 jest zróżnicowany i dość budżetowy.){kind=link}
Bransoletki fitness stają się jeszcze bardziej popularne i są częścią naszego życia. W 2023 roku można je znaleźć na ręce prawie każdej osoby, w tym dzieci, osób starszych. Aktualne modele opasek sportowych pomagają uprawiać sport, śledzić wykonane kroki, stan serca, sen i tak dalej. Wraz z pojawieniem się koronawirusa wzrosło zapotrzebowanie na czujniki do pomiaru zawartości tlenu we krwi i większość gadżetów je już ma. I nawet jeśli nie wszystkie z nich są dokładne pod względem wskaźników, dają przybliżone dane o stanie zdrowia użytkownika. No coś, jaki tracker fitness wybrać?
Zebraliśmy dziesięć najlepszych, popularnych smartbandów na rynku. Niektóre z nich są w sprzedaży od dłuższego czasu. Inne modele zaczynają debiutować, ale już stali się hitami. W każdym razie tutaj znajdziesz opaskę sportową dostosowaną do twojego gustu i potrzeb.
Czytaj też: Recenzja bransoletki fitness Maxcom FW35 Aurum: wiele funkcji, ale czy wszystkie działają?
Xiaomi Mi Band 7
Nowy tracker fitness Mi Band 7 posiada powiększony ekran, przekątna wzrosła o 0,06 cala (z 1,56 do 1,62 cala). Tę samą tendencję widzimy jeśli chodzi o rozdzielczość (z 152×486 na 192×490 px). Sądząc po tym, ekran jest klarowniejszy i bardziej przejrzysty. Maksymalna jasność też trochę wyrosła. Bateria z kolei zwiększyła swoją pojemność o 55 mAh (z 125 do 180 mAh). Ale zwiększony rozmiar baterii kompensuje zwiększony rozmiar ekranu, więc czas pracy pozostał ten sam – od 8 do 14 dni w zależności od w zależności od tryba użytkowania. Wersja Bluetooth jest nowsza w porównaniu do Mi Band 6 – 5.2 zamiast 5.0.
Opaska fitness Mi Band 7 otrzymała aż 120 aktywności, jest w stanie monitorować i obliczać dla każdego trybu spalania kalorii. Wśród dodanych sportów znalazły się, między innymi, rozciąganie, aerobik, tenis i kickboxing.
Tracker fitness Xiaomi Mi Band 7 będzie sprzedawana w dwóch wersjach – z modułem NFC i bez niego. Od tego będzie zależała cena gadżeta. Za wersję uproszczoną będą prosić około 230 zł, zaś wersja z możliwością opłaty będzie kosztować około 90 zł drożej. Opaski trafia do Polski niebawem, na początku zwykła, potem z NFC. A na razie można je zamówić z AliExpress.
Przeczytaj także: Recenzja i test Xiaomi Mi Band 6: hit z czujnikiem SpO2
Xiaomi Mi Band 5
Popularny nadal jest też Xiaomi Mi Band 5, co więcej – po wydaniu „siódemki” potaniał jeszcze bardziej i cieszy się uznaniem użytkowników. W rzeczywistości jest to prawie kompletna kopia powyższego modelu, ale z nieco mniejszym ekranem, bez pulsoksymetru? z węższą ofertą treningów.
Tracker fitness Xiaomi Mi Band 5 potrafi śledzić aktywność fizyczną, posiada kilkadziesiąt trybów sportowych, pozwala na zdalne sterowanie muzyką i aparatem smartfona, obecny jest szczegółowy monitoring snu, duży wybór tarcz oraz ochronę przed kurzem i wodą zgodnie ze certyfikatem IP68. Cena tej opaski sportowej zaczyna się od 115 zł.
Redmi Smart Band Pro
W przeciwieństwie do wyżej wymienionej opcji Mi Bands, Redmi Smart Band Pro ma prostokątną obudowę i szerszy pasek. W cenie około 200 zł tracker oferuje 1,47-calowy ekran dotykowy AMOLED o gęstości pokrycia 245 ppi, lekką (tylko 15 g) plastikową obudowę i wodoodporność 5ATM. Wśród funkcji fitness jest alarm wibracyjny dla połączeń i wiadomości, pulsometr, inteligentny budzik, a także pomiar poziomu tlenu we krwi i poziomu stresu. Producenci nie zapomnieli też o akcelerometrze, żyroskopie i czujniku światła. Pojemność baterii 200 mAh wystarcza na 2 tygodnie w trybie normalnym.
Tracker fitness OPPO Band
OPPO Band to kolejna opaska sportowa z czujnikiem pomiaru SpO2. Urządzenie posiada 1,1-calowy ekran AMOLED o rozdzielczości 294×126 pikseli i hartowane szkło. Obudowa gadżetu nie boi się wody.
OPPO Band otrzymał funkcję sterowania muzyką na smartfonie, posiada szczegółową prognozę pogody oraz możliwość ciągłego monitorowania tętna. Koszt tej bransoletki fitness zaczyna się od 180 zł.
Przeczytaj także: Recenzja OPPO Band: Niedroga bransoletka fitness z pomiarem SpO2
Huawei Band 7
Firma Huawei niedawno zaprezentowała nowy model opaski, która stała się prawdziwym hitem na rynku smart gadżetów. Tracker fitness kosztuje 200 zł, wygląda stylowo i jest dostępna w 3 wersjach kolorystycznych. Posiada 1,47-calowy ekran AMOLED, o rodziejlczości 194×368 pikseli.
Bateria została ulepszona względem poprzedniego modelu. Urządzenie obsługuje zdalne wyzwalanie migawki, sterownie muzyką i wodoodporną obudowę, pulsometr i czujnik tlenu we krwi. Z opaski można odpowiadać na SMS za pomocą szybkich, przygotowanych wcześniej odpowiedzi.
Huawei Band 7 może śledzić różne aktywności fizyczne, w tym bieganie i monitoring snu. Huawei Band7 monitoruje natlenienie krwi SpO2 przez cały dzień, umożliwiając ustawienie automatycznych przypomnień o niskim poziomie tlenu we krwi.
W porównaniu do zeszłorocznego Huawei Band 6 nowy model jest lżejszy i smuklejszy, a także posiada tryb AoD (always on display).
Honor Band 6
Dzięki 1,47-calowemu ekranowi AMOLED smartband Honor Band 6 jest bardziej podobny do smartwatcha niż do bransoletki. Model jest dość udany, aby konkurować z opaskami Xiaomi Mi Band.
Honor Band 6 ma plastikową obudowę z odpornością na wodę i kurz IP68. Oprócz czujnika tętna istnieje obowiązkowy miernik saturacji krwi tlenem. Nie zapomniano o pełnym zestawie funkcji fitness, w tym śledzeniu aktywności, liczeniu kalorii i krokach. Jest też pogoda, minutnik, stoper, budzik, wyszukiwanie telefonu i sterowanie odtwarzaniem muzyki. Honor Band 6 kosztuje od 180 zł.
Przeczytaj także: Test i recenzja Honor Band 6: udana aktualizacja smart opaski
Fitbit Charge 5
Fitbit Charge 5 to najwyższej klasy tracker amerykańskiej marki, stworzony dla sportowców. Ekran to 1,04-calowy AMOLED, chroniony szkłem Gorilla Glass 3, a obudowę wykonano z wytrzymałego aluminium. Standard ochrony – 5ATM.
Oprócz standardowych funkcji, od wyświetlania powiadomień po śledzenie aktywności fizycznej, Charge 5 ma pulsoksymetr, moduł GPS do treningu na świeżym powietrzu, pomiar stresu i EKG. Jedno pełne ładowanie wystarczy na 7 dni przy aktywnym użytkowaniu i do miesiąca w trybie “ekonomicznym”. Model kosztuje od 650 zł, więc tania nie jest.
Finow H8 Pro
Kobiety, chcąc bardziej oryginalny model opaski fitness, mogą zwrócić swoją uwagę na Finow H8 Pro. Piękny tracker z metalową obudową wraz z metalowym paskiem w kolorze złotym lub srebrnym posłuży nie tylko jako przydatny gadżet, ale również jako wyrafinowany dodatek do ubioru.
Ten niezwykły tracker fitness osiada 1,08-calowy ekran IPS, pulsoksymetr, śledzenie cyklu kobiet i oczywiście wyświetlanie przychodzących powiadomień. Obudowa jest chroniona zgodnie ze standardem IP67. Jedyną wadę modelu można nazwać tylko czas pracy – do 3 dni. Urocza bransoletka kosztuje od 180 zł.
Czytaj też: „Ja też!”: Recenzja smartwatcha OPPO Watch Free
Huawei Band 6
Prawie to samo co i wspomniany wyżej Honor Band 6. I nadal aktualny i popularny model, kosztujący trochę taniej niż nowy Band 7 (od 180 zł). Opaski sportowe Huawei Band 6 i Honor Band 6 tak naprawdę są bliźniakami. Różnica między nimi minimalna – Huawei Band 6 ma więcej trybów treningu (ponad 100), trochę inne kolory, a także opcja monitorowania tlenu we krwi może działać 24/7. I to wszystko.
Przeczytaj także: Recenzja smartwatchy Amazfit GTR 3, GTR 3 Pro i GTS 3: odpowiednie dla wszystkich i wszystkiego
Samsung Galaxy Fit2
Smartband Galaxy Fit2 wygląda stylowo i akuratnie. Posiada ekran AMOLED, plastikową obudowę zabezpieczoną przed wodą w standardzie IP67, pulsometr, 2 MB RAM i 32 MB pamięci stałej.
Samsung Galaxy Fit2 może śledzić różną aktywność fizyczną i sen. W razie potrzeby działają bez wiązania ze smartfonem. Pojemność wbudowanego akumulatora to 159 mAh. To wystarczy nawet na 15 dni pracy baterii. Cena zaczyna się od 170 zł.
Sądząc po powyższej liście w roku 2023, nowoczesny rynek opasek sportowych jest zróżnicowany i dość budżetowy. Użytkownicy mogą sprawdzać stan zdrowia, monitorować sen, masę ciała, cykl kobiet, kroki, przebytą drogę, mierzyć puls, a nawet nasycenie tlenem.
Czy masz bransoletkę fitness? Który model lub producenta wolisz? Dlaczego? Od jak dawna używasz takich gadżetów i co możesz o tym powiedzieć? Podziel się swoim doświadczeniem w komentarzach!
Śledź nas na Twitterze, Facebooku i Instagramie.
Czytaj też: