienie niektórych aplikacji poprzez ich segregowanie i dostosowania widżetów, tapet i motywów. W ustawieniach również znajdziesz dostosowanie pokazywania nadchodzących powiadomień – dostępne są różne miejsca na ekranie.
Dostępne są również takie funkcje jak: pływające okno, smart-gesty, inteligentny pasek boczny, pętla AL Smart. Także mamy: tryb dziecka (z ulepszoną kontrolą rodzicielską), tryb jazdy, żeby nie rozpraszać się na drodze, a korzystać tylko z najpotrzebniejszych aplikacji. “Simple” tryb dostosowujący się do osób starszych – zwiększa czcionkę, ikony i podgłaśnia odtwarzane dźwięki.
Jak widać, każda grupa docelowa znajdzie coś dla siebie – nawet graczy nie zostali poszkodowani, mogą ulepszyć wskaźniki pomocne podczas grania za pomocą odpowiednich trybów.
Jedynym nieprzyjemnym faktem stał się bloatware. Moim zdaniem, było za dużo niepotrzebnych gierek i aplikacji, które musisz usuwać, żeby główne menu wyglądało estetycznie.
Przeczytaj także: Recenzja realme 12 4G: Mocny zawodnik w swojej klasie!
Połączenie bezprzewodowe
Realme C75 obsługuje łączność 2G, 3G i 4G, a także oferuje funkcję Dual SIM, co pozwala na jednoczesne korzystanie z dwóch kart SIM. Telefon wyposażono w moduł NFC, który umożliwia płatności zbliżeniowe. Do przesyłania danych wykorzystuje Wi-Fi w paśmie 5 GHz oraz port USB-C. W zakresie nawigacji obsługiwane są systemy GPS, A-GPS, GLONASS i Galileo.
Aparaty realme C75
Uważam, że z aparatami “szału nie ma”, producent zaznacza, że realme C75 posiada główny aparat 50 MP i 8 MP-owa kamera selfie, dodatkowo mamy moduł makro 2 MP.
Główny moduł robi dobre zdjęcia w warunkach wystarczającego oświetlenia. Zdjęcia nie zachwycają swoją kolorystyką. Rozumiem, że firma nie stawiała na zaplecze fotograficzne, dlatego dużo od kamer nie oczekiwałam. Jak widać, szczegółowość jest wystarczająca, ale oczywiście nie dorówna to jakości flagowcom. Brakowało mi kontrastu i głębi kolorów, jednak nie powiem, że zdjęcia były rozczarowujące.
Mamy również inne tryby takie jak – Street, Portrait, Time-Lapse, Panorama, Slo-motion i td. Realme tradycyjnie posiada między innymi tryb fotografii ulicznej; nosi on nazwę Street Mode 4.0. W tym trybie możesz robić kadry w ruchu – i jeśli na początku myślałam, że fotki wyjdą rozmazane, postprocessing “ustabilizował” zdjęcia i obrazy wyszły całkiem niezłe.
Zoom jest do zaakceptowania tylko do wartości 2x, dalej można nawet nie przybliżać, nie ma to żadnego sensu – utraci się szczegółowość i jasność.
Selfie mi się podobały – wyglądają przyzwoicie, skóra ma ciepły i naturalny odcień. Dostępne są również funkcje upiększania i filtry.
Mnie zdziwiło to, na ile dobrze spisał się tryb nocny – jeśli porównamy sobie zdjęcia zrobione trybem nocnym z podstawową jednostką, da się zauważyć na ile zmienia się kadr. Po pierwsze, ujęcie ma cieplejsze kolory i wygląda naturalnie, a świecące obiekty są czytelne i jasne.
Wideo jest raczej słabą stroną realme C75 – brakuje stabilizacji i filmiki są co prawda w porządku, ale jeśli na co dzień profesjonalnie zajmujesz się fotografią, nie będziesz zadowolony z jakości uzyskanych wideo.
Bateria i czas pracy
Nowinka została wyposażona w baterię 5828 mAh, jednak różne źródła w Internecie podają, że 6000 mAh. I tutaj są dwie opcje dlaczego ten parametr techniczny się różni: albo dotychczasowe “przecieki” były nieprawdziwe albo mój gadżet jest tak zwaną “próbką” i producent umieści 6 tysięcy mAh w każdym kolejnym sprzedawanym gadżecie.
Jeśli chodzi o czas pracy, to gadżet pracował 2 dni, co było bardzo wygodne, ponieważ nie musiałam ładować telefon co 10 godzin. Oczywiście czas pracy zależy od tego jak będziesz korzystał z realme. Wiadomo, że osoby, które na co dzień używają telefonu do pracy z grafiką, wideo i zaawansowanymi technologiami, będą musieli raz dziennie ładować realme C75. Osobiście brałam telefon na uczelnię, żeby robić notatki, pisać z przyjaciółmi na czatach, robić zdjęcia – i gadżet mnie nie rozczarował i nie rozładowywał się w najpotrzebniejszym momencie.
W komplecie znajduje się kompletna ładowarka na 45W. Warto pamiętać, że telefon ma pojemną baterię i nawet szybkie ładowanie nie jest w stanie skrócić czas ładowania do godziny, dlatego cały proces zajął niecałe 2 godziny. Ten wynik jest frustrujący, ponieważ większość użytkowników przyzwyczaiła się do tego, że telefony ładują się maksymalnie 60-90 minut.
Wyniki benchmarków prezentują się następująco:
Podsumowanie
realme C75 to nowy telefon, który wyróżnia się wytrzymałością i przystępną ceną. Jest wyposażony w 6,72-calowy ekran IPS LCD o rozdzielczości Full HD+ i odświeżaniu 90 Hz. Telefon działa na procesorze MediaTek Helio G92 Max i oferuje 8 GB RAM (z możliwością rozszerzenia) oraz pamięć do 256 GB. Główna kamera 50 MP nieźle radzi sobie w dobrym oświetleniu, a przedni aparat 8 MP pozwala na przyzwoite selfie. Telefon jest odporny na wodę i kurz (IP68, IP69K) i ma wojskowy certyfikat wytrzymałości MIL-STD-810H. Bateria 5828 mAh wystarcza na dwa dni pracy, a ładowanie 45 W zajmuje około dwóch godzin.
Design telefonu jest prosty, ale elegancki, szczególnie w żółtym kolorze, który subtelnie mieni się w świetle. Urządzenie waży 196 g i jest dość wygodne w użytkowaniu, choć jednoręczna obsługa może być trudna z uwagi na rozmiar ekranu. Niestety, obudowa jest plastikowa, a dźwięk pochodzi tylko z jednego głośnika, co ogranicza jakość audio. System Android 14 z nakładką realme UI 5.0 oferuje różne funkcje, w tym tryb dziecka i prosty tryb dla starszych użytkowników. Telefon ma swoje ograniczenia, takie jak brak stabilizacji wideo i bloatware, ale w swojej cenie (od około 920 zł) jest dobrą propozycją dla osób szukających wytrzymałego i funkcjonalnego urządzenia.
Przeczytaj także:
- Recenzja smartfona realme C63: Dobry i w dobrej cenie
- Recenzja Samsung Galaxy Ring: smartwatch w nowym formacie
