Root NationGryRecenzje gierRecenzja Super Mario Bros Wonder – Gadatliwa flora w królestwie psychodelii

Recenzja Super Mario Bros Wonder – Gadatliwa flora w królestwie psychodelii

-

Nadszedł ten czas. Wydaje się, że tylko niedawno miała miejsce premiera kolejnej gry Mario 2D, choć tak naprawdę było to dawno temu – w 2012 roku. I teraz co mamy, po raz kolejny skakanie? Platformy? Grzyby? W sumie to tak i nie. Jakimś cudem Super Mario Bros Wonder zadziwia i zaskakuje, a inni przedstawiciele gatunku gier zręcznościowych na jej tle wypadają słabo. Naprawdę Wonder.

Super Mario Bros. Wonder

Bardzo dawno temu seria Super Mario została podzielona na dwie nierówne części. Pierwsza jest dwuwymiarowa, druga trójwymiarowa. I o ile trójwymiarowy świat Mario zachwycał prawdziwymi arcydziełami (wystarczy spojrzeć na Super Mario Odyssey i Super Mario 3D World), o tyle dwuwymiarowy był dobry, ale raczej nie zasługiwał na brawa. Gry wyglądały tak samo i nie miały zaskakujących ulepszeń… do czasu premiery Super Mario Bros. Wonder, który zmienił wszystko! Można śmiało powiedzieć, że Mario nie był tak dobry od czasu Super Mario World (rok 1990). Ale czym on tak mnie zaskoczył?

- Advertisement -

Super Mario Bros. Wonder

Czytaj także: Recenzja Pikmin 1 + 2 – Świetne gry, przewidywalne remastery

Na pierwszy rzut oka może się wydawać, że wszystko jest jak zwykle. Nasz bohater biegnie z lewa do prawa, skacze po platformach, a na koniec wskakuje na maszt z flagą. Koncepcja gry pozostaje ta sama, ale… wszystko inne się zmieniło. Po pierwsze, grafika jest inna: chociaż postacie i świat są znajome, ich animacja i wygląd zostały ulepszone. Wszystkie postacie są wyraziste i poruszają się na nowo. Muzyka brzmi jaśniej, radośnie – podobnie jak sami bohaterowie.

Super Mario Bros. Wonder

Wśród innych nowości nie sposób nie podkreślić nowych umiejętności, a zwłaszcza nowego słonia Mario, który potrafi żonglować wrogami i podlewać kwiaty wodą. Kwiaty, ach tak…

Tradycyjnie, w Mario 2D prawie nie ma dialogów. Jak i ogólnie fabuły. Fabuła jest pośrednim elementem samej gry (nawiasem mówiąc, księżniczka nie została porwana – teraz sama bije swoich wrogów), ale za to, pojawiły się dźwięki i odgłosy. Nie, Mario nie zaczął mówić, ale kwiaty zamieszkujące Królestwo Kwiatów. Po co? A tak, po prostu. Kwiaty żyją na każdym poziomie i zawsze mają coś do powiedzenia. Często są to śmieszne zdania. Czasami powiedzą ci, jak znaleźć sekret. Nie wiem, kto w Nintendo wpadł na pomysł, aby oddać głos tradycyjnie elementowi dekoracyjnemu, ale w sumie, to wcale nie przeszkadza.

Przeczytaj także: Recenzja gry Kirby’s Return to Dream Land Deluxe — Triumfalny powrót platformówki

- Advertisement -

Super Mario Bros. Wonder

Same poziomy również zachowują się inaczej niż dotychczas, dzięki cudownym nasionom – ukrytym przedmiotom, które natychmiastowo przekształcają świat w cudowny sen. Nie spodziewałem się, że Mario będzie miał “halucynacje”, ale cieszę się, że Nintendo zdecydowało się podjąć to ryzyko. Trudno powiedzieć, co stanie się z poziomami i postaciami po tym, jak bohaterowie zażyją podejrzaną substancję, ale jedno jest pewne – nudy nie będzie. Nieprzewidywalność jest tym, co wyróżnia Super Mario Bros. Wonder z wszystkich innych jesiennych nowości na rynku gier. Sam nie wierzę, że pozornie przewidywalna seria nagle zaoferowała grę, w której nigdy nie wiadomo, co wydarzy się dalej.

Radzę grać w dwie, trzy lub cztery osoby, ponieważ w ten sposób gra ujawnia cały swój potencjał. Można też połączyć się z przyjaciółmi online. Istnieje kilka trybów: możesz grać z kimś razem lub sam za siebie, ale w towarzystwie innych graczy. Nie wszystko jest idealne. Nigdy nie udało mi się przyzwyczaić do nowego systemu dynamicznej zmiany lidera (głównego gracza), dzięki któremu “zmarli” (a także ci, którzy weszli niżej na maszt) automatycznie tracą koronę. Jeśli każdy przy wyborze postaci może dostosować poziom trudności do siebie, to tu nie ma mowy o dowolności. Grając w poprzednie gry, przyzwyczaiłem się do bycia graczem numer jeden, kamera dotrzymywała mi kroku. Teraz co jakiś czas jestem zmuszony podążać za tym, który przechwycił koronę, co często prowadzi do incydentów.

Super Mario Bros. Wonder

Czytaj także: Recenzja i test Nintendo Switch OLED – to już nie zabawka

Rok 2023 przez wielu jest postrzegany jako ostatni rok Nintendo Switch. Konsola jest stara i nie może konkurować z innymi modelami, choć w przypadku tak niesamowitych tytułów jak Tears of the Kingdom trudno w to uwierzyć. Gra Super Mario Bros Wonder stała kolejnym triumfem: wyraźna grafika i brak opóźnień. Jedyne czego brakuje to HDR. Oby każda platforma tak odchodziła w niepamięć!

Podsumowanie

Wysoko oceniłem New Super Mario Bros. U, ale warto przyznać, że Super Mario Bros. Wonder to nowy standard dla gier zręcznościowych. To kolejny przykład tego, jak generatory pomysłów Nintendo są w stanie w nieskończoność tworzyć nowe części znanych gier, nie borykając się z niedoborem idei.

Czy jest na co narzekać? Niewątpliwie. Nie zmienia to jednak faktu, że gra jest absolutnie wybitnym przedstawicielem gatunku.

Recenzja Super Mario Bros Wonder – Gadatliwa flora w królestwie psychodelii

Gdzie kupić grę Super Mario Bros. Wonder

Śledź nas na TwitterzeFacebooku i Instagramie

Czytaj także:

OCENY WEDŁUG SEKCJI
Prezentacja (wygląd, styl, szybkość i wygoda interfejsu użytkownika)
10
Dźwięk (gra aktorów, muzyka, inżynieria dźwięku)
10
Grafika (jak wygląda gra w kontekście platformy)
9
Optymalizacja [Switch] (płynność działania, błędy)
10
Narracja (fabuła, dialogi, historia)
7
Rozgrywka (sterowanie, atrakcyjność)
10
Dopasowanie ceny (stosunek ilości treści do oficjalnej ceny)
9
Spełnienie oczekiwań
10
Super Mario Bros. Wonder to nowy standard dla gier zręcznościowych i kolejny przykład tego, jak generatory pomysłów Nintendo są w stanie w nieskończoność tworzyć nowe części znanych gier, nie borykając się z niedoborem idei. Polecam!
- Advertisement -
Subscribe
Powiadom o
guest

0 Comments
Inline Feedbacks
View all comments
Super Mario Bros. Wonder to nowy standard dla gier zręcznościowych i kolejny przykład tego, jak generatory pomysłów Nintendo są w stanie w nieskończoność tworzyć nowe części znanych gier, nie borykając się z niedoborem idei. Polecam!Recenzja Super Mario Bros Wonder – Gadatliwa flora w królestwie psychodelii