Root NationInneInteligentny domNiezwykle samodzielny robot odkurzający Roborock S8 MaxV Ultra – Recenzja

Niezwykle samodzielny robot odkurzający Roborock S8 MaxV Ultra – Recenzja

-

W naszym nowoczesnym świecie nawet sprzątanie musi być przyjemnością – dlatego przyjrzyjmy się dzisiaj nowemu robotowi odkurzającemu, który ułatwi Ci twoją rutynę. Poznajcie flagowego robota Roborock S8 MaxV Ultra. I na zachętę: krótko o tym, co potrafi dany model? Odkurza, automatycznie opróżnia zbiornik na kurz, mopuje, sam myje i suszy mop, a także uzupełnia zbiornik na wodę i płyn do podłóg, co więcej, nowe urządzenie nie zgniecie przypadkiem Twojego zwierzaka, bo jest wyposażony we wszystkie możliwe czujniki – prawdziwy TOP-model w świecie odkurzaczy!

Roborock S8 Max Ultra

Dane techniczne Roborock S8 MaxV Ultra

  • Moc ssania: 10 000 Pa
  • Głośność maksymalna: 67 dB
  • Moc odkurzacza: 60 W
  • Wbudowany asystent głosowy
  • Pojemność zbiornika na wodę: 100 ml z autouzupełnianiem
  • Pojemność zbiornika na kurz: 270 ml z autoopróżnianiem
  • Wymiary: wysokość 10,3 cm, średnica 35,3 cm
  • Podnoszenie zespołu mopów: 20 mm
  • Rodzaj filtra EPA: E11
  • 5 poziomów mocy pracy
  • Obroty bocznego mopa: 185 na minutę
  • Pojemność baterii: 5200 mAh, czas ładowania poniżej 4 h
  • Czas pracy: do 180 minut (odkurzanie)
  • Maksymalna powierzchnia sprzątania: 300 m2
  • Pojemność worka na kurz w stacji: 2,7 l
  • Pojemność zbiornika wody czystej: 3,6 l
  • Pojemność zbiornika wody brudnej: 3,2 l
  • Szerokość szczotek silikonowych: 16,5 cm
  • Wymiary stacji: 47×40,9×41,9 cm

Pozycjonowanie i cena 

Kosztuje to cudo niemało – na rynku oczywiście są różne ceny, ale za S8 MaxV Ultra standardowo chcą 6 tysięcy złotych. Wcale mnie nie dziwi ta cena – i uważam, że jest uzasadniona patrząc na funkcjonalność modelu.

Roborock S8 MaxV Ultra

Od razu warto podkreślić, że nie jest to ostateczna cena, pamiętajmy, że mamy do czynienia z urządzeniem, które potrzebuje wymiany materiałów eksploatacyjnych. Są to zarówno ściereczki mopujące, szczotki dwóch rodzajów – główne i boczne, a także filtry EPA E11, worki do stacji i td. Jeśli jednak nie chcesz wydawać dodatkowych pieniędzy, zawsze możesz znaleźć tańsze zamienniki na Aliexpressie czy Allegro.

Model jest sprzedawany w dwóch opcjach kolorystycznych – czarnej i białej, do nas na test trafił drugi wariant.

Ważne! Model S8 MaxV Ultra jest dostępny z dwoma wariantami stacji bazowej – jeden z systemem uzupełniania i odprowadzania wody (ta stacja jest mniejsza w rozmiarach, a także jest dostępna, jak podaje producent, tylko w wybranych regionach) i drugi 8 w 1, który będzie głównym bohaterem recenzji. Dodam, że wersja z systemem odprowadzania wody potrzebuje podłączenia do instalacji (jak pralka czy zmywarka).

Czytaj także: Recenzja robota sprzątającego Samsung Jet Bot+. Na pięć z plusem!

Komplet

Co mamy w komplecie? Bazę dokującą, instrukcję obsługi, samego robota, przewód zasilający, jednorazowy worek na kurz, a także dodatkowe kable do podłączenia stancji z gniazdkiem.

Wygląd i układ elementów

Zacznę od “bazy”, elementu, w którym się ładuje nasz odkurzacz i gdzie zostawia cały brud i napełnia się wodą. Cóż, jeśli macie małe mieszkanie, warto pomyśleć, gdzie postawić tą całą konstrukcję. W moim pokoju trochę mi przeszkadzała, ale jeśli macie dom czy po prostu większe mieszkanie nie będzie żadnego problemu. Sam robót też nie jest za bardzo kompaktowy, jego wysokość wynosi ok. 10 cm, nie wszystkie niskie meble będą do pokonania.

Roborock S8 MaxV Ultra

Na górze widzimy dwa wyjmowane pojemniki – na czystą i brudną wodę. Tuż pod spodem znajduje się pokrywa, gdzie został umiejscowiony pojemnik na płyn myjący i po lewej stronie – pojemnik na kurz. W komplecie znajdziesz też taką “podnóżkę”, dzięki której sam odkurzacz będzie mógł wjechać do środka konstrukcji.

Przyjrzyjmy się samemu S8 MaxV Ultra. Obudowa jest podzielona na dwie części – matową i błyszczącą. I pojawia się w tym momencie nieprzyjemny niuans – jeśli długo nie korzystasz z urządzenia lub pomieszczenie w którym się znajdujesz jest bardzo brudne – to od razu odzwierciedli się to na odkurzaczu – na obudowie będą widoczne drobinki kurzu i przyznam, że nie wygląda to estetycznie. Czytałam opinie innych kupujących i również mówią, że na czarnej obudowie każdy pyłek jest bardzo widoczny.

Przedni zderzak i boczna wysuwana szczoteczka są gumowe. Zatem dzięki takiemu materiałowi uszkodzenie tych elementów będzie utrudnione – dlatego nie martw się, jeśli przypadkiem robot w coś się uderzy.

Pod spodem widzimy dwie silikonowe szczoteczki, które mogą rysować Ci podłogę, jednak u mnie nie było takiej sytuacji, a mam różne powierzchnie w domu – linoleum, wykładzinę w łazience i nic – wszystko w porządku.

Czytaj także: Test odkurzacza Dyson V11 Absolute – z nim polubisz sprzątanie!

Aplikacja i połączenie

Żeby zacząć pracę z urządzeniem, warto pobrać natywną aplikację Roborock. Da się połączyć z interfejsem skanując QR kod lub po prostu znaleźć urządzenie na liście obecnych modeli. Dalej przytrzymaj przez 3 sekundy prawy i lewy przyciski na obudowie i robot połączy się z Twoim telefonem.

Bardzo dziwiło mnie to, na ile jesteśmy w stanie jako użytkownicy “sobie pozwolić”. Dosłownie możemy sterować prawie wszystkim. Mimo to, że mamy obszerne możliwości, jeśli chodzi o sterowanie i dostosowanie urządzenia, interfejs aplikacji jest przejrzysty i zrozumiały. A więc:

  • Przede wszystkim możemy stworzyć wirtualną mapę własnego mieszkania i po czyszczeniu zobaczyć mapę brudu
  • Zaplanować sprzątanie, dodając harmonogram
  • Ustawić sprzątanie podłóg – wybrać powierzchnię, automatycznie ponowić mapowanie, głęboko czyścić produkty dla zwierząt – to oznacza lepsze oczyszczanie obszaru obok kuwety czy miski
  • Dostosować ustawienia stacji dokującej
  • Sukcesywnie omijać przeszkody
  • Zobaczyć stan poszczególnych elementów, takich jak czujniki, szczotki i td
  • Robot rozpoznaje komendy głosowe (niestety na razie tylko w języku angielskim)
  • Możesz włączyć wideo w czasie rzeczywistym i sterować czyszczeniem na odległość
  • Da się również dodać i pominąć strefę
  • Będziesz mógł ustawić tryby mopowania i lub czyszczenia
  • Można zobaczyć historię sprzątania
  • Da się ustawić przepływ pracy – odkurzanie i mop, po posiłkach, dogłębne, intensywne zamiatanie, głębokie+
  • Aplikacja wyświetla także przydatne wskazówki, które będą pomocne w trakcie sesji sprzątania
  • Robot robi zdjęcia przedmiotom, przeszkodom, zwierzętom

Bez aplikacji urządzenie traci wiele funkcji, więc koniecznie połącz się z Roborock, żeby wypróbować wszystkie tryby!

Robot sprzątający oferuje szereg inteligentnych funkcji i trybów pracy, które ułatwią Ci utrzymanie czystości w domu. Dla miłośników prostoty – “Smart Plan”: Roborock sam dostosowuje moc odkurzania, intensywność mopowania, dozowanie wody i płynu, a nawet unosi szczotki i mop, gdy napotka przeszkody, takie jak dywany czy progi.

Dla tych, którzy lubią mieć kontrolę – tryby odkurzanie, mopowanie, odkurzanie + mopowanie: Przy tym da się: wybrać moc odkurzania (od cichego do maksymalnego), ustalić intensywność szorowania i przepływu wody, zdecydować o ścieżce przejazdu (równoległe rządki lub zygzak), włączyć opcję powtórzenia przejazdu dla lepszego efektu.

Inne gotowe rozwiązania na każdą okazję:

  • Dogłębny tryb: Idealny na weekendowe porządki.
  • Czyszczenie produktów dla zwierząt: Skupia się na miejscach, w których przebywają Twoi pupile.
  • Po posiłkach: Szybkie sprzątanie kuchni i jadalni.
  • Głębokie+: Usuwanie uporczywych zabrudzeń bez odkurzania.
  • Własny tryb sprzątania.

Co jeszcze mozga zrobić? Na przykład, wybrać strefy sprzątania. Niezależnie od tego, czy chcesz posprzątać całe mieszkanie, wybrane pokoje, czy tylko fragment podłogi (np. pod stołem), Roborock sprosta Twoim oczekiwaniom.  Możesz nawet ustalić kolejność sprzątania pomieszczeń.

Stacja dokująca też ma szybkie ustawienia (opróżnianie zbiornika na kurz, mycie i suszenie mopa za jednym dotknięciem) oraz zaawansowane (częstotliwość opróżniania i mycia, czas suszenia, tryb czyszczenia mopa oraz temperaturę wody).

Dla mnie, aplikacja była wiernym pomocnikiem w trakcie sprzątania – szczególnie asystent głosowy, który wydaje polecenia także w języku polskim. Robot informował mnie kiedy gdzieś utknął, lub kiedy wraca do stacji czy się ładuje.

Co więcej, Roborock S8 MaxV Ultra sam wracał do stacji ładującej, kiedy zostało 14% ładowania i nawet sprawnie omijał mojego kota i robił mu zabawne zdjęcia. Tak, tego robota można używać w postaci kamery domowej, bo on oferuje pełnoprawne zdalne sterowanie połączone z transmisją wideo i audio na żywo!

Roborock S8 MaxV Ultra

Roborock S8 MaxV Ultra

Z ciekawostek – próbowałam powiedzieć mu komendę głosową, ale czy to ja mam niezrozumiały akcent, kiedy mówię po angielsku (bo tylko w tym języku nasz S8 MaxV Ultra rozumie polecenia) czy technologia jest niedoskonała – krótko mówiąc, robot mnie zignorował.

Czytaj także: Recenzja robota odkurzającego Xiaomi Mi Robot Vacuum-Mop 2 Lite – inteligentny pomocnik dla każdego

Czyszczenie na sucho i mokro

Robot wykorzystuje radar LiDAR do nawigacji, wspomagany przez dwie kamery, które znajdują się z przodu. System nawigacyjny składa się także z innych sensorów na przykład żyroskopu, i czujników bocznych.

System mopowania wykorzystuje trzecią generację VibraRise 3.0 z wibracjami wynoszącymi z 3000 do 4000 na minutę. 

No dobrze, a jak to wpływa na sprzątanie? Po pierwsze, robot sprawnie omija kable, nóżki stołu, zapomniane na podłodze rzeczy (system ReactiveAI 2.0). Nawet ewentualna zwierzęcia kupa problemem nie będzie! Po drugie, nie zasysa żadnych przedmiotów, nie gniecie dywanów i agresywnie się nie “spotyka” z domownikami i kotem.  Czyszczenie nie jest krótkie, cały proces zajmuje około 1-2 godzin w zależności od powierzchni mieszkania, trybu i intensywności sprzątania – oczywiście możesz to ustawić samodzielnie w aplikacji (moje mieszkanie jest ~46 m²).

Roborock S8 MaxV Ultra

Byłam ciekawa, jak będzie wyglądała sytuacja z dywanami, bo mam ich sporo w całym domu. Moc automatycznie się zwiększa, kiedy robot wjeżdża ze zwykłej podłogi na dywan.

Robot świetnie sobie radzi również w ciemności, włącza sobie latarkę-podświetlenie i bezproblemowo jeździ ciemnymi obszarami.

Jeśli mam mówić o czyszczeniu na sucho – są niuanse, ponieważ po sprzątaniu idealnie czysto nie jest, lub może ja jestem perfekcjonistką. Rzeczywiście trudno dostępne miejsca w mieszkaniu są oczyszczone i dla modelu nie jest to duży problem (szczególnie dzięki wysuwanej, obrotowej szczotce FlexiArm, która dociera do zakamarków i narożników, z których tradycyjne odkurzacze zwyczajnie nie były w stanie zebrać kurzu). Jednak takie obszary jak dywany mogą być bardziej skomplikowanym zadaniem – na gładkich powierzchniach dywanów odkurzanie jest perfekcyjne, jeśli macie dywany z pojedynczych miękkich włosków – może pojawić się utrudnienie, ponieważ małe okruszki nie są przez robota zauważalne i część zanieczyszczeń pozostanie w środku. Jednak sądzę, że nie jest to tak krytyczne.

Co ważne! Robot sam czyści swoje szczotki i zbiornik na kurz, więc będziesz musiał wyczyścić te elementy dopiero po kilku sesjach porządnego sprzątania. Dodatkowo mamy stację bazową 8 w 1, która robi wiele funkcji sama – myje mop, automatycznie opróżnia zanieczyszczenia, uzupełnia wodę w zbiorniku, dozuje płyn myjący itd.

S8 MaxV Ultra

Cóż, przejdźmy do sprzątania na mokro – musisz najpierw wlać wodę do pojemnika na górze obudowy i dodać detergent do oddzielnego pojemnika dla dokładnego czyszczenia podłogi. Po tych czynnościach Twój pomocnik w sprzątaniu jest gotów do swojej misji. I robi to dobrze, tak oblicza porcjowanie wody, że po umyciu nie ma ani smug, ani rozlanej wody, co mnie bardzo ucieszyło, ponieważ od razu po umyciu podłoga jest prawie sucha (w dobrym sensie), a jednak posprzątana. Ważne jest to, że robót potrafi nagrzać wodę nawet do 60 stopni, co ma dobry wpływ na skuteczność sprzątania.

Roborock S8 MaxV Ultra

Zarówno szczotki, jak i mopy Roborock S8 MaxV Ultra unoszą się na wysokość minimum 2 cm, a szczotki sięgają jeszcze wyżej, co gwarantuje dokładne czyszczenie nawet trudno dostępnych miejsc. System podnoszeniadziała również w drugą stronę, dociskając szmatki do podłogi z siłą 600 g (6 N), co pozwala na usunięcie nawet zaschniętych zabrudzeń. Nowością jest dodanie małego, obrotowego mopa (185 obrotów na minutę) po prawej stronie. Lekko wystając poza obrys robota, dociera do samych krawędzi, nie pozostawiając żadnego miejsca brudnym. 

Poziom hałasu generowany przez Roborock S8 MaxV Ultra jest stosunkowo niski, do 60 dB. Opróżnianie zbiornika — około 71-72 dB, jak w przypadku dużego odkurzacza, ale trwa to zaledwie chwilę. Mycie mopa – około 56 dB – nie powinno być uciążliwe. Mimo to, poranne opróżnianie zbiornika może budzić domowników. Warto wtedy skorzystać z trybu nocnego lub dokładnie zaplanować harmonogram sprzątania, aby uniknąć nieprzyjemnych niespodzianek.

Czytaj także: Recenzja Xiaomi Smart Pet Feeder: Inteligentny podajnik karmy dla zwierząt domowych

Czas pracy i ładowanie

Robot S8 MaxV Ultra może pracować przez długi czas na jednym ładowaniu. Średnio, czas pracy wynosi około 3-4 godzin w zależności od warunków użytkowania i rodzaju podłogi. Po zakończeniu pracy, robot automatycznie wraca do stacji dokującej, gdzie ładuje się przez ~4 godz, aby być gotowym do kolejnego cyklu sprzątania. Pojemność baterii wynosi  5200 mAh.

Podsumowanie

Odkurzacz Roborock S8 MaxV Ultra jest prawdziwym flagowcem w swojej klasie! Ma wiele funkcji, dobrze sprząta, jest jak najbardziej inteligentny. Ma jakieś drobne grzeszki: jest za wysoki (ok. 10 cm), wolno się ładuje, nieidealnie czyści dywany i jest bardzo drogi. Jednak wybaczamy mu to wszystko, ponieważ plusów ma zdecydowanie więcej! Robot z pewnością oszczędzi Twój czas, a co najważniejsze – zrobi za Ciebie kawał dobrej roboty, na przykład, on sam opróżnia pojemnik na kurz, myje mop czystą wodą, a potem suszy gorącym powietrzem. Zatem jeśli masz pieniądze, uważam, że warto zainwestować w dodatkową pomoc przy sprzątaniu.

Gdzie kupić Roborock S8 MaxV Ultra

Czytaj także:

OCENY WEDŁUG SEKCJI
Design
9
Ergonomia
8
Funkcje
10
Soft
10
Bateria i czas pracy
10
Cena
5
Roborock S8 MaxV Ultra jest prawdziwym flagowcem w swojej klasie! Robot z pewnością oszczędzi Twój czas, a co najważniejsze - zrobi za Ciebie kawał dobrej roboty, na przykład, on sam opróżnia pojemnik na kurz, myje mop czystą wodą, a potem suszy gorącym powietrzem. Jeśli masz pieniądze, uważam, że warto zainwestować w dodatkową pomoc przy sprzątaniu.
Julia Pakhomenko
Julia Pakhomenko
Autorka recenzji gadżetów i gier. Lubię pisać o nowinkach ze światu technologii. I dzielić się tylko najistotniejszymi wydarzeniami z czytelnikami.
- Advertisement -
Subscribe
Powiadom o
guest

2 Comments
najnowszy
najstarszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Sylwia
Sylwia
5 miesięcy temu

Znajoma ma i nie jest zadowolona a ja z kolei mam ale iRobota i bardzo sobie chwalę. 

Olga Akukin
Editor
Olga Akukin
5 miesięcy temu
Reply to  Sylwia

ciekawie, a co koleżance się nie spodobało?

Roborock S8 MaxV Ultra jest prawdziwym flagowcem w swojej klasie! Robot z pewnością oszczędzi Twój czas, a co najważniejsze - zrobi za Ciebie kawał dobrej roboty, na przykład, on sam opróżnia pojemnik na kurz, myje mop czystą wodą, a potem suszy gorącym powietrzem. Jeśli masz pieniądze, uważam, że warto zainwestować w dodatkową pomoc przy sprzątaniu.Niezwykle samodzielny robot odkurzający Roborock S8 MaxV Ultra – Recenzja