Seria laptopów Lenovo Yoga zawsze była ceniona za wyrafinowany design, niesamowicie wygodne klawiatury i wysoką funkcjonalność. Pora poznać nowego przedstawiciela tej linijki – Lenovo Yoga Pro 7 14IRH8. To potężne urządzenie z dyskretną kartą graficzną NVIDIA RTX 4050 i matowym wyświetlaczem 3K 120 Hz.
Kiedyś seria Yoga stała się popularna dzięki konwertowalnym urządzeniom 2 w 1. Należy jednak pamiętać, że nie każdy model tej linii jest transformerem. To akurat dotyczy Yoga Pro 7 14IRH8, to przedstawiciel serii Yoga Pro. Model skierowany do początkujących graczy i projektantów graficznych, które często są w drodze.
Laptop zachwyca trwałą aluminiową konstrukcją o profilu 15,6 mm i waży zaledwie 1,49 kg. Jego 14,5-calowy wyświetlacz 3K (3072 x 1920) o proporcjach 16:10, cienkich ramkach, częstotliwości odświeżania 120 Hz i 100% pokryciu przestrzeni barw DCI-P3 zapewnia piękne kolory.
Za wysoką moc odpowiada procesor Intel Core i7 13700H Raptor Lake, 16 GB pamięci LPDDR5 oraz dysk SSD o pojemności do 1 TB.
Oczywiście to wszystko dużo kosztuje. Lenovo Yoga Pro 7 można kupić za 4000+ zł w zależności od konfiguracji. Nasz wersja jest sprzedawana za 4999 zł.
Dane techniczne Lenovo Yoga Pro 7 14IRH8
- Procesor: Intel Core i7-13700H, 8 rdzeni (konfiguracja max)
- System operacyjny: Windows 11 Pro
- Wyświetlacz: 14,5” 3K (3072×1920) IPS, 400 nitów
- Karta graficzna: do NVIDIA GeForce RTX 4050
- RAM: do 32 GB
- Dysk: SSD do 1 TB
- System audio: 4 × Dolby Atmos o mocy 2 W
- Porty: 2×USB 3.2 Gen1, USB-C 3.2 Thunderbolt 4, HDMI, Audio Combo Jack
- Sieć: Wi-Fi 6E, Bluetooth 5.1
- Wymiary: 325,50×226,49×15,60 mm
- Waga: 1,49 kg
- Kolor: Storm Grey, Tidal Teal
Komplet
W opakowaniu znajduje się sam laptop i ładowarka USB Type-C 140W, a także papierologia.
Miło, że Lenovo przeszło na ładowarkę USB Type-C. Nie wszyscy producenci jeszcze się na to zdecydowali.
Przeczytaj także: Recenzja Lenovo Legion 5 15IAH7H: Potężny „legionista”
Wyrafinowany design
Wygląd jest typowy dla serii Lenovo Yoga. Chociaż Yoga Pro 7 14IRH8 jest nieco większy od swoich poprzedników, a także nie jest urządzeniem konwertowanym. Zakrzywione krawędzie wyglądają niecodziennie i sprawiają, że laptop jest bardziej ergonomiczny. Korpus aluminiowy.
Laptop nie jest tak cienki jak modele bez oddzielnej karty graficznej. Ale nadal, przy grubości 15 mm i wadze 1,49 kg urządzenie jest dość przyjemne w transporcie.
Lenovo Yoga Pro 7 14IRH8 jest dostępny w dwóch kolorach: Storm Grey i Tidal Teal. Do testu otrzymaliśmy drugą opcję, chociaż jest to kolor “Morski turkus”, w pewnym oświetleniu wygląda na zwyczajny szary.
Zawias łączący obie połówki laptopa, nie rusza się po otwarciu. Czasami nawet udawało mi się otworzyć laptop jedną ręką, ale to nie jest łatwe.
Urządzenie można “obrócić” tylko o 180° (obrócić w cudzysłowie, bo seria Yoga znana jest z transformerów, w rzeczywistości – rozłożyć), dlatego w tym przypadku, nie próbujcie robić z tego laptopa – tabletu!
Ekran o przekątnej 14,5 cala ma bardzo cienkie ramki. Na “wysepce” umieszczono kamerę internetową Full HD ze skanerem rozpoznawania twarzy na podczerwień i czujnikiem ToF. Dzięki inteligentnej kamerze, laptop może wylogować się z systemu, jeśli się od niego oddalisz lub zatrzymać oglądany film.
Klawiatura nie posiada bloku numerycznego, po obu stronach znajdują się głośniki. Pod klawiaturą widzimy duży touchpad.
Z tyłu umieszczono dwa dodatkowe głośniki i dużą kratkę wentylacyjną. Gumowe nóżki pozwalają bezpiecznie postawić laptopa nawet na śliskiej powierzchni, a także wygodnie jest pracować z urządzeniem na kolanach.
Przeczytaj także: Recenzja Lenovo ThinkBook 16 G4 + IAP: dobry laptop multimedialny
Porty i złącza Lenovo Yoga Pro 7 14IRH8
Wymiary laptopa umożliwiły umieszczenie wystarczającej liczby portów i złączy. Po prawej stronie znajduje się port USB Type-A 3.2 (gen. 1), gniazdo combo 3,5 mm, przycisk zasilania i elektroniczny włącznik migawki aparatu (nie jest to fizyczne zakrycie, ale działa – i nie daje nikomu dostępu do aparatu). Do przycisku zasilania trzeba się trochę przyzwyczaić; przypadkowo wyłączyłem laptopa kilka razy, próbując przenieść go z miejsca na miejsce.
Po lewej stronie znajdują się złącza HDMI 2.0, USB Type-C 3.2 (Gen. 2) z Power Delivery 3.0 i DisplayPort, a także port USB Type-C 3.2 z Thunderbolt 4.
Niektórym może zabraknąć slotu dla kart pamięci, ale ta funkcja staje się raczej specyficzna, niż codzienna.
Klawiatura i touchpad
Uwielbiam klawiatury z serii Lenovo Yoga – te klawisze z wgłębieniem, wygodny układ i wrażenia dotykowe po naciśnięciu. Yoga Pro 7 14IRH8 otrzymała typową dla ultrabooków klawiaturę – 80 klawiszy bez osobnej klawiatury numerycznej i z opcjami multimedialnymi dla F1-F12. Jedyne zastrzeżenia jakie mam – to strzałki. Wysokość przycisków w górę i w dół została zmniejszona o połowę, a to swoista nowość.
Klawisze posiadają białe podświetlenie, jasność można zmieniać ręcznie (2 poziomy) naciskając Fn+spacja, lub skorzystać z automatycznej regulacji w zależności od oświetlenia.
Touchpad ma wymiary 13,5×8,0 cm i szklaną powierzchnię, która zapewnia łatwość obsługi i dokładność. Obsługuje wszystkie nowoczesne gesty dwoma, trzema, a nawet czterema palcami. Warto wiedzieć, że nie można wyłączyć touchpada za pomocą skrótu klawiaturowego.
Touchpad zauważalnie się ugina w dół po naciśnięciu obecnych w nim klawisz, teoretycznie, w tym miejscu, może się gromadzić kurz.
Przeczytaj także: Recenzja laptopa Lenovo ThinkBook Plus G3: kiedy ekranów w sam raz
Głośniki stereo
Laptop Lenovo Yoga Pro 7 posiada 4 głośniki stereo o mocy 2 W każdy. Dwa z nich mają niską częstotliwość.
Dwa z czterech głośników znajdują się z przodu urządzenia, po lewej i prawej stronie akumulatora, natomiast pozostałe dwa są obok wentylatorów i skierowane w górę. Oznacza to, że wydobywający się z nich dźwięk przechodzi przez wydłużoną kratkę umieszczoną nad klawiaturą.
System audio obsługuje dźwięk przestrzenny Dolby Atmos. Dźwięk z głośników jest głośny i mocny, dzięki czemu laptop idealnie nadaje się do gier, a także muzyki oraz filmów i seriali. Brakowało mi trochę basu i bardziej szczegółowego dźwięku.
Wyświetlacz
Lenovo Yoga Pro 7 14IRH8 posiada matrycę 14,5″ o rozdzielczości 3072×1920 pikseli i częstotliwości 120 Hz, z pełnym pokryciem DCI-P3. Ekran ma matowe wykończenie.
Ekran wykonany jest w technologii IPS i charakteryzuje się szerokimi kątami widzenia. Współczynnik proporcji 16:10 jest idealny do korzystania z multimediów lub treści internetowych.
Lenovo twierdzi, że jasność wyświetlacza wynosi 400 cd/m², a nasz model testowy pobija ten wynik, zaobserwowaliśmy nawet średnio ~450 cd/m². Skorelowana temperatura barwowa na białym ekranie i przy maksymalnej jasności wynosi 6350K.
Wartość dE2000 nie powinna być większa niż 4,0 i jest to parametr, który jako jeden z pierwszych warto sprawdzić, jeśli zamierzamy używać laptopa do pracy graficznej (maksymalna tolerancja 2,0). Współczynnik kontrastu wynosi 1500:1.
Ogólnie rzecz biorąc, mamy jasny i wysokiej jakości ekran 3K o częstotliwości 120 Hz, na którym projektant grafiki może pracować. Oczywiście fajnie by było mieć tu OLED lub chociaż MiniLED, ale i tak do obecnego rozwiązania nie mogę się przyczepić.
Przeczytaj także: Recenzja komputera All-in-One Lenovo YOGA AIO 7 27ACH7: do pracy i wypoczynku
Wydajność
Lenovo Yoga Pro 7 14IRH8 jest wyposażony w najnowszy procesor Intel Raptor Lake 13. generacji z wydajnej serii H. W testowanej konfiguracji mamy procesor Intel Core i7-13700H. Chipset jest wykonany w technologii procesowej Intel 7, ma TDP na poziomie 45 W i pamięć podręczną 24 MB. Konfiguracja obejmuje 6 rdzeni produktywnych o częstotliwości 2,4-5 GHz i 8 rdzeni energooszczędnych o częstotliwości 1,8-3,7 GHz. Obsługiwana jest obsługa obliczeń do 20 wątków.
Dane z testów wskazują, że mamy do czynienia z dość produktywnym procesorem, który poradzi sobie z każdym zadaniem.
Lenovo Yoga Pro 7 14IRH8 ma dwie karty graficzne. Zintegrowana Intel Iris Xe Graphics – to zmodyfikowana karta graficzna zapewniająca większą wydajność w wybranych grach.
A dyskretna karta graficzna w testowanym modelu – to NVIDIA GeForce RTX 4050 Laptop z TGP do 45 W. Ten procesor graficzny jest podstawowym przedstawicielem architektury Ada Lovelace. Procesor pracuje z częstotliwością 1455 MHz, którą można zwiększyć do 1755 MHz. Pojemność pamięci wideo – 6 GB GDDR6.
Laptop z GeForce RTX 4050 nie jest najlepszą opcją do grania, oczywiście. Lepiej się nadaje do pracy z grafiką i wideo, co potwierdzają zainstalowane na laptopie sterowniki NVIDIA Studio.
Testowane urządzenie posiada 1 kostkę pamięci RAM Samsung LPDDR5 o częstotliwości 5200 MHz i pojemności 16 GB. Nie da się niestety ją rozbudować, ale ilość i tak jest wystarczająca do komfortowej pracy.
SSD ma pojemność 512 GB. Dzięki procesorowi 13. generacji, czyli magistrali PCI Express 4.0 x4, osiąga około dwukrotnie większą prędkość transferu w porównaniu do laptopów z poprzednimi procesorami 12. generacji – działa naprawdę mega szybko. W laptopie nie ma miejsca na kolejny moduł.
Jako kartę sieciową wykorzystano topową Intel Wi-Fi 6E AX211 160 MHz, którą można znaleźć w gamingowych modelach. Obsługuje standardy 802.11 a/b/g/n/ac/ax, technologię 2X2 MU-MIMO i Bluetooth 5.1.
Przeczytaj także: Recenzja tabletu Lenovo Tab P11 Pro Gen 2: wysoka jakość w adekwatnej cenie
Kultura pracy
Podczas testów nie napotkałem żadnych problemów z Lenovo Yoga Pro 7 14IRH8. Laptop jest gotowy na najcięższe zadania w zakresie pracy z treścią i grami. Można grać, choć bez rekordowych wyników – ze średnią 60 kl./s przy wysokich ustawieniach graficznych i pełnej rozdzielczości.
Yoga Pro 7 14IRH8 ma dwa wentylatory. Wystarczy ich, aby pod obciążeniem utrzymać temperaturę w granicach 68°C i zapobiec throttlingu. Podczas ekstremalnych obciążeń i ciężkich gier, poziom hałasu nie jest denerwujący, a laptopa przy tym nie można nazwać nie do wytrzymania gorącym.
Bateria Lenovo Yoga Pro 7 14IRH8
Yoga Pro 7 jest wyposażony w baterię o pojemności 73 Wh, która w połączeniu z optymalizacjami systemu, zapewnia imponujące wyniki jak na tak cienkie urządzenie. Czas pracy – do 10 godzin bez ładowania – całkiem nieźły wynik jak na taki mocny laptop.
W testach udało mi się uzyskać około 9 godzin. Pracowałem z dokumentami, stronami internetowymi, słuchałem muzyki online, oglądałem YouTube.
Podczas grania w gry 3D laptop rozładowuje się już po około 1,5 godz, dlatego lepiej nie odchodzić daleko od gniazdka.
Dołączona ładowarka jest kompaktowa i łatwa w transporcie. Może w pełni naładować Lenovo Yoga Pro 7 14IRH8 w ciągu 2 godzin.
Również interesujące: Recenzja i test Lenovo Tab M10 Plus: niedrogi rozrywkowy tablet
Podsumowanie
Mamy do czynienia z nowoczesnym i atrakcyjnym laptopem w stosunkowo zwartej i lekkiej aluminiowej obudowie. Urządzenie zachwyca nie tylko designem, ale także nowym, wydajnym procesorem Intel Core i7 13 gen. z grafiką nVIDIA GeForce RTX 4050. Zestaw portów jest znakomity, wydajność stoi na wysokim poziomie jak na kompaktowy model, czas pracy jest zadowalający.
Do wad można zaliczyć zauważalne nagrzewanie się pod obciążeniem i brak możliwości rozszerzenia pamięci RAM, ale to tylko drobne niuanse.
Gdzie kupić Lenovo Yoga Pro 7 14IRH8
Śledź nas na Twitterze, Facebooku i Instagramie
Czytaj także: