Co się stanie, gdy weźmiesz Mario Kart, Sonic Racing Transformed i Forza i dodasz do tego Lego? Otrzymamy grę o najśmieszniejszej z możliwych nazw. Poważnie, od miesiąca próbuję sobie przypomnieć, jak się nazywa ta cala “LEGO 2K Drive.”.
Przy tym na tą grę czekałem przez wiele lat. Pamięta ktoś Lego Racers? Klasyk, który wciąż nie stracił fanów i wszystko wskazywało na to, że Lego 2K Drive będzie godną kontynuacją. Ma wszystko: fajną grafikę, możliwość tworzenia własnych samochodów, otwarty, duży świat… ale, stop.
Lego 2K Drive zawiera w sobie wiele tego, co od dawna kojarzymy z marką – na przykład humor. Ma nawet fabułę, wraz ze świetnym złodziejem.
Najważniejszą rzeczą, jaką oferuje nowość, jest pełnoprawny edytor samochodów, który pozwala stworzyć dowolnego dziwaka, jaki może wygenerować Twoja wyobraźnia. Swoboda budowania wszystkiego, co chcesz, jest standardem świetnej gry. Niestety jest to również jej najlepsza część. Reszta jest bardzo podobna do innych gier.
Lego 2K Drive daje możliwość wybierać spośród kilku różnych światów tematycznych. Zielony świat, pustynny świat i tak dalej – nic specjalnego. To przypomina Forzę.
Przeczytaj także: Recenzja Splatoon 3 Lookout: Nadal najlepsza strzelanka online
Podczas wyścigów można zbierać i używać przedmioty – jak w Mario Kart. Wszystko jest jasne i piękne, choć mechanika wyścigów jest daleka od realizmu. Zdecydowano się zapożyczyć pomysł z Sonic Racing Transformed czy The Crew 2, gdzie samochód w podróży zmienia się w inny środek transportu.
Desperacko próbowałem pokochać Lego 2K Drive. Nie, nowość nie stała się porażką i jest mało prawdopodobne, aby się nią stała. Producenci wdrożyli najważniejsze – kreatywność, która jest na pierwszym miejscu. To jest dokładnie to, czego oczekujesz od gry. Jak wspomniałem, “edytor” samochodów jest świetny i prosty nawet dla dziecka.
Wizualnie Lego 2K Drive wygląda dobrze na każdym ekranie. Grałem na PS5 i gra mogła się pochwalić dużą liczbą klatek na sekundę i szczegółowym obrazem. Fajne są też klipy wideo, wykonane na poziomie Lego Movie. Dźwięk nie jest jednak najlepszy – zauważalne są zniekształcenia głosu.
Grafika jest dobra, ale decyzje stylistyczne są dla mnie niezrozumiałe. Miałem te same skargi na LEGO Star Wars: The Skywalker Saga. Chodzi o połączenie świata klocków ze światem pseudorealistycznym, w którym trawa, ziemia, woda i niektóre inne elementy są prawdziwe, a nie zrobione z klocków. Ale zrobienie świata całkowicie z elementów LEGO byłoby fajne. To pozwoliłoby mu wyróżnić się na tle analogów. Woda z kostek, ogień z kostek – da się, widzieliśmy to w filmach LEGO.
Czytaj też: Recenzja Kirby’s Dream Buffet – Nintendo kopiuje, fani się cieszą
Gameplay też nie jest idealny. Każdy nowy poziom otwiera nowe możliwości i daje walutę gry, ale im dalej grasz, tym gorsze stają się te nagrody. W końcu przyciągnie Cię sklep, w którym możesz kupić samochody i monety za prawdziwe pieniądze. To, przypominam, w grze za 240+ zł – jakiś wstyd.
To, czy polubisz Lego 2K Drive, czy nie, zależy od kilku czynników. Trudno mi określić grupę docelową, bo z jednej strony, można postawić na nostalgicznych fanów Lego Racers, ale gra bardziej stara się “zwabić” młodych graczy. Podsumowując, jest to przyzwoita nowość, która ma nieco zawyżoną cenę. Ale świat gry nie wydaje się żywy. NPC są rozmieszczone strategicznie, a miasta z błyszczących klocków są zbyt maleńkie. Przez większość czasu będziesz się ścigał przez pola i rzeki, ale te pola i rzeki są jak z innej gry, pozbawione uroku klocków LEGO.
Podsumowanie
Trudno ocenić LEGO 2K Drive. Gra jest dobra pod pewnymi względami, ale inne elementy ją psują. Piękna, kolorowa, ze świetnym humorem i zaawansowanym edytorem samochodów, ale powoduje też irytację koniecznością kupowania rzeczy za pieniądze i nudną kompozycją. Tak, jest to nowa gra wyścigowa LEGO, na którą czekaliśmy, ale po zaznajomieniu się wydaje się tylko próbą kopiowania innych udanych gier.
Gdzie mogę kupić Lego 2K Drive
Czytaj także: