Dzisiaj opowiem wam o monitorze. I ten monitor nie jest po prostu dobry czy znakomity – jest idealny. Przynajmniej dla mnie. Wiele lat temu miałem już idealny monitor — Samsung SyncMaster 75C. Podczas gdy większość posiadała ekrany 60 Hz, ja cieszyłem się żywym wyświetlaczem 75 Hz. Dodatkowo ten laptop miał podstawkę, która była regulowaną w 4 płaszczyznach… A teraz na moim biurku stoi ASUS VU249CFE, który wywołuje te same emocje co SyncMaster wiele lat temu. I chociaż nie jest najszybszy, największy ani najjaśniejszy, to jest doskonale zbalansowany. Łączy wygodę i przemyślaną konstrukcję, też cieszy cena i obecne technologie, a także design i firmowe cechy.
Cena i pozycjonowanie na rynku
Cena monitora wynosi 750-800 zł co nie jest dużo za tak wspaniałe urządzenie. Konkurenci oferują swoje produkty za nieco niższe ceny, jednak nie mają one takich zalet jak ASUS VU249CFE — mowa o świetnym wyglądzie i równie wspaniałej podstawce. Model jest dostępny aż czerech kolorach, ale w Polsce sprzedawane tylko czarna i biała.
Zgodnie z nowoczesnym trendem, ekran ma cienkie ramki. Jeśli chodzi o matrycę – jest ona solidnym średniakiem. 24 cale, IPS, 16,7 mln kolorów i czas reakcji 1 ms! Tak więc odpowiedź na pytanie, “Za co tyle płacić?”, jest prosta – za komfort i przyjemność z posiadania wizualnie i dotykowo niesamowitego monitora. Częstotliwość 100 Hz powinna zadowolić większość użytkowników. Dla mnie osobiście, to złoty środek. Nie gram w strzelanki, a dla płynnej codziennej pracy to wystarczy. A dla tych, którym 24 cale to za mało, ASUS oferuje taki sam monitor, ale już z 27 cali!
Dane techniczne ASUS VU249CFE
- Przekątna: 23,8″
- Matryca: IPS
- Powłoka ekranu: matowa
- Rozdzielczość ekranu: 1920×1080
- Czas reakcji: 1 ms
- Częstotliwość odświeżania: 100 Hz
- Kąty widzenia: 178°
- Jasność: 250 cd/m²
- Kontrast: 1300:1
- Pobór mocy: 10 W
- Waga: 4 kg
- Montaż na ścianie: VESA 75×75 mm
Praca z monitorem
Zakres możliwości jest maksymalnie wszechstronny. Zacznę od nieoczywistego – pracy w biurze. Z doświadczenia wiem, że w firmach dla zwykłych pracowników zazwyczaj kupuje się monitory, za mniej niż 500 zł. Ale warto trochę dopłacić, a biuro zyska nowy blask! Design VU249CFE cieszy oko i poprawia nastrój wszystkim. A jak wiadomo – szczęśliwy pracownik to produktywny pracownik. I oczywiście nie można zapomnieć, że z wysoką jakością matrycą IPS oczy nie będą się przemęczać po dniu pracy. Monitor ma też wiele regulacji dla wygodnego ustawienia na stole – co również jest ważne dla komfortu podczas wykonywania różnorodnych zadań.
ASUS VU249CFE jest też idealnym monitorem do użytku domowego. Dla osoby, która pracuje w programach graficznych, gra, ogląda filmy, zajmuje się tworzeniem stron itd.
VU249CFE można również rozważyć jako monitor do gier. Czas reakcji wynosi 1 ms, dobra matryca IPS, 100 Hz wystarczy dla komfortowego grania. Chyba że jesteś e-sportowcem – wtedy nie wystarczy.
Komplet
Opakowanie jest ekologiczne, wykonane z przetworzonego kartonu. Najciekawsze jest to, że pudełko można przyciąć nożyczkami i przekształcić w mniejsze, które może służyć jako organizer. To krok w stronę ekologii. A wewnętrzna strona może Ci posłużyć jako podstawka, jeśli odpowiednio ją złożysz.
Zestaw jest skromny. Kable są zwykłe, bez oplotu. Dołączono też śrubokręt, który przyda się do montażu podstawki.
Przeczytaj także: Recenzja gamingowego smartfona ASUS ROG Phone 8 / 8 Pro – gorący i szybki!
Design i interfejsy
Chcę zacząć od podstawki, ponieważ jej możliwości są niemalże nieograniczone. Posiada ciekawy design i wymaga nietypowego montażu. Ma kształt dwóch promieni, co wygląda atrakcyjnie, ale niefunkcjonalnie. Osoby przyzwyczajone do odkładania na podstawę monitora różnych drobiazgów będą rozczarowane. Taka podstawka zajmuje też więcej miejsca na biurku niż klasyczna, mimo eleganckich kształtów. Ale wygląda świetnie. Monitor stoi pewnie dzięki gumowym nakładkom i solidnej masie podstawki.
Podstawka mocuje się do monitora czterema śrubami, choć otworów jest więcej! I to nieprzypadkowo: da się zamontować monitor na różnych wysokościach, choć i bez możliwości szybkiej zmiany. W sumie nie sądzę, że będziecie cały czas zmieniać położenie ekranu. Najważniejsze to, że mamy możliwość dostosowania wysokości pod siebie. Z innych regulacji dostępne jest tylko pochylenie, nie ma funkcji obrotu. Oczywiście, istnieje też obsługa VESA – do montażu na ścianie.
Obudowa ASUS VU249CFE zasługuje na wszelkie pochwały. Jest matowa i nie zbiera odcisków palców, a ramki są bardzo cienkie. Mimo sporej przekątnej, monitor wygląda na kompaktowy.
Złącza są rozmieszczone w sposób przemyślany i lakoniczny. Są trzy – HDMI, DisplayPort na USB Type-C i wyjście na słuchawki. A USB jest nietypowe. Jeśli podłączysz monitor do laptopa przez USB, to VU249CFE będzie również ładować laptopa! Świetna funkcja, ponieważ eliminuje zbędne kable. Szkoda, że w zestawie nie ma przewodu Type-C. Zwykły kabel od mojego smartfona nie przesyłał obrazu, musiałem więc kupić inny.
Technologie ASUS VU249CFE
Na tylnej stronie znajduje się niepozorne okienko, za którym kryje się czujnik światła. Monitor samodzielnie dostosowuje jasność podświetlenia w zależności od oświetlenia w pomieszczeniu, tak jak smartfon – to rzadkość w monitorach.
Jest funkcja Eye Care Plus dla komfortowego obrazu. Obejmuje wzmocnienie czerwonego koloru, filtrowanie szkodliwego niebieskiego światła w ciemności oraz technologię Flicker Free, eliminującą migotanie.
Ale to nie wszystko! Trace Free dopasowuje częstotliwość odświeżania monitora do FPS, aby wszystko w grach wyglądało płynnie. GamePlus to narzędzie do wyświetlania sprzętowego celownika na środku ekranu. Kto wie, ten wie, że to świetna funkcja!
Wiele z tych funkcji jest dostępnych tylko w topowych monitorach. A stosunkowo niedrogi VU249CFE może się nimi pochwalić – super!
Przeczytaj także: Test ASUS Zenbook DUO (2024) UX8406. Dwa wyświetlacze – podwójna przyjemność
Oprogramowanie
Nie mogę pominąć narzędzia do zarządzania monitorem o nazwie ASUS DisplayWidget Center. Sam fakt, że jest obecne w budżetowym monitorze, to już wielki plus. Program jest wygodny i funkcjonalny. Nie trzeba już męczyć się z joystickiem do ustawiania parametrów. Jest panel do regulacji kolorów, jasności, kontrastu i predefiniowanych profili. Ustawienia GamePlus są również dostępne w aplikacji. Ustawienia Eye Care Plus, zarządzanie skrótami klawiszowymi, a nawet tweaker do rożnych aplikacji – wszystko pod ręką. Interesujące jest również menu MultiScreen, które umożliwia podział ekranu na osobne przestrzenie robocze.
ASUS VU249CFE: Podsumowanie
Na początku recenzji powiedziałem o idealnym monitorze. Moje zdanie się nie zmieniło. ASUS VU249CFE to optymalne urządzenie nie tylko dla mnie, ale i dla wielu z was. Monitor ma doskonały stosunek ceny i jakości. Ponadto, jest niezwykle piękny. I dlatego, jestem pewien, że monitor posłuży użytkownikom przy różnych zadaniach.
Ceny ASUS VU249CFE sklepach
- Ceneo: wszystkie oferty
- x-kom
- Komputronik
- MediaMarkt
- ALE.pl
- Proshop
- Allegro
- RTV euro AGD