OPPO słynie z solidnych, niezawodnych smartfonów, które zdobyły zaufanie użytkowników. Niedawno w Polsce odbyła się prezentacja nowych OPPO Reno10 Pro 5G i OPPO Reno10 5G. Czy są warte uwagi? O tym się dzisiaj dowiemy. Zacznijmy od wersji Pro.
OPPO Reno10 Pro 5G kontynuuje tradycję linii Reno, która zawsze była znana ze swojego stylu i możliwości fotograficznych.
Nowość od OPPO ma smukłą i lekką obudowę, zakrzywiony ekran. Model jest dostępny w błyszczących fioletowym i srebrnoszarym kolorze. Reno10 Pro 5G ma 6,7-calowy wyświetlacz OLED Full HD+ 120 Hz, chipset Snapdragon 778G 5G, 12 GB pamięci RAM i 256 GB pamięci UFS 2.2 oraz zestaw aparatów 50+8+32MP.
OPPO Reno10 Pro 5G znajdziemy w Polsce tylko w wersji 12/256 GB. Jego sugerowana cena to 2999 zł, choć w sieci można już znaleźć taniej.
Młodszy brat bohatera recenzji – Reno10 – otrzymał procesor Mediatek (nieco mocniejszy, ale też bardziej “żarłoczny”), inny moduł aparatu głównego, mniej RAM-u i nieco wolniejsze ładowanie. Przy tym ma nowszą wersję Bluetooth, więcej megapikseli głównej kamery, mocniejszy akumulator (5000 mAh), głośniki stereo i slot na karty pamięci. Dziwny „nie Pro”, prawda? Porównanie w razie czego jest tu. Ale pogadamy o nim następnym razem.
Jest też OPPO Reno10 Pro+ z jaśniejszym ekranem o wysokiej rozdzielczości, nowocześniejszym chipsetem 4 nm Snapdragon 8+ Gen 1, 16 GB RAM, szybką pamięcią UFS 3.1, peryskopowym obiektywem z mocnym zoomem i ładowaniem 100 W – czyli widać prawdziwy “Pro”. Ale z jakiegoś powodu ta “piękność” nie dotarła oficjalnie do Polski.
Czytaj także: Reportaż: Nowa seria OPPO Reno10 już w Polsce! I nie tylko smartfony
Dane techniczne OPPO Reno10 Pro 5G
- Wyświetlacz AMOLED 6,7″, FullHD+ (2412×1080, 20:9, 394 ppi), 10-bitowa gama kolorów (1,07 miliarda kolorów), jasność do 950 nitów, HDR10+, 120 Hz
- Procesor: Snapdragon 778G 5G, 8 rdzeni, 1×Kryo 670 Prime (Cortex-A78) przy 2400 MHz, 3×Kryo 670 Gold (Cortex-A78) przy 2200 MHz i 4×Kryo 670 Silver (Cortex-A55) przy 1900 MHz
- Karta graficzna: Adreno 642L
- RAM: 12 GB, LPDDR4X 2133 MHz
- Pamięć stała: 256 GB, UFS 2.2
- Sieci bezprzewodowe: Wi-Fi 6, Bluetooth 5.2, NFC, GPS, Galileo, GLONASS
- Aparat główny: 50 MP (f/1.7, PDAF), 32 MP (f/2.0, PDAF, teleobiektyw), 8 MP (f/2.2, szerokokątny), nagrywanie wideo 4K UHD (30 kl./s), Full HD (60 kl./s)
- Przedni aparat: 32 MP, f/2.4, nagrywanie wideo 4K (30 kl./s), Full HD (30 kl./s)
- Bateria: 4600 mAh, szybkie ładowanie SUPERVOOC 80 W
- System operacyjny: Android 13 (Color OS 13.1)
- Wymiary: 162,3×74,2×7,9 mm
- Waga: 185g
Komplet
Pudełko smartfona wygląda ciekawie i mieni się w świetle. W środku znajdziemy sam smartfon oraz 80W ładowarkę z kablem USB-A/USB-C. Dodatkowo na ekranie telefonu znajduje się folia ochronna.
Niestety w zestawie brakuje etui ochronnego, ale powiem szczerze: taką piekną obudowę nie zechcesz “zakrywać” żadnym etui.
Przeczytaj także: Recenzja i test OPPO Reno 8T: Budżetowiec z mikroskopem
Spektakularny design
Seria Reno stawia na estetykę i jest skierowana do młodzieżowego segmentu użytkowników. Watro wspomnieć powłokę OPPO Glow, która “podarowała” nam tęczowe smartfony z ciekawą grą światła na tylnym panelu. Ale w tym roku modele serii Reno 10 mają bardziej tradycyjny design.
Tylna część obudowy ma matowe wykończenie i nie zbiera odcisków palców. Wygląda inaczej w zależności od kąta padania światła. Najlepiej prezentuje się w słońcu, gdzie widać malutkie błyszczące cząsteczki.
Ramka smartfona jest błyszcząca, ładnie się prezentuje, ale, niestety, jest podatna na zarysowania.
Smartfon nie jest bardzo duży (7,7 mm grubości) i nie najcięższy (186 g). Nazwałbym go kieszonkowym, wygodnie obsługuje się go jedną ręką, choć nie jest to najbardziej kompaktowy model na rynku.
Obudowa z zaokrąglonymi krawędziami bardzo dobrze leży w dłoni, a materiał, z którego jest wykonany, nie pozwala na ślizganie się. Nawet bez etui ochronnego.
Dwukolorowy moduł aparatu wygląda nietypowo i pasuje do ogólnego wyglądu urządzenia. Zastosowanie metalu nadaje mu wygląd premium, choć wciąż mamy telefon za 2500+ zł.
Niestety, aby cena była przystępna, wprowadzono pewne uproszczenia: nie ma ochrony przed wilgocią, a główna ramka jest plastikowa – ale to nie aż tak krytyczne.
Czytaj także: Recenzja słuchawek OPPO Enco X2: Czy dźwięk jest najważniejszy?
Układ elementów i ergonomia
Po lewej stronie nie ma żadnych elementów. Po prawej stronie znajduje się przycisk głośności, poniżej – zasilania.
Na górnym końcu jest port podczerwieni (do sterowania urządzeniami domowymi). W pobliżu znalazło się miejsce na dodatkowy mikrofon. Na dole, obok kieszeni na dwie karty SIM, znajduje się port USB Type-C. Jest też otwór na główny mikrofon i maskownicę głośnika. Brakuje drugiego głośnika dla brzmienia stereo, a to już poważna wada.
Wyświetlacz OPPO Reno10 Pro 5G
OPPO Reno10 Pro otrzymał 6,7-calowy wyświetlacz AMOLED o rozdzielczości Full HD+ (1240×2772 pikseli).
Wyświetlacz może pracować w trybie 60 Hz, 120 Hz lub automatycznym. Panel nie jest tak jasny, jak by się chciało, maksymalnie 950 nitów z HDR, obraz trochę blaknie w słoneczny dzień.
Szczegóły są wyraźne, kolory naturalne, kalibracja fabryczna jest prawie idealna, a „nieskończony” zakrzywiony wyświetlacz poprawia ogólne wrażenia z użytkowania.
Moim zdaniem, ekran OPPO Reno 10 Pro jest w pierwszej piątce w przedziale cenowym do 3000 zł, biorąc pod uwagę również 100% gamę kolorów DCI-P3 oraz częstotliwość ściemniania PWM na poziomie 2160 Hz.
Ekran jest chroniony szkłem AGC Dragontrail Star 2, które jest o 20% bardziej odporne na upadki niż Corning Gorilla Glass 5. Wyświetlacz ma cienkie ramki, a ramki boczne są prawie niewidoczne, co zapewnia wciągające wrażenia podczas oglądania filmów i grania.
W ustawieniach dostępnych jest wiele opcji:
Metody odblokowania
Aby odblokować Oppo Reno 10 Pro, możemy skorzystać ze wspaniałego czytnika linii papilarnych umieszczonego pod wyświetlaczem w dogodnym miejscu. Działa bez zarzutu.
Przedni aparat można oczywiście wykorzystać do odblokowania za pomocą projekcji twarzy 2D. Tak, nie jest to najbezpieczniejszy sposób, chociaż szybki i działa bezbłędnie, nawet przy słabym oświetleniu.
Dźwięk
Jestem rozczarowany dźwiękiem monofonicznego głośnika smartfona. Nie będę się spierać, ogólnie jakość jest akceptowalna, głośność wysoka (w tym mamy firmową technologię zwiększania głośności do 200%).
Ale od telefonu za prawie 3000 zł niemalże się automatycznie wymaga dźwięku stereo. Podczas oglądania treści wideo, dźwięk wydobywają się tylko z dolnego głośnika, co pogarsza jakość, zwłaszcza jeśli ustawimy urządzenie w pozycji pionowej albo trzymamy go w dłoni. Telefon ma cudowny ekran, ale dźwięk, podczas oglądania filmów czy grania, psuje wszystko.
Czytaj też: Test OPPO Reno7. Czy pomarańczowa ekoskóra i mikroskop wystarczą, żeby go polubić?
Sprzęt OPPO Reno 10 Pro 5G
OPPO Reno 10 Pro 5G jest zasilany przez „sprawdzony w czasie” ośmiordzeniowy chipset Qualcomm SM7325 Snapdragon 778G 5G wykonany w procesie technologicznym 6 nm. Procesor obsługuje sieci 5G.
GPU – Adreno 642L. Wszystko to uzupełnia 12 GB pamięci RAM LPDDR4X 2133 MHz, którą można rozszerzyć za pomocą funkcji MemoryBoost firmy OPPO, dodając pamięć wirtualną. Pojemność pamięci OPPO Reno10 Pro 5G wynosi 256 GB (UFS 2.2). Szkoda, że nie UFS 3, poprawiłoby to szybkość odczytu/zapisu, a co za tym idzie – ogólna wydajność też by się stała lepsza.
Po co używać dwuletniego SoC i wolnej pamięci? Raczej chodzi o uproszczenia, ze względu na cenę modelu.
Ale nie mogę powiedzieć, że telefon działa wolno. Wyniki testów są dobre, nawet przy dużym obciążeniu. Smartfon nie nagrzewa się (wyraźnie się ulepszył system odprowadzania ciepła), działa szybko i płynnie. Qualcomm Snapdragon 778G 5G to sprawdzony procesor. Nie zużywa zbyt dużo energii, więc Reno 10 Pro 5G udało się go “odchudzić”, używając baterii 4600 mAh.
Na OPPO Reno10 Pro możesz grać w gry 3D. Ale jeśli jesteś fanem gier, są bardziej wydajne smartfony w podobnej i nawet niższej cenie (np. – POCO F5 Pro, Google Pixel 7, Nothing Phone 2, Samsung Galaxy S23, ASUS ZenFone 9, Motorola Edge 30 Ultra, OnePlus 10T 5G, Xiaomi 12 Pro). Z innej strony, plus Reno10 Pro w tym, że model nie przegrzewa się, nie zaobserwowałem throttlingu, w przeciwieństwie do droższych i mocniejszych smartfonów.
W codziennym użytkowaniu, OPPO Reno 10 Pro sprawuje się bardzo dobrze, śmiga bez opóźnień, nawet z dużą ilością programów w tle. Tak, wydajność nie można porównywać nawet do zeszłorocznego Snapdragon 8 Gen1 , ale i tak procesora wystarczy na długo.
Model obsługuje Wi-Fi 6, Bluetooth 5.2, NFC.
Przeczytaj także: “Ja też!”: Recenzja smartwatcha OPPO Watch Free
Color OS 13.1 oparty na systemie Android 13
Reno10 Pro jest dostarczany z Color OS 13.1 opartym na systemie Android 13. Jest to interfejs użytkownika, który już poznaliśmy i doceniliśmy, przede wszystkim ze względu na stabilność i liczbę ustawień.
Wśród ustawień prywatności znajduje się możliwość klonowania systemu, osobistego sejfu. Dostępny jest również tryb okienkowy, inteligentny pasek boczny umożliwiający szybki dostęp do programów, konfigurowalne gesty, opcja podzielonego ekranu.
Color OS 13.1 przynosi interesujące optymalizacje, takie jak tryb rywalizacji w aplikacji do gier i wiele ulepszeń bezpieczeństwa. Funkcja Smart AOD umożliwia sterowanie Spotify oraz np. aplikacjami taksówkowymi i dostawczymi bez konieczności odblokowywania smartfona.
Interfejs jest piękny, wygodny, płynny.
ColorOS 13.1 obsługuje funkcję Multi-Screen Connect, która umożliwia podłączenie Reno10 Pro do innych urządzeń, takich jak komputer PC lub tablet. Parując dwa urządzenia, możesz bezpośrednio przesyłać pliki, wykonywać połączenia, odbierać wiadomości tekstowe, łączyć się z Wi-Fi bez hasła i otrzymywać powiadomienia w czasie rzeczywistym na komputerze lub tablecie.
OPPO gwarantuje 2 aktualizacje Androida i 4 lata poprawek bezpieczeństwa dla nowej serii.
Przeczytaj także: Recenzja słuchawek TWS OPPO ENCO Air 2 – niedrogie, ale dobre
Aparaty OPPO Reno 10 Pro i jakość foto
Przejdźmy do najciekawszego. Seria Reno zawsze miała dobre możliwości fotograficzne, w tym roku znajdziemy fajny dodatek, w postaci teleobiektywu 2X.
Główny czujnik to 50 MP Sony IMX890 f/1.8 z OIS. Uzupełnia go 8-megapikselowy obiektyw szerokokątny Sony IMX355 f/2.2. Teleobiektyw – 32MP f/2.0 2x zoom o ogniskowej 47mm, specjalnie zaprojektowany do selfie (Reno 10 Pro promowany jest pod hasłem „ThePortrait Expert”). Przedni aparat – 32 MP Sony IMX709.
Zacznijmy od teleobiektywu. Ujęcia są znakomite, 2-krotny zoom (w stosunku do głównego obiektywu) w zupełności wystarczy.
Dostępny jest specjalny tryb „portretowy” zapewniający zrównoważony efekt bokeh. Otrzymujemy doskonałe rezultaty, nawet w warunkach słabego oświetlenia.
Aparatu szerokokątnemu brakuje szczegółowości, ale nic krytycznego.
Główny sensor 50 MP doskonale spełnia swoje zadanie. Zdjęcia są ostre i szczegółowe, a dokładność kolorów jest na wysokim poziomie.
Do nocnych fotek też nie mam zastrzeżeń, zwłaszcza biorąc pod uwagę cenę telefonu.
WSZYSTKIE ZDJĘCIA Z OPPO RENO10 PRO W PEŁNYM ROZMIARZE – TUTAJ
A oto przykład zoomu, jest całkiem akceptowalny:
Wideo można nagrywać w rozdzielczości do 4K przy 30 kl./s. Takie filmy mają doskonałą szczegółowość, ale stabilizacja nie jest zbyt dobra.
Radzę nagrywać wideo w Full HD przy 60 fps, wtedy jakość jest optymalna i możesz przełączać się między głównym aparatem a szerokokątnym.
Przeczytaj także: Recenzja i test OnePlus 11 5G: Tani flagowiec
Bateria, czas pracy, ładowanie
W ostatnich latach, OPPO ciężko pracowało nad poprawą efektywności energetycznej smartfonów, o czym świadczy system szybkiego ładowania SUPER VOOC oraz technologia Battery Engine Health, wydłużająca żywotność baterii.
OPPO Reno 10 Pro 5G otrzymał akumulator o pojemności 4600 mAh (ciekawe, że młodsza wersja Reno 10 ma 5000 mAh). To niewiele, ale procesor nie należy do “żarłocznych”, więc smartfon działa prawie przez cały dzień przy zwykłym obciążeniu.
Niezbyt pojemną baterię rekompensuje ładowanie SuperVOOC S 80 W. Pozwala na pełne naładowanie smartfona w zaledwie 30 minut.
Pojemność baterii |
Czas ładowania, min |
---|---|
10% █ ░ ░ ░ ░ ░ ░ ░ ░ ░ | 3 |
20% █ █ ░ ░ ░ ░ ░ ░ ░ ░ | 6 |
30% █ █ █ ░ ░ ░ ░ ░ ░ ░ | 9 |
40% █ █ █ █ ░ ░ ░ ░ ░ ░ | 12 |
50% █ █ █ █ █ ░ ░ ░ ░ ░ | 15 |
60% █ █ █ █ █ █ ░ ░ ░ ░ | 18 |
70% █ █ █ █ █ █ █ ░ ░ ░ | 21 |
80% █ █ █ █ █ █ █ █ ░ ░ | 25 |
90% █ █ █ █ █ █ █ █ █ ░ | 28 |
100% █ █ █ █ █ █ █ █ █ █ | 30 |
Przeczytaj także: Recenzja Realme 11 Pro. Średniak, który wyglada na flagowca!
Podsumowanie
Seria Reno tradycyjnie była poświęcona estetyce i możliwościom fotograficznym, a OPPO Reno 10 Pro kontynuuje ten trend. Design jest wyrafinowany. Zakrzywiony wyświetlacz wygląda szykownie i sprawia, że telefon jest bardziej kompaktowy. Aparaty uległy poprawie w porównaniu z poprzednią generacją: mamy doskonałe zdjęcia w dzień i w nocy, wspaniałe selfie. Oprogramowanie Color OS 13.1 jest bardzo wygodne (będzie aktualizacja do Android 14) – płynne działa, zawiera dużo ustawień.
Wszystko byłoby dobrze, ale 3000 zł to drogo, zwłaszcza jeśli masz świadomość, że mamy do czynienia z procesorem z przed 2 lat. Smartfon radzi sobie jednak doskonale z codziennymi zadaniami i nadaje się nawet do gier. Wadą jest też niska jasność wyświetlacza, która przeszkadza w użytkowaniu w słońcu, a szkoda, ponieważ sam panel OLED jest bardzo jakościowy. Bateria 4600 mAh też nie imponująca, ale szybkie ładowanie 80 W trochę niweluje ten problem. Inne mankamenty to głośnik mono, brak zabezpieczenia przed wilgocią, plastikowa ramka obudowy w tej cenie.
Czy polecam zakup OPPO Reno 10 Pro? Nie mam jednoznacznej odpowiedzi na to pytanie. Model jest ok, ale w tej kategorii cenowej ma wielu konkurentów. Wspominałem już o POCO F5 Pro, Google Pixel 7, Nothing Phone 2, Samsung Galaxy S23, ASUS ZenFone 9, Motorola Edge 30 Ultra, OnePlus 10T 5G, Xiaomi 12 Pro – z mocniejszymi chipsetami, większymi bateriami, pojemniejszą pamięcią, szybszym ładowaniem i tak dalej. Wśród tańszych, ale też ciekawych konkurentów są realme GT 2 Pro, realme 11 Pro+, OnePlus Nord 3. Generalnie nowości nie można nazwać optymalnym zakupem, trzeba tylko czekać, aż obniży się cena (chociaż w niektórych sklepach już można znaleźć za ok. 2400-2500 zł i to bardziej uczciwa cena).
Ceny OPPO Reno10 Pro w sklepach
Przeczytaj także: