Nowy model Dream Machines RG4070-17PL21 zasługuje na uwagę tych, którzy poszukują gamingowego laptopa z kartą graficzną GeForce RTX 4070 i procesorem Intel Core 13 generacji w przystępnej cenie. Nie wszyscy wiedzą, ale ta jeszcze niezbyt znana marka – jest polska. Firma zdobywa coraz większą popularność na rynku laptopów gamingowych, głównie dzięki potężnemu sprzętowi i adekwatnym cenom swoich modeli.
Bohater recenzji jest wykonany na bazie ODM-modelu Clevo V170RNEQ (tak, nie jest to ściśle “polski wynalazek”). Główną cechą wyróżniającą jest tutaj nowy procesor graficzny NVIDIA GeForce RTX 4070, który jeszcze nie ma odpowiednika dla komputerów stacjonarnych. Choć nie jest to najmocniejszy układ graficzny, laptopy oparte na nim, z pewnością usatysfakcjonują nawet wymagających graczy.
Dream Machines RG4070-17PL21 jest wyposażony także w potężny 10-rdzeniowy procesor Intel Core i7-13620H z rodziny Raptor Lake (13th Gen). Laptop otrzymał 32 GB pamięci RAM DDR5 4800 MHz, która rozkłada się na dwa sloty, co umożliwia jej rozbudowę do 64 GB. Ponadto model posiada imponujący dysk NVMe SSD o pojemności 1 TB.
Nowinka może również pochwalić się 17-calowym ekranem IPS Full HD o częstotliwości odświeżania 144 Hz. I to wszystko otrzymujemy w cenie 8099 złotych. Tak, tanio nie jest, ale podobne modele gamingowe od bardziej znanych marek kosztują znacznie więcej. Zobaczmy, czy ten “polak” zasługuje na uwagę.
Kupić laptop można w sklepie producenta (dostępny jest konfigurator), a także w niektórych sklepach internetowych (przykład 1, przykład 2), ale bardzo “niektórych”, niestety nie ma większej sprzedaży. Za to laptopy brandu dobrze się sprzedają na przykład na Ukrainie, skąd akurat pochodzi nasz testowy egzemplarz.
Dane techniczne Dream Machines RG4070-17PL21:
- Ekran: Thin Framed, BOE-HYDIS BOE09EE (NV173FHM-NY2), 17,3″, WVA, 1920×1080, 16:9, 144 Hz
- Procesor: Intel Core i7-13620H (6×2,4-4,9 GHz + 4×1,8-3,6 GHz, 16 wątków, 24 MB L3, TDP 45 W)
- Zintegrowana karta graficzna: Intel Iris Xe Graphics G7 (96EUs 300-1500 MHz)
- Dedykowana karta graficzna: NVIDIA GeForce RTX 4070 (8 GB GDDR6, TGP 140 W, TDP 45 W)
- Pamięć RAM: 2×16 GB DDR5-4800 MHz (obsługa do 64 GB)
- Dysk: SSD Patriot P300 1 TB (M.2 2280, PCIe 3.0, NVMe, 3D NAND TLC)
- Czytnik kart: SD
- Interfejsy: 1×port USB 2.0 (Typ A) / 1×port USB 3.2 Gen 1 (Typ A) / 1×port USB 3.2 Gen 2 (Typ A) / 1 x DisplayPort 1.4a przez port USB 3.2 Gen 2 (Typ C), 1×Mini Display port, 1×HDMI 2.1, gniazda audio 2×3,5 mm, 1×RJ45
- Dźwięk: głośniki stereo
- Mikrofon: obecny
- Kamera internetowa: 720p
- Sieć i komunikacja: 802.11ax Wi-Fi (2×2) i Bluetooth 5.2 (Intel Wi-Fi 6E AX211NGW), Gigabit Ethernet (Intel I219-V Ethernet)
- Bezpieczeństwo: zamek Kensington
- Bateria: litowo-polimerowa, wbudowana: 15,2 V, 4100 mAh, 53,35 Wh
- Zasilacz: Wejście: 100~240 V prądu zmiennego przy 50/60 Hz, Wyjście: 20 V prądu stałego, 9,0 A, 180,0 W
- Wymiary: 396,9×262,9×28,8 mm
- Waga: 2,8 kg
- Kolor: czarny
- System operacyjny: Windows 11 Home (opcjonalnie)
Komplet
Wewnątrz pudełka znajduje się sam laptop, standardowy zasilacz i dokumentacja. Ogólnie rzecz biorąc, to skromny zestaw.
Przeczytaj także: Recenzja Lenovo ThinkPad X1 Yoga G8: Rasowy laptop biznesowy
Design
Dream Machines RG4070-17PL21 prezentuje się skromnie i ascetycznie. Jednak w przeciwieństwie do gamingowych laptopów z wyrazistym designem, nie będzie przyciągał zbyt dużo uwagi, na przykład w biurze.
Jest to dość duży laptop według dzisiejszych standardów. Ma wymiary 396,9×262,9×28,8 mm, a jego waga wynosząca 2,8 kg sprawia, że wydaje się być sprzętem dla fizycznie silnych graczy.
Podobały mi się cienkie ramki wokół ekranu (z wyjątkiem dolnej). Jednak zastanawia mnie dlaczego projektanci wybrali ekran o proporcjach 16:9, a nie 16:10.
Obudowa Dream Machines RG4070-17PL21 jest całkiem plastikowa. Konstrukcja laptopa perfekcyjna. Jedyny niuans – klawiatura ugina się przy silnym naciśnięciu.
Ekran można otworzyć na około 140°. Twardość zawiasów mogłaby być lepiej dostosowana, ponieważ laptopa nie da się otworzyć jedną ręką.
Dolna część jest dobrze wentylowana. Znajdują się tu 4 gumowe nóżki, które zapobiegają ślizganiu po powierzchni.
Przeczytaj także: Recenzja Cubot TAB 50 – niedrogi pomocnik do codziennych zadań
Porty i interfejsy
Dream Machines RG4070-17PL21 posiada imponujący zestaw portów, który pozwala podłączyć różne urządzenia peryferyjne, w tym kilka monitorów 4K.
Na lewej krawędzi znajduje się po jednym gnieździe USB 3.2 typu A Gen.1 i USB 2.0 typu A, a także dwa gniazda audio minijack 3,5 mm (oddzielnie dla słuchawek i mikrofonu).
Na prawej krawędzi znajduje się port USB 3.2 Type A. Gen.2 i port Ethernet RJ-45.
To jeszcze nie wszystko, na tylnym panelu jest również okrągłe gniazdo zasilania, pełnowymiarowy port HDMI 2.1, mini DisplayPort 1.4 i port USB 3.2 Type C Gen.2 z obsługą DP 1.4. Niektórzy z najbardziej wymagających graczy mogą być rozczarowani tylko brakiem nowoczesnych portów Thunderbolt 4/USB4 i czytnika kart pamięci.
Klawiatura i touchpad
Cieszy mi fakt, że Dream Machines RG4070-17PL21 został wyposażony w pełnowymiarową klawiaturę z oddzielnym blokiem numerycznym. Nawet strzałki mają standardowy rozmiar! Mamy tutaj klawiaturę wyspowego typu, która zaskakuje głębokim i cichym skokiem klawiszy. Korzystanie z niej to czysta przyjemność. Tylko podczas aktywnej gry może być irytujące to, że klawiatura lekko się ugina.
Klawiatura ma podświetlenie RGB, co oznacza, że można zmieniać kolory, ale dla całej klawiatury (w przypadku modeli gamingowych często jest inaczej). Wybrałem neutralny kolor, aby nie męczyć oczu.
Pod klawiaturą znajduje się duży touchpad o wymiarach 12×8 cm z dwoma wbudowanymi przyciskami. Jest wygodny, dobrze reaguje na gesty Windows, ale jest bezużyteczny podczas grania. Wtedy blokowałem go, aby przypadkowo nie dotknąć.
Przeczytaj także: Recenzja Lenovo ThinkPad X1 Carbon G11: Klasyka gatunku
Ekran 144 Hz
Byłem mile zaskoczony jakością ekranu. Mamy 17,3-calową matrycę IPS WVA o rozdzielczości Full HD (1920×1080) i częstotliwości odświeżania 144 Hz. Idealne parametry dla graczy. Ekran sprawdził się doskonale nie tylko podczas grania, ale także podczas pracy z dokumentami i oglądania filmów.
Kąty widzenia są szerokie. Matryca charakteryzuje się standardową jasnością, która osiąga poziom około 300-320 nitów. W słonecznych pomieszczeniach korzystanie z laptopa przy 100% jasności powinno być komfortowe. Tak, konkurencja już wykorzystuje OLED w urządzeniach do gier, ale ceny takich modeli są kosmiczne.
Ekran praktycznie w pełni pokrywa paletę kolorów sRGB (93,6% przy całkowitym wolumenie 96,6%). Dla przestrzeni Adobe RGB wynosi to odpowiednio 66,2% i 66,6%, a dla DCI-P3 – 68% i 68,4%. Średni błąd Delta E dla sRGB wynosi zaledwie 1,65, a krzywa gamma zasługuje na pochwałę. To akceptowalne wyniki, a zwłaszcza dla laptopa gamingowego, ponieważ producenci w tej niszy często nie zwracają uwagę na dokładne odwzorowanie kolorów.
Natywne ustawienia:
- Temperatura barwowa: 6866K
- Jasność białego: 323,4 cd/m²
- Kontrast rzeczywisty: 1074,7:1
- Średni błąd Delta E: 1,65.
Temperatura barwowa w naszym urządzeniu była nieznacznie podwyższona, a kontrast obniżony, ale jednolitość podświetlenia była na dobrym poziomie.
Przeczytaj także: Recenzja gamingowego monitora Samsung Odyssey G7 G70B
Głośniki i kamera internetowa
Przyzwyczailiśmy się, że w większości laptopów do gier jakość dźwięku pozostawia wiele do życzenia. Z jakiegoś powodu producenci uważają, że dobre głośniki nie są potrzebne, ponieważ istnieją gamingowe słuchawki. Nasz model również nie jest wyjątkiem. Dream Machines RG4070-17PL21 wyposażono w dwa zwykłe głośniki. Brzmią one przeciętnie i cicho, brakuje niskich częstotliwości. Gdy zwiększymy głośność, dźwięk będzie zniekształcony — nawet obejrzeć film z komfortem się nie da.
Kamera również nie jest najlepsza. Od wielu lat uważam, że producenci urządzeń z Windows utknęli w 2010 roku, jeśli chodzi o jakość kamer. Dotyczy to szczególnie laptopów gamingowych. W Dream Machines RG4070-17PL21 zainstalowano kamerę o rozdzielczości 1 MP (720p). No i co tu mówić o jakości zdjęć i wideo? To tak, jakby fotografować telefonem z lat 2000. A niektórzy gracze lubią streamować, więc będą musieli kupić osobną kamerę.
Przeczytaj także: Test laptopa HUAWEI MateBook D 16 2024: Dla tych, którzy chcą więcej
Wydajność Dream Machines RG4070-17PL21
Dla mnie to, że laptopy od Dream Machines są wyposażone w nowoczesne procesory Intel 13 generacji z nowymi procesorami graficznymi Nvidia, było miłą niespodzianką. To budzi zaufanie.
Dream Machines RG4070-17PL21 został wyposażony w procesor Intel Core i7-13620H i układ graficzny NVIDIA GeForce RTX 4070 Laptop GPU. Uzupełnia je 32 GB pamięci operacyjnej (2×16 GB DDR5-4800 MHz) i dysk SSD Patriot P300 1 TB (M.2 2280, PCIe 3.0, NVMe, 3D NAND TLC).
Za połączenie bezprzewodowe odpowiada karta sieciowa Intel AX211. Zapewnia obsługę Bluetooth 5.2 i Wi-Fi 6E 2×2. Nie zauważyłem żadnych problemów ze stabilnością połączenia i siłą sygnału.
10-rdzeniowy procesor Intel Core i7-13620H jest oparty na 6 rdzeniach Performance i 4 rdzeniach Efficient. Procesor ma zreorganizowany system pamięci podręcznej, oferując m.in. 24 MB pamięci cache L3 i 10 MB pamięci cache L2. Dla rdzeni Performance podstawowa częstotliwość taktowania wynosi 2,4 GHz, z możliwością zwiększenia jej do 4,9 GHz w trybie Turbo Boost 2.0. Jeśli chodzi o rdzenie Efficient, ich podstawowa częstotliwość taktowania wynosi 1,8 GHz, z możliwością automatycznego zwiększenia do 3,6 GHz.
Procesor obsługuje nie tylko Thunderbolt 4, ale także PCIe 4.0. Obsługuje również pamięć DDR4 3200 MHz i DDR5 4800 MHz. A także 10-bitowy kodek H.265 HEVC, który jest kompatybilny z systemem Microsoft PlayReady 3 DRM, jest używany do odtwarzania materiałów w jakości 4K, oraz kodek AV1 z większą wydajnością niż HEVC.
NVIDIA GeForce RTX 4070 dla laptopów to mobilny układ graficzny Ada Lovelace, który nie ma jeszcze odpowiednika dla komputerów stacjonarnych. Wykorzystuje rdzeń AD106 z 4608 procesorami CUDA FP32.
Biorąc pod uwagę specyfikacje, układ graficzny NVIDIA GeForce RTX 4070 został zaprojektowany do gier w rozdzielczości Full HD i na wysokich ustawieniach graficznych. Maksymalna moc TGP systemu powinna wynosić 140 W, co oznacza teoretyczną częstotliwość taktowania GPU Boost 2175 MHz.
W testowanym modelu zainstalowano dwa moduły od polskiej marki GOODRAM standardu DDR5 o pojemności 16 GB każdy (łącznie 32 GB) w konfiguracji dwukanałowej. Maksymalnie można zainstalować 64 GB pamięci operacyjnej.
Zwiększenie pamięci operacyjnej jest łatwe, ponieważ płyta główna ma dwa gniazda na pamięć operacyjną.
Testowana wersja Dream Machines RG4070-17PL27 była wyposażona w dysk SSD Patriot P300. Dysk wykorzystuje interfejs PCIe 3.0 x4 i interfejs NVMe 1.3.
Wyniki odczytu i zapisu sekwencyjnego, a także wyniki dla losowych parametrów są niskie. W końcu to jeden z najtańszych modeli SSD oferowanych przez Dream Machines w konfiguratorze, ale użytkownik może oczywiście wybrać znacznie szybszy (ale i droższy) nośnik PCIe 4.0.
Oprogramowanie Control Center
Producent nie “obciąża” dysk zbędnymi programami, jest tylko panel sterowania o nazwie Control Center. Co potrafi? Przede wszystkim, są dostępne tryby zasilania, gdzie możemy wybrać jeden z czterech wariantów:
- Oszczędzanie energii
- Cichy
- Rozrywka (np. oglądanie filmów)
- Wydajność (najwyższa efektywność).
Tutaj można również wybrać kolor podświetlenia klawiatury w zakresie RGB, ustawić intensywność i timer dla jej wyłączenia. Jednak nie ma dodatkowych efektów.
FlexiKey pozwala na zarządzanie klawiaturą i touchpadem, tworzenie profili, makr i kombinacji klawiszy. FlexiCharger umożliwia zarządzanie parametrami ładowania baterii.
Przeczytaj także: Recenzja chłodzenia wodnego ASUS TUF GAMING LC II 360 ARGB
Granie na Dream Machines RG4070-17PL21
Dream Machines RG4070-17PL21 nie rozczarowuje pod względem wydajności w grach i pozwala cieszyć się każdą grą w Full HD z maksymalną szczegółowością, chociaż czasami lepiej włączyć DLSS. W większości nowoczesnych gier można uzyskać 60+ FPS przy wysokich/maksymalnych ustawieniach graficznych w rozdzielczości 1920×1080.
Wyniki testów popularnych gier:
- Cyberpunk 2077. Maksymalne ustawienia, z Path Tracing, z DLSS w trybie auto i Frame Generation: 45-50 FPS
- Callisto Protocol. Maksymalne ustawienia, Ray Tracing, FSR2 w trybie jakości: 60-70 FPS
- Alan Wake 2. Maksymalne/wysokie ustawienia, DLSS w trybie jakości i Frame Generation: 60-70 FPS
- Ghostrunner. Maksymalne ustawienia, Ray Tracing, DLSS: 70-85 FPS
- The Ascent. Maksymalne ustawienia z Ray Tracing, DLSS w trybie jakości: około 60-65 FPS.
Wyniki są przyzwoite, wszystko działa płynnie.
System chłodzenia
Dream Machines RG4070-17PL21 to głośne urządzenie. Kiedy wentylatory pracują na maksymalnej prędkości w trybie Performance, mogą generować hałas do 58 dB, co oznacza – bardzo głośny dźwięk, który przeszkadza w grze. To kolejny argument za zakupem słuchawek z funkcją redukcji hałasu.
System chłodzenia składa się z dwóch wentylatorów, czterech radiatorów i sześciu rur cieplnych. Producent twierdzi, że jest to skuteczny system chłodzenia, lepszy od konkurentów, ale w praktyce nie wszystko jest tak idealne.
Temperatura GPU podczas testów (Prime95 + Furmark) wynosi 71°C, co jest wysoką wartością, ale jeszcze nie budzi podejrzeń. Natomiast temperatura procesora osiąga 90°C i więcej, co już budzi pewny niepokój. Niestety oznacza to, że procesor jest podatny na throttling, a w trakcie testów obciążeniowych jego częstotliwość taktowania spada. Ale trzeba zrozumieć, że gry i testy obciążeniowe to różne rzeczy. W grach nie zauważyłem problemów z przegrzewaniem, w Cyberpunk 2077 częstotliwość ustabilizowała się na poziomie 4,4 GHz dla rdzeni P i 3,6 GHz dla rdzeni E.
Przeczytaj także: Recenzja laptopa dla gier ASUS ROG Zephyrus G14 (2023): Prawdziwa bestia
Bateria i czas pracy Dream Machines RG4070-17PL21
Dla laptopów gamingowych czas pracy nigdy nie był priorytetem. To zrozumiałe, biorąc pod uwagę wydajne komponenty. Większość graczy i tak gra podłączając adapter do gniazdka, aby mieć pewność, że gra nie zakończy się w ważnym momencie. Dream Machines RG4070-17PL21 otrzymał baterię o pojemności 53,35 Wh. To niezbyt pojemna bateria, ale producent obiecuje, że wystarczy jej na 4 godziny pracy.
W praktyce tak nie jest. Maksymalnie udało mi się uzyskać 3 godziny pracy przy niewymagających zadaniach (przeglądanie internetu, dokumenty, oglądanie filmów). I to tylko wtedy, gdy jasność ekranu była obniżona do 50%. Można przedłużyć ten czas, wyłączając Wi-Fi, ale to nonsens. Grać na baterii nie ma sensu, spróbowałem raz – laptop rozładował się w ciagu 40 min.
Masywna ładowarka o mocy 180W ładuje laptopa w około 2 godz 30 min. Zasilacz korzysta z okrągłego złącza, niestety, w przypadku laptopów Dream Machines nawet nie ma mowy o ładowaniu przez USB Type-C.
Podsumowanie
Dream Machines RG4070-17PL21 spełnia swoją główną obietnicę – zapewnia wysoką gamingową wydajność na laptopie. Urządzenie uruchomi dowolną grę w Full HD z dobrą jakością grafiki i płynną rozgrywką. Jest wsparcie dla zaawansowanego Ray Tracingu. Inne zalety – wygodna pełnowymiarowa klawiatura, duży touchpad, bogaty zestaw portów. Ekran również jest świetny, chociaż dla 17-calowego modelu wypadałoby mieć wyższą rozdzielczość.
Laptop jest niedrogi, więc są pewne kompromisy, w tym słabe głośniki i prymitywna kamerka. Ale największym minusem jest to, że pod obciążeniem laptop jest bardzo głośny i znacznie się nagrzewa.
Mimo to, bohater recenzji jest jednym z najtańszych laptopów na rynku z GeForce RTX 4070 i na tyle dużym ekranem, dlatego możemy przymknąć oko na jego wady. Jeśli jesteś ograniczony finansowo i potrzebujesz dobrego gamingowego laptopa – jak najbardziej polecamy.
Śledź nas na Twitterze, Facebooku i Instagramie
Gdzie kupić laptop Dream Machines RG4070-17PL21
Autor polskiej wersji artykułu – Julia Pakhomenko