Na rynku jest sporo smartwatchów w różnych przedziałach cenowych. Większość z nich to tak naprawdę bransoletki fitness w formacie zegarka, czyli dość prymitywne urządzenia. Pełnowartościowe smartwatche z zaawansowanymi systemami operacyjnymi, wielozadaniowością, możliwością instalowania aplikacji itd. nie są tanie. Bohaterem dzisiejszej recenzji jest właśnie smartband w formacie okrągłego zegarka – Maxcom FW46 Xenon. Dlatego jest stosunkowo niedrogi. A jednocześnie oferuje ogromną liczbę funkcji oprócz standardowych możliwości (śledzenie aktywności i snu, śledzenie treningu, powiadomień): nawet pomiar EKG i ciśnienia. Zobaczmy, jak to wszystko działa w praktyce.
Czytaj także: Recenzja smartwatcha Huawei Watch Fit 2: “boom” technologiczny i monitoring zdrowia
W opakowaniu znajdziesz sam zegarek (bardzo starannie zapakowany), ładowarkę (metrowy przewód z magnetycznymi stykami na końcu, które są przymocowane do urządzenia), instrukcję i – miłą niespodziankę – aż dwa zmienne paski.
Zwykle przy zakupie zegarka, użytkownik prawie zawsze m do wyboru jeden pasek, który dołączany jest do samego gadżetu. W razie potrzeby musisz kupić inne. Tutaj od razu są dwie opcje – elegancki skórzany pasek, który będzie pasował do sukni, garnituru, na oficjalne spotkanie, a także standardowy silikonowy pasek, który jest wygodniejszy na co dzień i idealnie nadaje się do treningu.
Mały niuans (co też wskazuje na to, że mamy przed sobą niedrogi zegarek) – skórzany pasek tak naprawdę też jest silikonowy! Po prostu ma „wykończenie” ze sztucznej skóry. Ale nie jest tak ważne, co jest w środku, najważniejsze jest to, że dobrze wygląda.
Zapinanie pasków jest standardowe w większości zegarków – za pomocą metalowych zapięć teleskopowych. Nie jest łatwo podnieść miniaturowy „zatrzask”, aby zdjąć pasek, ale jeśli wykażesz się cierpliwością, wszystko jest do ogarnięcia.
To plus, ponieważ pasków takiego typu jest mnóstwo na tym samym AliExpress (wybieraj szerokość 22 mm), możesz na zmianę zamówić dowolny.
Czytaj także: Recenzja inteligentnego zegarka Huawei Watch GT 3 Elegant z systemem HarmonyOS
Zegarek wygląda solidnie, drogo. Nie jest to jednak nadal produkt premium. Obudowa jest w większości plastikowa, tylko ramka ekranu jest aluminiowa. Plastik doskonałej jakości, przyjemny w dotyku.
Zegarek jest duży (przekątna okrągłego ekranu to 1,3 cala, szerokość koperty to 43,5 mm), ale niezbyt. Jest optymalny zarówno dla mężczyzn, tak i kobiet, choć na kobiecych rękach na pewno będą wyglądać “masywnie” – ale tu już kto jak lubi. Jednocześnie model nie jest ciężki, wygodny w codziennym noszeniu.
Ekran Maxcom FW46 Xenon znajduje się tuż pod aluminiową “obwódką”, która częściowo chroni przed uszkodzeniami.
Po prawej stronie zegarka znajdują się dwa przyciski. Ta co jest na górze imituje koło do nakręcania zegarka. Przycisk ten służy do włączania/wyłączania urządzenia, pozwala „wybudzić” zegarek, a także działa jako akcja „wstecz” w menu. Poniżej znajduje się właściwie nie przycisk, ale metalowy styk (elektroda), na który należy przyłożyć palec podczas wykonywania EKG.
Z tyłu zegarka są umiejscowione metalowe styki do ładowania oraz czujnik do odczytu pulsu.
Czytaj także: „Ja też!”: Recenzja smartwatcha OPPO Watch Free
Wyświetlacz TFT o przekątnej 1,3 cala i rozdzielczości 240×240 nie jest idealny. Obraz nie jest najlepszy, ponieważ widać na kadrach ziarnistość. Odwzorowanie kolorów też nie jest najlepsze, ale mamy zegarek, a nie smartfon, nie będziemy się czepiać. Obraz blaknie w słońcu, choć pozostaje mniej-więcej czytelny. W ustawieniach istnieje możliwość automatycznego ustawienia jasności.
Interfejs Maxcom FW46 Xenon jest prosty i znajomy każdemu, kto kiedykolwiek korzystał z takiego typu gadżetu. Istnieje tarcza, którą można zmienić (zegarek ma 7 tarcz na każdy gust, ale nie można dodawać nowych).
Przesunięcie palcem w dół po ekranie, powoduje otwarcie „kurtyny” ustawień, w której możesz włączyć tryb „Nie przeszkadzać”, przejść do powiadomień, otworzyć sekcję ustawień.
Przesuń palcem w lewo lub w prawo, aby otworzyć widżety — sterowanie odtwarzaniem muzyki, pogoda, pasek aktywności, wskaźniki czujnika, szybki start treningu.
Przesuń palcem w górę na ekranie otwiera sekcję powiadomień. Od razu zaznaczam, że zegarek pokazuje tylko powiadomienia z niektórych aplikacji (listę znajdziecie bezpośrednio w aplikacji). To oczywiście połączenia telefoniczne, SMS-y, Facebook, Twitter, Skype, Whatsapp, Instagram, Messenger, Snapchat i kilka popularnych w Chinach aplikacji. SMS-y nie są pokazywane w całości, także przeniesienia nie zawsze są gramatycznie poprawne, nie można na nie odpowiedzieć, ale tak właśnie jest. Połączenia przychodzące, z zegarka można tylko odrzucać.
Ogólnie interfejs nie idealnie przetłumaczony na język polski, są błędy, więc przestawiłam język na angielski.
Menu główne otwiera się bocznym przyciskiem i jest pogrupowane w trzy ikony – temperatura (skóry), trening, puls, EKG, ciśnienie, saturacja, ćwiczenia oddechowe, pogoda, śledzenie snu (jeśli nosisz zegarek w nocy, będzie on śledzić fazy snu i generować raporty), timer, sterowanie muzyką, migawką aparatu. Na samym końcu menu znajdziesz kod QR do zainstalowania aplikacji towarzyszącej zegarkowi.
Wśród dostępnych treningów sportowych znajdują się bieganie, kolarstwo, fitness, badminton, tenis stołowy, koszykówka, skakanka. Nie ma znaczenia, jaki rodzaj aktywności wybierzesz, śledzenie będzie identyczne – na ekranie zobaczysz czas treningu, liczbę spalonych kalorii oraz aktualne tętno.
Ustawienia są skromne, zawierają regulacje jasności ekranu, tryb aktywacji podczas obracania nadgarstka, są elementy wyłączania i resetowania zegarka.
Czytaj także: Recenzja smartwatchy Amazfit GTR 3, GTR 3 Pro i GTS 3: odpowiednie dla wszystkich i wszystkiego
Zegarki Maxcom FW46 Xenon są jak widać “wypchane” w dobrym sensie tego słowa, ale czy wszystkie te pomiary mają sens? Nie mam żadnych skarg na odczyt pulsu, wszystko jest w miarę jasne, w ciągu dnia można regularnie sprawdzać tętno.
Temperatura to czujnik kontrowersyjny, widziałam go już w drogich zegarkach Huawei. Ważne jest, aby zrozumieć, że mówimy o temperaturze skóry, a nie ciała (która jest mierzona konwencjonalnym termometrem). Temperatura skóry zależy od wielu parametrów i może wynosić od 33 do 35 stopni. Generalnie ten pomiar tak naprawdę nic nie mówi o stanie zdrowia.
Poziom tlenu we krwi i ciśnienie są obliczane na podstawie pulsu. Podczas testu Maxcom FW46 Xenon pokazał mniej więcej prawdziwe liczby, ale nadal nie polecam traktować zegarka jako urządzenia medycznego.
Ciekawą funkcją jest EKG. Ale z drugiej strony, to wcale nie jest urządzenie, które poleci Ci lekarz do “samobadania”. Wystarczy przyłożyć palec do diody po prawej stronie obudowy i siedzieć tak nieruchomo, jak to możliwe. Pomiar w toku, wykres jest wyświetlany na ekranie, ale… proces niczym się nie kończy.
Jeśli zaczniesz czytać EKG za pośrednictwem aplikacji, wszystko tutaj jest już przyzwoite – proces trwa przez pewien czas, po czym wydawany jest „harmonogram”, jak w szpitalu, a nawet krótka analiza danych.
Dodam, że są także aplikacje dla ćwiczeń oddechowych, timer, pogoda, monitoring snu, sterowanie muzyką na telefonie. Wszystko działa poprawnie.
Czytaj także: Recenzja i porównanie smartwatchy Amazfit Bip U Pro i GTS 2 Mini
Zegarek współpracuje z aplikacją Smart Health, którą można pobrać z App Store lub Google Play. Aby korzystać z programu, musisz się zarejestrować.
Program posiada 4 zakładki. Na pierwszej widzimy dane ze wszystkich czujników, a także statystyki aktywności. W drugiej zakładce możesz rozpocząć trening. Trzecia pomaga stworzyć kontakt, który w razie nieoczekiwanej sytuacji otrzyma informację o stanie zdrowia właściciela Maxcom FW46 Xenon. Cóż, ostatnia sekcja to ustawienia samego zegarka. Tutaj możesz ustawić cele treningowe, szczegóły dotyczące snu, wybrać tarczę zegarka, skonfigurować powiadomienia z aplikacji, powiadomienia o braku aktywności, regularność monitorowania poszczególnych parametrów i tak dalej.
Producent twierdzi, że zegarek będzie działał od 10 do 15 dni, w zależności od intensywności użytkowania, trybów czujnika, jasności ekranu i tak dalej. W moim teście zegarek wytrzymał 10 dni. Przy tym zawsze byłam aktywna: otrzymywałam dużą ilość powiadomień i codziennym treningiem (bieganie, siłownia) i sprawdzaniem pulsu raz na godzinę. Myślę, że to adekwatny wskaźnik.
Czytaj także: Recenzja Kieslect L11: inteligentny zegarek dla kobiet
Zegarek sprzedawany jest w oficjalnym sklepie internetowym producenta w cenie 349 zł. Szczerze mówiąc, to dużo, od czasu do czasu pojawiają się rabaty – a wtedy Maxcom FW46 Xenon jest naprawdę wart Twojej uwagi.
W każdym razie, urządzenie wygląda bardzo solidnie i dobrze zaprojektowane, “kusi” obecnością dwóch pasków w komplecie i ogromną ilością funkcji aż do odczytu EKG. Z nieprzyjemnych niuansów – jest zainstalowany nie najwyższej jakości ekran.
Wśród konkurentów modelu jest wiele atrakcyjnych urządzeń od Xiaomi i nie tylko, w szczególności Amazfit GTR 2E, Amazfit Stratos 2, Huawei Watch Fit, realme Watch S, Xiaomi Mi Watch Lite. Niech nie mierzą temperatury skóry, ciśnienia i EKG, ale nie wszystkie te funkcje są potrzebne dla zwykłego użytkownika, ale poza tym funkcjonalność jest podobna.
Czytaj także:
Czytaj także:
View Comments
Fajnie, ze tak przyzwoity i wysokiej jakości smartwatch moze być tak tani.
smartband ma klasę i jest wykonany ze znakomitych komponentów. Poziom wysoki. Polecam!
Zegarek bardzo dobry. Juz od kilku miesięcy go mam i właściwie wady są minimalne, zalety zdecydowanie przeważają.
Dziękuję za opinię! A jakie według Pana są zalety oraz wady? Ciekawe czy zgadza się pan z wynikami naszego testu