Spośród wszystkich urządzeń fotograficznych, które trafiały do mnie, Ulanzi Coman Zero Y okazał się najdroższy. I ku mojemu niesamowitemu przerażeniu, model stał się jedną z tych rzeczy, których na co dzień nie mogę używać w podstawowej konfiguracji. I nie dlatego, że jest zły, bo nie jest zły. On… Jednak omówię wszystko po kolei.
Koszt statywu to $400 (od 2200 zł) na AliExpress. Lub trochę więcej, jeśli kupisz go w zestawie z uchwytem do smartfona, a także szybkozłączką Ulanzi F38.
Czytaj także: TOP-10: Najlepsze klasyczne telefony z klawiaturą w 2022 roku
Nawet podstawowa konfiguracja Ulanzi Coman Zero Y nie wymaga absolutnie żadnych dodatkowych urządzeń czy akcesoriów do pracy.
Masz i już można korzystać. Komplet zawiera instrukcję, zestaw specjalnych nasadek na nóżki do pracy w różnych warunkach, a także torbę do transportu.
Pokochasz Zero Y, gdy tylko wyjmiesz go z pudełka. Faktem jest, że firma Ulanzi wykonała flagowy statyw według nowoczesnych standardów z włókna węglowego zamiast metalu.
Poprawia to wytrzymałość, odporność na warunki atmosferyczne i zarysowania, a jednocześnie zmniejsza wagę urządzenia.
Czytaj także: 10 technologii, których się baliśmy, ale jednak używamy je codziennie
Maksymalna wysokość Ulanzi Coman Zero Y to 1567 mm, z trzema nogami po 5 sekcji o grubości od 12 do 25,5 mm. Wysokość bez podniesionej sekcji środkowej – 1320 mm.
Maksymalna wysokość to jedna z zalet statywu.
Na górze znajduje się głowica z zaciskiem Arca-Swiss i dobrą hydrauliką. Głowica może się obracać i przechylać nawet o 180 stopni, dzięki specjalnym zamocowań po obu stronach zawiasu.
Jednak standardowa platforma nie jest idealna, ponieważ ma dziwny wystający element, która może przeszkadzać w montażu większych kamer. Nie rozumiem, po co on tam w ogóle jest?
Zacisk głowicy jest stosunkowo niezawodny, ale wykonany jest w postaci radełkowanego uchwytu, w przeciwieństwie do zacisku dźwigniowego do mocowania samego zawiasu.
Zwracam również uwagę na gwint 1/4 cala po jednej stronie i trójkątną dźwignię blokującą część środkową po drugiej. Na samej głowicy znajduje się również poziom płynu.
Czytaj także: Recenzja ASUS ROG Cetra True Wireless: gamingowe słuchawki TWS
Bohater naszej recenzji może obniżać się do niewiarygodnej wysokości 153 mm. Ale przeszkadza w tym środkowa część, która ma wysokość 240 mm. Co robić? Właśnie to.
Na dole środkowej sekcji znajduje się haczyk, za pomocą którego można zawiesić statyw do góry nogami. Ale on… się odkręca. A na drugim końcu ma sześciokąt. Co z nim zrobić? Obróć zawiasową głowicę w dół o 180 stopni, uwalniając w ten sposób dostęp do specjalnego otworu.
Następnie odkręcony sześciokąt wkładamy w otwór do końca i… odkręcamy większość części środkowej. Zmniejsza to maksymalną teoretyczną wysokość Coman Zero Y do 1320 mm, ale minimalna zmniejsza się prawie do poziomu podłogi.
Cóż, jeśli musisz postawić urządzenie bezpośrednio na podłodze, zawsze możesz dostać środkową część i przesunąć ją do góry nogami.
Czytaj także: TOP-9: monitory do pracy biurowej, 2022 rok
Ulanzi Coman Zero Y jest super. Lżejszy, mocniejszy, bardziej wszechstronny, łatwiejszy w transporcie i przechowywaniu niż jakikolwiek inny statyw. Więc dlaczego mi on nie odpowiada? Ponieważ głównej głowicy nie można zdjąć. I zastąpić ją pełnoprawną i profesjonalną głowicą wideo, na przykład.
Ani ja, ani w ogóle nikt nie ma prawa przedstawiać tego jako braku statywu. Bo jest wyspecjalizowany – do podróży i do fotografii.
Jeśli korzystasz z lekkich aparatów, nawet głowica panoramiczna z łatwością wytrzymuje obciążenie i przewija się płynnie i bezproblemowo. Jednak zainstaluj na nim Blackmagic Design Pocket Cinema Camera 4K z obiektywem o średniej ciężkości Sigma Art 18-35 F1.8, oraz jakiś dodatkowy ciężar – i już, panoramiczne przewijanie zaczyna się.
Próbowałem nawet dodać profesjonalną głowicę wideo, ale to dało obciążenie tak dużej siły na panoramicznej głowice, że próbując przechylić głowicę wideo do przodu… słyszę, jak hydraulika trzeszczy. Oznacza to, że możesz po prostu “zabić” panoramiczny moduł z taką wagą.
W specyfikacjach statywu napisane jest że wytrzyma on obciążenie 18 kg dla części środkowej i do 3 kg dla głowicy przegubowej. A to dla samej głowicy, jak rozumiem, a nie dla modułu panoramicznego, który tego nie wytrzyma.
Dlatego nie należy próbować używać Ulanzi Coman Zero Y do kamery filmowej.
W tym samym czasie w ogóle bez dodatków, na obiektywie micro 4/3, Coman może być używany nawet z BlackMagic, a nawet z głowicą wideo, jeśli zajdzie taka potrzeba. Po prostu różne statywy służą do różnych zadań. I byłoby poważnym błędem krytykować “wytrzymałość” statywu Ulanzi Coman Zero Y.
I… pisałem to wszystko zanim przypadkiem zobaczyłem informację od youtubera Mr Baza, że dla Coman Zero Y jest… sekcja środkowa z gwintem 1/4 cala. Prawdę mówiąc, kosztuje $30.
Ale pozwolić mi to wymienić mój główny statyw dla kamery filmowej na świetny Ulanzi Coman Zero Y.
Czytaj także: Recenzja Blackmagic Pocket Cinema Camera 4K: To nie TYLKO kamera!
Czy statyw ma wady? Oczywiście, że nie ma idealnych urządzeń. Pierwszym mankamentem jest to, że trudno jest wepchnąć środkową trójkątną sekcję z powrotem przez spód, jeśli trzeba ją przykręcić. Statyw ma nawet za mocną konstrukcję, co świadczy o jakości.
A prawdziwym minusem jest to, że gwint 1/4″ z boku jest zbyt głęboki i nie pozwala na wkręcenie… prawie niczego, co jest szersze niż 12 mm, ponieważ szersze elementy przeszkadzają w składaniu nóg.
Dla porównania platforma Ulanzi F22, ta maleńka, ma 19 mm w najwęższej szczelinie.
Co więcej, sam otwór jest lekko cofnięty w głąb statywu, więc nawet skomplikowane połączenie dodatkowo przedłużonej śruby z SmallRig 1713 i adaptera 3/8 cala nie pozwala na zamocowanie tam niczego, co można szybko wykręcić.
Problem rozwiązałem w następujący sposób – pilnikiem zmniejszyłem adapter 1/4 na 3/8 cala, po czym wziąłem tę samą długą śrubę 1/4 z płaską nakrętką z SmallRig 1713 i za pomocą tego zestawu zamocowałem platformę Ulanzi F22.
Ten system wygląda dziwnie, a miałem niesamowite szczęście, że podciąłem adapter prawie do idealnej grubości, a platformę przykręciłem dokładnie w pionie… Ta platforma dodaje Ulanzi Coman Zery Y do ekosystemu Ulanzi Falcam F22, a przy tym nie przeszkadza w transporcie statywu w torbie.
Czytaj także: Recenzja kamery IP Ezviz BM1: Dobra elektroniczna niania
Jest to statyw podróżny do aparatów fotograficznych i hybrydowych. Czy jest wart $400? Nawet w porównaniu do mojego Manfrotto – tak, warto kupić. Jest lekki, elastyczny, wszechstronny, dobrze przemyślany z możliwością modyfikacji.
Nie jest idealny, ale biorąc pod uwagę jakość konstrukcji i fakt, że nawet minusów można się pozbyć samodzielnie, nie mogę nie polecić Ulanzi Coman Zero Y. Ale postaraj się zaopatrzyć w sekcję środkową pod platformą 1/4 cala – będziesz mega zadowolony!
Śledź nas na Twitterze, Facebooku i Instagramie.
Przeczytaj też:
Leave a Reply