To porównanie wszystkich obecnych smartfonów z serii Moto G. A dokładnie Moto G14, Moto G24, Moto G24 Power, Moto G54 5G, Moto G72, Moto G84 5G, a także trochę starsza od nich Moto G32. Opowiem wam o szczegółach i różnicach, które zauważyłem, o kompatybilności ładowarek, jakości aparatów, bateriach, wydajności i nie tylko.
Pozycjonowanie na rynku
Rozbieżność cenowa wszystkich siedmiu modeli jest niewielka, różnica pomiędzy najdroższym a najtańszym modelem wynosi 400-500 zł. Seria G to zawsze budżetowe smartfony.
Moto G14 kosztuje od 550 zł za wersję 4/128GB. Moto G24 – od 430 zł za wariant 4/128GB i od 590 zł za 8/128GB. Moto G24 Power kosztuje też od 590 zł za wersję 8/256GB (dziwne, ale tak jest). Moto G32 – od 590 zł za młodszą wersje 4/128GB, ale już powoli uchodzi z rynku.
A teraz droższe “siostry”. Moto G54 kosztuje od 800 zł za 8/256, przy tym wersja 12/256GB sprzedawana jest za mniej-więcej tyle samo. Jest też troszeczkę droższa wersja G54 Power z baterią 6000 mAh, ale do naszego porównania ona osobiście nie trafiła. Moto G72 w wersji 8/128 kosztuje od 830 zł, 8/256 – ok. 900 zł. Wreszcie Moto G84 5G kosztuje od 1000 zł za wariant 12/256.
Przeczytaj także: Recenzja Motorola Moto G24: smartfon za 599 złotych
Główne podobieństwa
Każdy model jest na swój sposób użyteczny i będzie atrakcyjny dla określonej grupy odbiorców. Wszystkie urządzenia zawsze mają co najmniej dwa kolory, z których jeden jest „solidny”, pozostałe – „nietypowe”. Prosty przykład – Moto G24 w kolorze jasnego fioletu i Moto G72 w matowej czerni.
To, co mnie chyba najbardziej zaskoczyło, to ujednolicenie gabarytów linii. Jeśli podoba Ci się przekątna 6,5 cala, to każde z siedmiu urządzeń będzie Ci odpowiadać i nie będzie ani za duże, ani za małe. A ergonomicznie wszystkie warianty są prawie takie same.
Tak, gdzieś jest nieco większy podbródek, albo przyciski są wyżej, albo skaner linii papilarnych znajduje się w ekranie. Ale ogólnie rzecz biorąc, każdy telefon jest wygodny i łatwy w użyciu nawet jedną ręką.
Jest wystarczająco dużo ogólnych zalet. Każdy ma mini-jacka, nawet G84. Mamy prawie czysty Android i dźwięk stereo – u wszystkich modeli. Nawet u najtańszego G14. Wszystkie smartfony mają wyświetlacze o przekątnej około 6,5 cala, a pojemność ich baterii – “złote” 5000 mAh oprócz G24 w wersji Power z 6000 mAh.
Każda z Moto ma możliwość rozszerzenia pamięci RAM za pomocą pamięci stałej. Wszystkie telefony posiadają w pudełku etui ochronne, ładowarkę, Type-C i podstawową, ale wciąż ochronę przed wodą, nawet G14.
Linijka w całości posiada zarówno tryb fotografowania Pro, jak i tryby portretowe, które w droższych modelach sprawdzają się znacznie lepiej.
Wydajność
Jeśli chodzi o wydajność, mamy tutaj pełną różnorodność: od UNISOC T616 po Snapdragon 695 5G. Na wszystkich smartfonach Moto G, PUBG Mobile, Call of Duty Mobile i Genshin Impact działały bardzo podobnie. Ostatnie dwie gry uzyskały nawet w 60 FPS, a PUBG odmówił uruchomienia w 60 FPS nawet na G84.
Wyniki testu wydajności AnTuTu: 223000 dla G24, 238000 dla G24 Power, 462000 dla G54, 427000 dla G72 i 454000 dla G84, G14 220000 i G32 – 249000. Szczerze mówiąc – warto spojrzeć nie na suche liczby, które są produkowane podczas grania, a na wydajność w pracy – wszystkie smartfony, w których mamy ok. 200 tysięcy punktów działają wolniej. Tam, gdzie wynik wynosi 400+ tysięcy, nie znalazłem żadnych problemów.
Czytaj także: Recenzja Motorola Moto G34 5G – udany budżetowiec
Kamery
Krótko mówiąc – dostajesz to, za co płacisz. Smartfony do Moto G54 włącznie mają dość podstawowy zestaw funkcji fotografowania. Nie ma stabilizacji optycznej, HDR jest słaby. Ale istnieje funkcja łączenia pikseli w celu poprawy jakości, tryb Pro do robienia zdjęć (ale nie wideo) i ogólnie zdjęcia zrobione w ciągu dnia wyglądają ładnie.
- Standardowa ogniskowa, bez HDR:
- Test HDR:
- Tryb portretowy:
W G72 i G84 aparaty są zauważalnie lepsze. Stabilizacja OIS zapewnia ogromną przewagę, tryb portretowy daje piękne rezultaty. Bardzo przydatne są też moduły szerokokątne – poza tym ona sprawdzają się jako dobre kamery makro.
PRZYKŁADOWE ZDJĘCIA W PEŁNEJ ROZDZIELCZOŚCI – TUTAJ
Również interesujące: Test smartfona Motorola Moto G54 5G: Czy to w końcu złoty kompromis?
Transmisja danych i bateria
Wszystkie urządzenia, w tym G14, obsługują Wi-Fi 5, ale G84 ma Wi-Fi 6. Wersje Bluetooth są … nieprzewidywalne. 5.0 – u G14 i G72. 5.1 – u G24, G24 Power i G84. 5.2 – u G32. 5.3 – u G54. Wszystkie urządzenia, aż do G54 włącznie, mają potrójne gniazda SIM; inne nie obsługują kart pamięci. Każdy smartfon ma też NFC.
Przetestowałem następujące urządzenia w teście baterii PCMark przy jasności 50%:
- Moto G24 – 12 godz. 44 min.
- Moto G24 Power – 14 godz.
- Moto G54 – 12 godz. 45 min.
- Moto G72 – 10,5 godz.
- Moto G84 – 11 godz. 45 min.
- Moto G14 – 14,5 godz.
- Moto G32 – 14 godz.
Kompatybilność i moc ładowarek
Ładowanie to najciekawsza część porównania. Test przeprowadzono przy 5% pojemności baterii. Telefony ładowałem oryginalną ładowarką wyjętą z pudełka, dla porównania – kostką Xiaomi o mocy 120W i uniwersalną 140W ładowarką Canyon za pomocą kabla Baseus 100W.
A więc:
- Moto G24 pokazał 11W na wszystkich ładowarkach
- Moto G24 Power – aż 27W z kompletnej ładowarki, i 17W w przypadku adapterów Xiaomi i Canyon.
- Moto G54 – 27W z kompletnej ładowarki, i 17W od Xiaomi i 25W z Canyon.
- Moto G84 – 27W z kompletnej ładowarki, 16W z Xiaomi i 23W z Canyon.
- Moto G72 – 27W z kompletnej ładowarki i tylko 9W dla pozostałych ładowarek.
Zaznaczam, że standardowa ładowarka w Moto G24 “obiecuje” 20W, wszystkie pozostałe – 33W. Najszybciej naładował się Moto G72 – 74 minuty. Najdłużej: Moto G54 – 2 godziny 20 minut. To dziwne, bo Moto G24 Power, mając 6000 mAh, ładował się dwa razy szybciej – w 1 godzinę 16 minut. Moto G14 nie sprawdzałem, ale on ma takie same parametry co G24, więc naładowałby się w 133 minuty. A Moto G32 ładuje się w 1 godzinę i 15 minut. Czyli na poziomie G72.
Dokładniejsze wyniki prezentują się następująco:
- Moto G24 zdobywa 50% w 55 minut, 95 w 127 minut (100% w 133 minuty)
- Moc Moto G24 — 46% w 31 min (50% w 33 min), 94% w 72 min (100% w 76)
- Moto G54 – 54% w 39 min (50% w 35 min), 89% w 125 min (100% w 140 min)
- Moto G72 – 39% w 23 min (50% w 29 min), 90% w 67 min (100% w 74 min)
- Moto G84 5G – 47% w 31 minut (50% w 32 minuty) i 92% w 75 minut (oraz 100% w 81 minut).
No cóż, teraz – krótko, ale bardziej szczegółowo o każdym z urządzeń.
Moto G14
Pomimo swojej ceny, Moto G14 jest ciekawym modelem i w cenie od 430 zł ma wiele wspólnego ze starszymi braćmi – design, skaner linii papilarnych połączony z przyciskiem zasilania, baterię 5000 mAh, obecność mini-jacka i tacki na dwie karty SIM i kartę pamięci.
Chciałbym też zwrócić uwagę na wyświetlacz o rozdzielczości FHD+. Choć ma 60 Hz, to uzyskał PPI na poziomie ponad 400, czyli jego szczegółowość jest całkiem dobra. Dodajmy do tego 50-megapikselowy aparat, chipset Unisoc T616, który dostaje w teście AnTuTu ponad 200000, a otrzymasz udany telefon budżetowy – solidny i funkcjonalny.
Moto G24 i Moto G24 Power
Te urządzenia różnią się bardziej niż myślałem. Z wyglądu są identyczne, z unikalnym dla tej serii zagięciem wokół modułu aparatu.
Moto G24 (robiliśmy mu szczegółowy test) i Moto G24 Power mają ten sam aparat główny, panele IPS 90 Hz i małe wycięcia na przedni aparat. Inne parametry u G24 są lepsze – dwukrotnie większa pamięć ROM, lepsza bateria i dwukrotnie szybsze ładowanie. Patrząc na ceny (praktycznie identyczne, co dziwne, od 590 zł za G24 8/128 i G24 Power 8/256) lepiej wybrać starszy model.
Moto G32
Kumuluje zalety trzech pierwszych modeli. Ekran ma rozdzielczość FHD+ i częstotliwość odświeżania 90 Hz. Ładowarka – 33W, podobnie jak u G24 Power, przedni aparat trochę lepszy – 16 MP.
Moto G54
Chcę odnotować ten smartfon jako pierwszy krok w kierunku bardziej „poważnych” urządzeń. Ma zauważalnie szybszy chipset, ekran 120 Hz, 8 albo 12 GB pamięci RAM i wreszcie obecność stabilizacji optycznej i modułu ultraszerokokątnego.
Zwrócę uwagę na przyjemny „metaliczny” gradient obudowy i obecność oprogramowania Moto Now, którego nie było w tańszych modelach. Kosztuje G54 od 800 zł, przy czym jak w wersji 8/256 tak i w wersji 12/256. Jeśli dopłacić 60-80 zł, można (tzn. warto) kupić specjalny model G54 Power z baterią 6000 mAh.
Moto G72 i Moto G84 5G
Najdroższe urządzenia z obecnej serii (G72 8/128GB kosztuje od 830 zł, 8/256 – 900 zł, G84 12/256 – od 1000 zł) są interesujące ze względu na podobieństwo sprzętowe. Tak, z wyglądu one są inne, G84 jest nowsza i ma jedną z najlepszych obudów w tej cenie, ale za to G72 ma aparat 108 MP. W przypadku G84 mamy 50 MP, za to więcej pamięci RAM i obsługę 5G. Kolejny plus obu smartfonów – ekrany pOLED 120 Hz, nie IPS, jak u tańszych przedstawicieli serii Moto G.
Przeczytaj także:
- Recenzja Motorola Moto G84 5G: Świetny smartfon do 1500 zł
- Recenzja Motorola Moto G72: Znowu dobry “średniak”!
No tak co wybrać?
Jak mówiłem, każdy smartfon ma swoje zalety (i wady), a cena to odzwierciedla. Wybierając pomiędzy Moto G14 a G24, tak naprawdę wybierasz pomiędzy ekranem HD+ 90 Hz a ekranem FHD+ 60 Hz, różni się też design. Ale najlepiej po prostu zapłacić za G24 Power, która nie kosztuje drożej, ale ma baterię 6000 mAh.
Moto G32 i Moto G54 różnią się cenowo, jeśli zapłacisz nieco więcej, otrzymasz funkcje Moto, 5G, kamerę z OIS, lepszy wyświetlacz 120 Hz, opcję z 12 GB RAM-u i nawet większą baterię (jeśli zdecydujesz się na wersję G54 Power). Za to G32 ładuje się szybciej.
Różnice pomiędzy Moto G72 a Moto G84 5G są już oczywiste. Tak w ogóle z obu urządzeń będziesz maksymalnie zadowolony, ponieważ różnica jest minimalna. Jeśli potrzebujesz większej mocy i szybkości, kup G84 5G. Jeśli aparat jest priorytetem – odwrotnie.
Również interesujące: Recenzja i test Motorola Moto G53 5G: szalu nie ma
Linki do sklepów
Śledź nas na Twitterze, Facebooku i Instagramie
Czytaj także: