Przedstawiamy wam recenzję drugiej generacji flagowych słuchawek bezprzewodowych od OnePlus – Buds Pro 2. Technologia dźwięku przestrzennego Google, aktywna redukcja hałasu, współpraca z Dynaudio i korektor dźwięku opracowany przez samego Hansa Zimmera. Dodatkowo są to słuchawki które współpracują zarówno z Androidem jak i z iOS poprzez aplikację HeyMelody. Czy to może być prawdziwa konkurencja dla AirPods?
Wypuszczone w połowie lutego OnePlus Buds Pro 2 to druga generacja tej serii słuchawek z rozbudowanymi funkcjami i zdecydowanym ulepszeniem jakości dźwięku. Design i parametry — wszystko wygląda idealnie, słuchawki są małe i mają bardzo przyjemny kształt. Swoim wyglądem przypominają AirPods. Wszystko jakby “na premium”, ale czy za 860 zł faktycznie dostaniemy zaawansowane topowe słuchawki? Sprawdziliśmy to.
Cena regularna słuchawek OnePlus Buds Pro 2 wynosi 869 zł. Ale warto sprawdzić różne sklepy, na przykład w momencie napisania recenzji w części z nich był dostępny rabat – 725 zł.
Czytaj także: Test słuchawek Realme Buds Air 3S: Dobry dźwięk w przystępnej cenie
Komplet OnePlus Buds Pro 2 zawiera oczywiście bezprzewodowe słuchawki, etui ładujące, kabel USB-C, nasadki silikonowe w rozmiarze S, M i L, instrukcję obsługi. Nie ma kostki do ładowania, ale to standard.
Czytaj także: Recenzja słuchawek Huawei FreeBuds 5i: arcydzieło za 400 zł
Słuchawki wyglądają klasycznie, prosto i jakościowo i mają wykończenie premium.
Etui jest zgrabne, małe, prostokątne, z połączeniem matowej i błyszczącej powłoki, która jest wykonana z wysokiej jakości tworzywa sztucznego.
W środku etui mamy słuchawki, które leżą, tzn, nie są wyjmowane z góry. Z ich wyjmowaniem i wkładaniem nie ma obaw – magnez dobrze łapie. Etui ładujące ma certyfikat IPX4, więc nie boi się kropli wody.
Słuchawki też są połączeniem matowego i błyszczącego materiału. Ich wygląd przypomina kształtem AirPods, i to jest bardzo na plus. Nie odstają od ucha, są małe, a nie na prawie pół policzka ;-). “Łodygi” słuchawek są metaliczne i to one są dotykowe – tak możemy sterować dźwiękiem i innymi funkcjami o czym powiem później. Słuchawki posiadają certyfikat wodoodporności IPX5, więc jeśli złapie nas niespodziewany deszcz, nie ucierpią. Ale moczyć je specjalnie nie trzeba.
Buds Pro 2 dostępne w dwóch kolorach: Eternal Green i Obsidian Black. W sprzedaży w Polsce dostępny tylko kolor czarny, niestety.
Słuchawki OnePlus Buds Pro 2 przyjemnie leżą w uchu, są bardzo lekkie, a nawet przez kilka godzin w słuchawkach nie powodują dyskomfortu.
Czytaj także: Recenzja OnePlus Nord 2 5G: Prawie “zabójca flagowców”
Dla osiągnięcia jak najlepszych parametrów dźwięku przestrzennego, firma OnePlus podjęła współpracę z kompozytorem Hansem Zimmerem, który opracował dla marki niestandardowy korektor dźwięku „Soundscape”. Tak więc wymagania co do dźwięku były spore.
Generalnie Buds Pro 2 brzmią bardzo dobrze. Z doświadczenia powiem, że nie są to najlepsze słuchawki na rynku, ale nie ma minusów, które powodują, że nie warto ich kupić. Dźwięk jest przyjemny, czysty i bez szumów. Poziom basów stały i precyzyjny, można go też indywidualnie dopasować w dedykowanej aplikacji HeyMelody.
Mamy korekcję dźwięków, więc można dopasować wszystko pod siebie. W Korekcji Sound Master możemy wybrać opcję podbicia basu, czy właśnie przestrzeń dźwiękową Hansa Zimmera, między wszystkimi trybami jest słyszalna różnica, ja głównie korzystałam właśnie z tej od Zimmera. Jedyny minus dźwięku to przy bardzo wysokich tonach dźwięk lekko traci na jakości.
Porównując słuchanie muzyki na OnePlus Buds Pro 2 i AirPods Pro jest bardzo podobnie, nieznacznie jakość dźwięku lepsza w AirPods, ale było to wyczuwalne tylko przy niektórych brzmieniach, tak to prawie te same doznania. Zmieniając słuchawki podczas odtwarzania tej samej playlisty po pewnym czasie nie rozróżniałam po dźwięku, które słuchawki miałam.
Jeśli chodzi o rozmowy, wszystko jest super. Dźwięk jest wyraźny, redukcja hałasu dobrze radzi sobie z tłumieniem niskich i średnich szumów z otoczenia. Mikrofon też bardzo fajnie głos, a dźwięki z otoczenia tłumi (chyba że wieje bardzo mocny wiatr, wtedy słychać niektóry trzask). Razem z moim rozmówcą przetestowaliśmy słuchawki porównując je do AirPods Pro 1 generacji. Jakość dźwięku była raczej taka sama, a nawet na plus dla OnePlus :-). Mikrofon w OnePlus Buds Pro 2 wyłapywał tylko mój głos i był on bardziej wyraźny i czysty, podczas gdy mikrofon AirPods oprócz mojego głosu łapał też dźwięki z otoczenia – hałas z ulicy czy włączony czajnik.
Czytaj także: Recenzja ASUS ROG Cetra True Wireless: gamingowe słuchawki TWS
Smart Adaptive Noise Cancellation (ANC), która, według danych producenta, eliminuje hałas otoczenia do 48 dB i maksymalnej szerokości 4 kHz. W ustawieniach mamy możliwość ręcznego dostosowania eliminacji hałasu: inteligentną, która automatycznie dostosowuje eliminację do warunków otoczenia, maksymalną, umiarkowaną i lekką.
Korzystając z tej funkcji chcemy odciąć się od dźwięków z otoczenia, więc najlepiej oczywiście wybrać maksymalną, która i tak przepuszcza niektóre dźwięki. Działa ona normalnie, wiadomo, że nie eliminuje całkowicie dźwięków z otoczenia, ale ruch samochodowy jest prawie niesłyszalny przy słuchaniu muzyki. Głosy, dźwięki syren, czy robót budowlanych jednak przechodzą.
Często korzystałam z trybu “przepuszczalności” – możemy słuchać muzyki i rozmawiać z innymi – przydatne podczas zakupów ;-). Ten tryb działa dobrze.
To jedna z funkcji w aplikacji towarzyszącej HeyMelody, która pozwala przeprowadzić test dopasowania słuchawek.
Poprzez skanowanie kanałów słuchowych Buds Pro 2 dopasowują jakość dźwięku specjalnie do użytkownika. Faktycznie po takim teście i zastosowaniu tych ustawień dźwięk jest lepszy, przyjemniejszy i tak jakby więcej dźwięków dało się wyłapać. Oto screeny, jak to wygląda:
OnePlus Buds Pro 2 obsługują nową wirtualną technologię przestrzennego dźwięku przestrzennego firmy Google. Ale to nie jest wszędzie dostępna funkcja. Jest ona wbudowana w system Android 13 i działa ona tylko ze smartfonem OnePlus 11. Można w inny sposób włączyć tą funkcję – jest ona dostępna na innych telefonach z Androidem 13, ale tylko w niektórych aplikacjach np. na YouTube.
Producent stworzył też specjalny tryb dla relaksu. ZenMode Air polega na możliwości włączenia relaksujących dźwięków, przy jednoczesnym tłumieniu dźwięków z otoczenia. Funkcja fajna, nowa, ale czy taka potrzebna? Nie wiem, z ciekawości korzystałam kilka razy, ale czy chcąc się zrelaksować sięgnę po słuchawki? Raczej nie.
Czytaj także: Recenzja słuchawek Huawei FreeBuds SE: Uniwersalny wybór!
Łączymy słuchawki standardowo przez Bluetooth. Ponadto OnePlus Buds Pro 2 umożliwia dostęp do ich funkcji za pośrednictwem wbudowanego oprogramowania w telefonach OnePlus lub za pośrednictwem aplikacji Oppo HeyMelody dostępnej na systemie Android i iOS. Niestety nie miałam telefonu OnePlus i nie mogłam tego przetestować. Ale jeśli chodzi o inne telefony z Androidem czy iPhone czy laptopy, tablety itd., słuchawki bez problemu łączą się ze wszystkim.
Tak w ogóle, jeśli macie Android (osobiście usuwam iPhone’a), to część opcji będzie dostępna prosto z ustawień systemu! Oto przykład:
Słuchawkami sterujemy poprzez naciśnięcia na łodygach słuchawek, są one dość krótkie, ale nie nie sprawia żadnego problemu. Mamy dostępne takie możliwości naciśnięć i ustawień:
Zabrakło mi jednak możliwości sterowania głośnością, nie ma opcji dotykowych przesuwania w górę/w dół w celu regulacji głośności.
Zarządzać słuchawkami możemy za pośrednictwem oprogramowania w telefonach OnePlus. Ustawienia są wbudowane w menu, w Bluetooth. Gdy mamy inny telefon z Androidem lub iOS, musimy używać aplikację HeyMelody, która jest prosta w obsłudze. Tam mamy wszystkie ustawiania dot. redukcji szumów, korekcję dźwięku, złote brzmienie, sound master itp.
Dodam, że słuchawki obsługują technologie multipoint – tzn. mogą być sparowanie z dwoma urządzeniami jednocześnie i przełączają się same w razie potrzeby. Na przykład jeśli włączałam jakieś wideo na smartfonie czy na laptopie, kiedy ktoś do mnie dzwoni i tak dalej. Nie trzeba to robić ręcznie i nie trzeba np. wyłączać Bluetooth w smartfonie, aby urządzenie nie “walczyło o dostęp do słuchawek”.
Śledź nas na Twitterze, Facebooku i Instagramie.
Producent zapewnia do 9 godzin działania słuchawek bez włączonego ANC, z ANC – 6 godzin. W pełni naładowane słuchawki i etui według zapewnień mają nam dać do aż 39 godzin słuchania bez ANC, a z ANC – 25 godzin.
Korzystałam ze słuchawek w większości w trybie ANC, wtedy słuchawki rozładowywały się po ok. 7 godzinach. Rozładowanie w pełni naładowanego etui zajęło mi cztery dni, przy kilkugodzinnym słuchaniu muzyki i rozmowach.
No więc dane producenta jest poprawne, a same słuchawki mają po prostu rekordowy czas pracy!
Dodam, że Buds Pro 2, jak na topowy model przystoi, można ładować zarówno przewodowo, jak i bezprzewodowo (tzn. etui).
Czytaj także: Recenzja Sennheiser Momentum True Wireless 3: trzecie pokolenie słuchawek dla audiofilów
OnePlus Buds Pro 2 to świetne słuchawki, które mogą być konkurencją dla AirPodsów czy Huawei FreeBuds Pro 2 lub Samsung Galaxy Buds2 Pro, bo jakość dźwięku jest naprawdę wysoka. Design, konstrukcja i zaawansowane funkcje (ANC i inteligentne “polepszacze” dźwięku) też na wysokim poziomie, nie mówiąc o rekordowej żywotności tych słuchawek.
Buds Pro 2 mają wszystko co obecnie chcemy dostać: kompaktowe wymiary, zgrabny kształt, redukcję szumów, wygodne sterowanie dotykowe, świetną jakość dźwięku i mikrofonu. Minusem jest stosunkowo słaby ANC i dostępność niektórych funkcji tylko na smartfonach z Androidem lub tylko na modelach OnePlus.
OnePlus Buds Pro 2 zostały zaprojektowane z myślą o użytkownikach z różnymi smartfonami, ale na pewno to powinien być oczywisty wybór dla wszystkich, którzy mają telefon OnePlus.
Czytaj także:
Leave a Reply