W połowie lutego 2022 firma realme zaprezentowała kilka nowych smartfonów z serii realme 9 Pro i realme 9 Pro+. O zaawansowanej „dziewiątce plus” pisaliśmy już jakiś czas temu, a teraz zapoznajmy się ze zwykłym realme 9 Pro. Dowiemy się, czy rzeczywiście ten smartfon ma jakieś przewagi nad starszą wersją i czy zasługuje na uwagę.
Jak już zauważyłem w recenzji realme 9 Pro+, to właśnie w tej serii producent po raz pierwszy wprowadza pewną strategię, wypuszczając jednocześnie dwa zaawansowane smartfony. Warto jednak zauważyć, że bardzo się od siebie różnią. Oznacza to, że nie jest tak, że różnica między urządzeniami polega tylko na przekątnej wyświetlacza i wymiarach.
Obaj jednak należą do klasy średniej. Logiczne jest, że zwykła wersja Pro kosztuje mniej niż Pro+ i na tej podstawie można oszacować, że jeden smartfon powinien być nieco prostszy od drugiego. Ale wciąż musimy to sprawdzić, ale na razie – ceny.
Dostępne wersje to 6/128 i 8/128 GB. Ceny – 1399 zł i 1599 zł. Jednak wersję 6/128 można znaleźć za co najmniej 1150-1250 zł, podczas gdy cena starszej wersji zaczyna się od 1390 zł.
Nie mówiąc już o cenie 9 Pro+, która zaczyna się od 1650 zł i rośnie do 1800 zł w zależności od wielkości pamięci (8/128 GB i 8/256 GB). Jak widać jest różnica, ale jeśli stopniowo porównywać modeli, ta różnica nie wydaje się być tak zauważalna.
Czytaj także: Recenzja Realme 9 Pro+: mocny “średniak” z ciekawym designem
Komplet podstawowy: zasilacz i kabel USB, etui, klucz do wysuwania gniazda karty. Pierwszą różnicą między 9 Pro jest dołączona ładowarka, tutaj jest słabsza – 33 waty.
Etui ochronne jest silikonowe, jakość jest akceptowalna. Ponadto, na ekranie mamy folię ochronną.
Design realme 9 Pro jest identyczny 9 Pro+.
Przednia kamera nie jest “kompaktowa”, w przeciwieństwie do realme 9 Pro+. Dlaczego? Ponieważ mamy do czynienia z innym rodzajem ekranu. Ramki wokół wyświetlacza nie są najcieńsze, jak na współczesne standardy.
Design tylnego panelu, a także pierwsze wrażenie zależą od koloru smartfona. W tym przypadku nie jest to najatrakcyjniejsza opcja – po prostu czerń z efektem odblasków. A inne kolory są ciekawsze.
Są dostępne trzy opcje: czarna (Midnight Black), zielona (Aurora Green) i niebieska Sunrise Blue. Moim zdaniem, najbardziej wyjątkowym, jest kolor niebieski. Opisałem to szczegółowo w recenzji realme 9 Pro+, ale w skrócie – zmienia swój kolor w słońcu. Wykończenie fotochromowe pod wpływem światła słonecznego lub ultrafioletowego może zmienić swój pierwotny kolor.
Materiały są takie same jak w przypadku starszaka: szkło z przodu, błyszczący plastik z tyłu i matowa plastikowa ramka. Smartfon bardzo się brudzi: zbiera odciski palców, przyciąga kurz.
Gadżet jest dobrze skonstruowany. Obudowa nie ma ochrony przed wilgocią.
Czytaj też: Recenzja realme 9i: Dla kogo jest ten “średniak”?
Z boku po prawej stronie znajduje się przycisk zasilania w połączeniu ze skanerem linii papilarnych. Po lewej stronie są dwa oddzielne klawisze głośności oraz gniazdo combo na dwie karty nanoSIM lub jedną kartę SIM i kartę pamięci microSD.
Powyżej znajduje się dodatkowy mikrofon do redukcji szumów. Dolne widać “wycięcia” na główny głośnik, port USB Type-C, główny mikrofon i gniazdo audio 3,5 mm.
realme 9 Pro jest większy niż wersja Plus. Przy przekątnej 6,6″ ma wymiary obudowy 164,3×75,6×8,5 mm i masę 195 g. Trudno jest korzystać z telefonu jedną ręką ze względu na jego rozmiar, co jest oczywiste.
Wyświetlacz realme 9 Pro – 6,6″, IPS LCD. Rozdzielczość Full HD+ 2412×1080 pikseli, proporcje 20:9, gęstość pikseli 400 ppi. Ponadto ekran ma wysoką częstotliwość odświeżania 120 Hz. Dla porównania w realme 9 Pro+ mamy AMOLED i 90 Hz.
Która opcja jest lepsza, trudno odpowiedzieć. Są tacy, którzy wolą IPS, bo nie ma tam migotania. Inni wręcz przeciwnie, wybiorą OLED ze względu na wyższą jakość obrazu. Co do odświeżania – moim zdaniem, różnica między 90 Hz a 120 Hz jest prawie niezauważalna.
Sam ekran jest dobrej jakości. Odwzorowanie kolorów zbliżone do naturalnego, kontrast typowy dla IPS, jasność odpowiednia nawet w słoneczny dzień.
W ustawieniach możesz również wybrać inny tryb wyświetlania kolorów z jeszcze bardziej miękkimi i mniej nasyconymi kolorami. Dodatkowo da się dostosować temperaturę kolorów.
Automatyczna częstotliwość odświeżania jest dynamiczna, dostępnych jest 6 poziomów: statyczny (30 Hz), film (48 Hz), program telewizyjny (50 Hz), wideo (60 Hz), gra (60/90 Hz) i przewijanie (90/120 Hz). Ten tryb pozwala oszczędzać baterię, ale zmiana z 60 Hz na 120 Hz i odwrotnie, w zależności od zastosowania, jest zbyt uderzająca. Osobiście zdecydowałem się na stały tryb 120 Hz.
Ustawienia są typowe – jasny/ciemny motyw, tryb kolorów i temperatura, konfigurowalna funkcja ochrony oczu, poprawa kolorów wideo, automatyczne obracanie i automatyczne wyłączanie, wybór częstotliwości odświeżania (auto, 60 Hz, 120 Hz), ustawianie wycięcia kamery przedniej wyświetlanie i tryb pełnoekranowy dla aplikacji.
Czytaj też: Recenzja i test realme Pad: pierwszy tablet realme
Chipset – 6 nm Qualcomm Snapdragon 695 5G z 8 rdzeniami. Testy wydajności pokazują, że mamy do czynienia z platformą ze średniej półki.
Mimo to producent poradził sobie z chłodzeniem żelaza. W testach ograniczania przepustowości spadek wydajności procesora jest niewielki.
Ilość pamięci RAM zależy od konkretnej modyfikacji – 6 GB i 8 GB LPDDR4X. Dowolna pamięć wystarczy do normalnej pracy smartfona. Istnieje możliwość wirtualnego rozszerzenia pamięci RAM dzięki pamięci stałej. W przypadku wersji 8 GB dostępne jest rozszerzenie o 5 GB.
Ilość pamięci stałej to 128 GB, UFS 2.2. Z tego 105,80 GB jest przeznaczone dla użytkownika, ale możesz rozszerzyć pamięć za pomocą karty pamięci microSD do 256 GB. To prawda, że będziesz musiał poświęcić drugą kartę SIM.
Powłoka smartfona pracuje odpowiednio i szybko, aplikacje otwierają się błyskawicznie i działają bezproblemowo. Ogólnie smartfon jest “zwinny” i natychmiastowo reaguje. Doskonale radzi sobie z niewymagającymi grami, a w “żarłoczne” gry można grać na średnich, i nawet wysokich ustawieniach. Średnie pomiary FPS:
Czytaj także: Recenzja Realme GT Neo 2 – kolejny „prawie flagowiec”
W głównej jednostce kamery realme 9 Pro znajdują się trzy moduły, tylko moduł główny różni się od 9 Pro+. W 9 Pro on jest prostszy i bez stabilizacji optycznej. Oprócz tego mamy tu moduł ultraszerokokątny i makro. Cały zestaw:
PRZYKŁADY ZDJĘĆ W PEŁNEJ ROZDZIELCZOŚCI
Zdjęcia zrobione wieczorem nie są zbyt jasne, ale tryb nocny może skorygować sytuację, co „wyciągnie” więcej informacji z ciemnych obszarów i lepiej przetworzy jasne miejsca. Zdjęcia te są jednak obdarzone nadmierną sztuczną ostrością.
Zdjęcia z modułu szerokokątnego charakteryzują się chłodniejszym odcieniem i nieco mniej jaskrawą kolorystyką. Możesz zobaczyć więcej cyfrowego szumu nawet na zdjęciach dziennych i mniej szczegółów.
Moduł makro jest najprostszy, ze stałą ostrością – odległość do fotografowania wynosi około 4 cm, w każdym razie ten aparat robi słabe zdjęcia, odwzorowanie kolorów jest wyblakłe.
W przypadku nagrywania wideo na smartfonie sytuacja jest nieciekawa z powodu chipsetu. Telefon nie może nagrywać wideo w rozdzielczości wyższej niż 1080P, częstotliwość jest ograniczona tylko do 30 FPS. Jak na smartfon tego poziomu jest to wyjątkowo słaby wynik i filmiki wcale nie są dobrej jakości, a stabilizacja elektroniczna prawie nie działa.
Porozmawiajmy teraz o tylnej kamerze. Przy doskonałym oświetleniu zdjęcia są przyjemne, ale jest szum cyfrowy, cierpi na tym szczegółowość.
Aplikacja aparatu jest standardem w obecnej wersji realme UI, istnieje wiele trybów i ustawień.
Czytaj też: Recenzja i test realme C25Y: średniak za 700 zł z kamerą 50 MP
Skaner linii papilarnych w połączeniu z przyciskiem zasilania działa szybko i stabilnie.
Dostępna jest również funkcja rozpoznawania twarzy. Działa tak samo szybko, a zwłaszcza w dobrym świetle. Ale im mniej jest światła, tym wolniejszy będzie ten proces. Możesz użyć metody w całkowitej ciemności, jeśli włączysz opcję podświetlenia ekranu w ustawieniach.
W ustawieniach skanera możesz włączyć funkcję szybkiego uruchamiania ukrytej aplikacji po przyłożeniu konkretnego palca i wybrać metodę odblokowania: normalnym z lekkim dotknięciem lub pełnoprawnym silnym naciśnięciem przycisku. Istnieje również kilka ustawień odblokowywania poprzez rozpoznanie twarzy: szybkie przejście do pulpitu/otwartego okna bez opóźnienia na ekranie blokady, funkcja podświetlania twarzy ekranu przy słabym oświetleniu oraz zakaz odblokowywania z zamkniętymi oczami.
Bateria w realme 9 Pro ma pojemność 5000 mAh i to więcej niż w modelu 9 Pro+. Ale nie zapominamy, że ekran jest większy, więc nie ma znaczącej różnicy pod względem żywotności. Smartfon jest bardzo wytrzymały i na pewno będzie pracował przez cały dzień.
Dołączony zasilacz o mocy 33 W z technologią Dart Charge ładuje smartfon od 10% do 100% w 1 godzinę i 13 minut (wynik mojego testu).
Czytaj także: Recenzja OPPO A54s – budżetowiec, który ma dużą baterię i potrójny aparat
Głośnik mówiący wykonuje swoje zadanie jakościowo. Głos rozmówcy jest wyraźny, a margines głośności wystarczający.
Niestety smartfon jest nie ma dźwięku stereo. Główny głośnik może pochwalić się dobrym marginesem głośności, ale jest on raczej słabej jakości.
Przy odtwarzaniu w słuchawkach wszystko jest typowe dla smartfona ze średniej półki. Najważniejszą rzeczą do zapamiętania jest to, że domyślnie zarówno głośnik, jak i słuchawki mają włączoną technologię Real Sound z „inteligentnym” profilem, który nie zawsze zgaduje konkretny scenariusz odtwarzania. Można go zmienić ręcznie, wybierając wśród opcji: (film, gra, muzyka).
Po podłączeniu słuchawek dostępny będzie również korektor z kilkoma ustawieniami wstępnymi i możliwością ręcznej regulacji.
Pod względem oprogramowania realme 9 Pro nie różni się od 9 Pro + i działa z tą samą wersją systemu operacyjnego Android 12 i zastrzeżonej powłoki realme UI 3.0. Mówiłem o tym w recenzji Plus, nie ma różnic. Powłoka jest przyjemna, szeroko konfigurowalna.
realme 9 Pro to dobry smartfon, ale brakuje mu kilku rzeczy. Na przykład wideo 4K i dźwięku stereo. Z kolei podkreślenie atutów 9 Pro, które nie byłyby obecne w innych smartfonach w tej cenie, jest trudne. Mamy więc typowy smartfon ze średniej półki, a nie model z unikalnymi funkcjami.
realme 9 Pro posiada dobrej jakości wyświetlacz z wysoką częstotliwością odświeżania, główny aparat robi normalne zdjęcia, wydajność wystarczająca do gier, czas pracy dobry. Ale w podobny sposób można opisać inne smartfony za te same pieniądze. Z plusów można wyróżnić wsparcie sieci 5G, ale to nie jest tak konieczne dla wszystkich.
Czytaj też:
Śledź nas na Twitterze, Facebooku i Instagramie.
Leave a Reply