„Błyszcząca” seria smartfonów marki TECNO została uzupełniona o nowe urządzenie – TECNO SPARK 10 Pro. To odświeżona wersja ubiegłorocznej „dziewiątki”, która nie tylko zmieniła się pod względem designu, ale też ma ulepszone inne cechy, takie jak przekątna wyświetlacza czy ilość pamięci RAM.
TECNO SPARK 10 Pro w wersji 8/256 GB można kupić za 850 zł. Młodsza wersja 8/128 GB kosztuje od 730 zł.
Jest też ekszkluliwna wersja 8/256 Lunar Eclipse z tylnym panelem z eko-skóry, w cenie 999 zł.
Dane techniczne TECNO SPARK 10 Pro
- Wyświetlacz: IPS, 6,8″, 1080×2460, 395 ppi, 90 Hz
- Procesor: Helio G88, 8 rdzeni, 2×Cortex-A75 (2,0 GHz) + 6×Cortex-A55 (1,8 GHz)
- Karta graficzna: ARM Mali-G52 MC2
- Pamięć: 8/256 GB, 8/128 GB, gniazdo kart microSD do 256 GB
- Sieci bezprzewodowe: Wi-Fi 5, Bluetooth 5.0, NFC, GPS, A-GPS, GLONASS
- Aparaty: główny – 50 MP, przedni – 32 MP, lampa błyskowa
- Bateria: 5000 mAh, ładowanie 18 W
- System operacyjny: Android 13 z powłoką HiOS 12.6
- Wymiary: 168,41×76,21×8,46 mm
Komplet
Komplet zawiera smartfon, kabel i ładowarkę 18W, silikonowe etui, słuchawki przewodowe oraz klucz do tacki SIM. Dodatkowo na ekranie jest już naklejona folia ochronna.
Przeczytaj także: Recenzja ZTE Blade A72s: Ultrabudżetowiec z dużym ekranem 90 Hz
Design i materiały
SPARK 10 Pro jest wykonany zgodnie z kanonami współczesnych smartfonów: masywne moduły aparatu, płaskie krawędzie. Jednak takie rozwiązanie już widzieliśmy i nie raz, na przykład w Realme C53 i C55, Infinix Hot 30. Ciekawy design, ale mało oryginalny.
Materiał tylnego panelu to matowe szkło, które jest stworzone o fakturze masy perłowej – przez to tylna pokrywa pięknie mieni się pod różnymi kątami. Producent nazwał ten kolor Pearl White, ale SPARK 10 Pro dostępny jest również w kolorze Starry Black, który przypomina rozgwieżdżone niebo. Dzięki matowej powierzchni, na tylnej części obudowy w ogóle nie są widoczne odciski palców.
https://youtube.com/shorts/7Ycf2IdkwrU
Z przodu widzimy 6,8-calowy ekran z małymi ramkami i zauważalnym „podbródkiem”. W porównaniu do SPARK 9 Pro, mamy zgrabną przednią kamerę, która – o dziwo – nie znajduje się w wycięciu w kształcie kropli.
Jest element, którym większość smartfonów nie może się pochwalić – lampa błyskowa do przedniego aparatu. Emituje ciepłe podświetlenie, które robi wyraźniejsze selfie w ciemności.
Górna krawędź pozostaje pusta, a na dole widać port Type-C do ładowania, gniazdo słuchawkowe, zewnętrzny głośnik i otwór na mikrofon.
Po lewej stronie znajduje się slot dla pary kart SIM i microSD. Po prawej stronie na wygodnej wysokości umieszczono przyciski głośności oraz przycisk zasilania z wbudowanym czytnikiem linii papilarnych.
Boczna ramki są płaskie, plastikowe i kolorystycznie nie wyróżniają się od innych elementów smartfona.
SPARK 10 Pro ma duży ekran – 6,8″. Czy wygodnie obsługuje się go jedną ręką? Oczywiście, że nie. Ale można się do tego przyzwyczaić.
Przeczytaj także: Dobry telefon za 700 zł: Recenzja realme C53
Ekran
Nowość otrzymała 6,8-calową matrycę IPS o rozdzielczości 1080×2460 i częstotliwości odświeżania 90 Hz. Dostępnych jest kilka trybów wyświetlania – 60 Hz, 90 Hz oraz tryb adaptacyjny, który dostosowuje częstotliwość w zależności od rodzaju treści, a tym samym oszczędza baterię.
Wyświetlacz ma dość przyjemne odwzorowanie kolorów, dobry poziom jasności do wygodnego użytkowania w pomieszczeniach. Jednak w bezpośrednim świetle słonecznym, czytelność jest gorsza. Kąty widzenia nie są tutaj rekordowe – widać pewne zniekształcenia kolorów nawet przy niewielkim odchyleniu, ale tekst nadal da się odczytać.
W ustawieniach możesz wybrać ciemny lub jasny motyw, ustawić zaplanowane przełączanie, włączyć adaptacyjną jasność i tryb ochrony oczu, ustawić temperaturę obrazu, dostosować ekran blokady i ustawić czas wygaszania wyświetlacza. Z ciekawostek – możliwość dostosowania czułości przewijania w pionie i efektów animacji podczas przełączania między aplikacjami.
Wydajność
Sercem SPARK 10 Pro jest ośmiordzeniowy procesor Helio G88. Za przetwarzanie grafiki odpowiada ARM Mali-G52 MC2.
Smartfon jest prezentowany w dwóch wersjach – 8/256 i 8/128 GB. Obsługiwane są karty pamięci do 256 GB. Ale w starszej wersji jest fajny bonus, którego brakuje w młodszej wersji – możliwość zwiększenia ilości RAM o kolejne 8 GB i uzyskania 16 GB wirtualnej pamięci RAM.
Z połączeń bezprzewodowych mamy wszystko, czego potrzebujemy: Wi-Fi 5, Bluetooth 5.0, NFC i usługi GPS.
Smartfon działa szybko i niezawodnie, a częstotliwość odświeżania ekranu na poziomie 90 Hz wizualnie sprawia, że podczas pracy telefon jest płynny. Doskonale radzi sobie z wielozadaniowością, pozwala grać w nowoczesne gry mobilne (czasem na niskich lub średnich ustawieniach graficznych) i wykonywać dowolne zadania.
Przeczytaj także: Test Infinix Hot 20 5G – wydajny mega budżetowiec
Oprogramowanie
Oprogramowanie jest reprezentowane przez powłokę HiOS 12.6 opartą na Androidzie 13. Jest sporo softu od TECNO, w tym własny tłumacz, sklep z aplikacjami i asystent głosowy Ella, który jednak „rozumie” tylko francuski i angielski. Istnieje wiele funkcji, ustawień i gestów. Warto wspomnieć o ochronie przed “podglądaniem”, a pasek boczny umożliwia szybki dostęp do aplikacji, z których często korzystasz. Są również przydatne tryby dla dzieci i gamingowy, a także funkcja powielanie aplikacji i aktywacja aplikacji „rysowaniem” palcem na ekranie blokady.
Metody odblokowania
SPARK 10 Pro ma standardowy zestaw narzędzi do odblokowywania – skaner twarzy i czytnik linii papilarnych w przycisku zasilania. W obu przypadkach smartfon odblokowuje się błyskawicznie i dokładnie. Skaner linii papilarnych wymaga tylko szybkiego dotknięcia palcem – i już, urządzenie jest gotowe do pracy.
Tak samo jest ze skanerem twarzy, nawet w całkowitej ciemności (wyświetlacz służy do podświetlenia, o tym już wspominaliśmy).
Dźwięk
Smartfon ma pojedynczy głośnik, więc mamy dźwięk mono. Domyślnie dźwięk jest niewyraźny. Ale w ustawieniach jest pozycja „Dźwięk DTS”, w której można wybrać tryb odtwarzania w zależności od rodzaju treści. Dostępne są presety dla wideo, muzyki i gier z zaawansowanymi ustawieniami, a także tryb inteligentny, dobierający jakość dźwięku. Ponadto, zapewniono również korektor, z jego pomocą możesz samodzielnie dostosować brzmienie SPARK 10 Pro.
Kamery TECNO SPARK 10 Pro
Istnieją trzy moduły – główny o rozdzielczości 50 megapikseli i kilka dodatkowych pomocniczych, ale za nie znamy ich specyfikacji, nawet producent na oficjalnej stronie nie podaje tych danych (jak nawiasem mówiąc, ma to miejsce w przypadku Realme C53). Pewnie jest czujnik głębokości i coś jeszcze, ale te sensory do niczego ważnego nie służą.
Domyślnie zdjęcia wykonywane są w rozdzielczości 12 megapikseli, ale można fotografować w trybie na 50 megapikseli, wybierając odpowiedni tryb. Jednak nie widzę w tym sensu, bo fotografowanie 50 MP nie odbiega jakościowo od standardowego wariantu, a zdjęcia zajmują więcej miejsca.
Dostępny jest główny tryb „AI Cam”, „Beauty” z wbudowanym upiększaczem, „Portret”, tryb nocny, „Fotografowanie AR” do tworzenia emotikonów 3D, „Panorama”, „Dokumenty” i tryb Pro. Dla wideo – podstawowy tryb „Wideo”, „Film” z wieloma efektami i przejściami dla pięknych nagrań, Slow Motion (4×120 fps lub 8×240 fps), „Krótkie wideo” z różnymi efektami i Slow Motion (do 2K od 30 kl./s). Ogólnie rzecz biorąc, ci, którzy tworzą treści dla sieci społecznościowych będą zadowoleni z proponowanych opcji.
Aparat szybko ustawia ostrość w każdym świetle, praca z nim to przyjemność. Podobały mi się zarówno zdjęcia dzienne, jak i nocne. Tak, to nie jest flagowiec, ale biorąc pod uwagę cenę, wszystko jest w porządku.
W trybie AI obrazy są bardzo bogate, klimatyczne. Ale ktoś kocha naturalne zdjęcia bez „ulepszaczy”. Weźmy na przykład kilka zdjęć. Po lewej – bez AI, po prawej – z tą funkcją.
Tryb nocny sprawia, że ujęcia są cieplejsze i ostrzejsze, ale przy tym, cierpi kontrast. Po lewej mamy zdjęcie w trybie normalnym, po prawej – w trybie nocnym.
I jeszcze kilka zdjęć z aparatu smartfona:
WSZYSTKIE ZDJĘCIA W ORYGINALNYM ROZMIARZE
Z minusów – nie ma dobrej stabilizacji wideo oraz modułu szerokokątnego. Ale nie dziwię się, ponieważ w modelach budżetowych często na tym oszczędzają.
Przedni aparat jest 32-megapikselowy, wyposażony w pełnoprawną lampę błyskową. W przypadku selfie w słabym świetle są kilka opcji: lampa błyskowa ma 3 tryby jasności, a dzięki podświetleniu ekranu, zapewniane jest również bardziej miękkie światło.
Filmy można nagrywać w rozdzielczości do 2K przy 30 fps. Jednocześnie 60 kl./s nie jest dostępne w żadnym z trybów nagrywania.
Czas pracy
Bateria w SPARK 10 Pro ma pojemność 5000 mAh. Ładowania wystarczy na dzień intensywnego użytkowania z oglądaniem filmów, grami, komunikatorami, sieciami społecznościowymi i fotografowaniem. Mniej aktywna praca i korzystanie z trybu oszczędzania energii pozwoli smartfonowi pracować do 2-3 dni.
Deklarowana jest obsługa ładowania z mocą 18 W, ale jak na dzisiejsze standardy, nic rekordowego. Od 20% do 100% smartfon ładuje się w nieco ponad półtorej godziny. W tej cenie można by było mieć szybsze ładowanie.
Przeczytaj także: Test Motorola Moto G13: Klasyczny budżetowiec za 600 zł
Podsumowanie
SPARK 10 Pro okazał się ciekawym i konkurencyjnym smartfonem w swojej klasie. Ma ładny design, duży ekran 90 Hz, dobre wykonanie, szybki czytnik linii papilarnych, przyzwoite aparaty, przedni aparat z lampą błyskową i baterię o mocy 5000 mAh. Ma też dobry komplet, który zawiera bonusy w postaci folii ochronnej, etui i przewodowych słuchawek. Za 700-900 zł to fajny smartfon do codziennego użytku.
Śledź nas na Twitterze, Facebooku i Instagramie
Ceny w sklepach
- Wszystkie sklepy: 8/128 GB, 8/256 GB, wersja Lunar Eclipse
- Allegro
- MediaExpert
- Komputronik
- Electro
- Avans
Czytaj także: