Ostatnio, wraz z innymi nowinkami, Xiaomi zaprezentowało kontynuatora flagowych linii smartwatchów Xiaomi Watch S1 Pro. Dzisiaj opowiem, jaki jest nowy model, i czym różni się od poprzednika Xiaomi Watch S1, który rok temu recenzowała moja koleżanka Olga.
| Model | Watch S1 | Watch S1 Pro |
| Kompatybilność | Android 6.0+ iOS 10+ | Android 6.0+ iOS 10+ |
| Obudowa | Stal nierdzewna, ekran ze szkła szafirowego, tylna część – plastik | Stal nierdzewna, ekran ze szkła szafirowego, tylna część – ceramiczna |
| Ekran | AMOLED, 1,43″, 466×466, 450 nitów | AMOLED, 1,47″, 480×480, 500 nitów |
| Moduł bezprzewodowy | Bluetooth 5.2 | Bluetooth 5.2 |
| Bateria i czas pracy | 470 mAh, do 12 dni w trybie “normalnym”, do 24 dni w trybie “eco”, 30 godzin z zawsze włączonym GPS | 500 mAh, do 14 dni w trybie “normalnym”, do 10 dni w trybie “intensywnym”, do 5 dni z zawsze włączonym AoD |
| Długość paska | 149,8-233,8 mm (pasek z żywicy) 165,1-225,1 mm (pasek skórzany) | 140-210 mm (pasek z żywicy) 135-205 mm (pasek skórzany) |
| Certyfikat ochrony | 5 ATM (zanurzenie do 50 metrów) | 5 ATM (zanurzenie do 50 metrów) |
| Nawigacja | GPS, GLONASS, Galileo, BeiDou, QZSS | GPS, GLONASS, Galileo, BeiDou, QZSS |
| System operacyjny | MIUI Watch 1.0 | MIUI Watch 1.0 |
| Dodatkowo | Wi-Fi 802.11 b/g/n (2,4 GHz), ładowanie bezprzewodowe, SpO2, ciągły pomiar tętna, 117 rodzajów treningów | Wi-Fi 802.11 b/g/n (2,4 GHz), ładowanie bezprzewodowe, SpO2, ciągły pomiar tętna, 117 rodzajów treningów |
| Waga | 77 g z paskiem | 48,5 g tylko obudowa |
| Wymiary | 46,5×46,5×11,0 mm | 46×46×11,28 mm |
Jak widać zmiany niewielkie, ale są. Zaczynając od wymiarów: nowy zegarek jest bardziej kompaktowy, ale ekran się powiększył. Zwiększyła się również pojemność baterii. Materiał, z którego wykonana jest tylna pokrywa to ceramika i szkło szafirowe, zamiast plastiku. Wszystkie inne parametry identyczne.
Czytaj także: Recenzja smartwatcha Xiaomi Watch S1: czym zaskoczył najdroższy model marki?
Jeśli Xiaomi Watch S1 na początku sprzedaży w 2022 roku kosztował około 1000 zł, to oficjalna cena zaktualizowanego “Pro” wzrosła do 1500 zł. Ponadto poprzedni model staniał w ciągu roku, więc można go teraz kupić w bardzo przystępnej cenie od 720 zł. Wersję Pro tez można znaleźć w różnych sklepach od 1300 zł, ale i tak to bardzo drogo.
W każdym razie, dwukorna różnica ceny skłania kupującego do zastanowienia się nad sensem kupowania zegarka w wersji Pro, ponieważ jest bardzo podobny do poprzednika. Czy jednak warto przepłacić? Zaraz się dowiemy.
Komplet zawiera zegarek i pasek, białą ładowarkę bezprzewodową z wbudowanym kablem i wtyczką USB-A.
Nowy zestaw różni się od zeszłorocznego – tam pudełko było fajniejsze (i zostawiało wrażenie premium), dostawaliśmy dwa paski (skórzany, polimerowy) i wygodniejszą ładowarkę z odłączanym kablem.
Przeczytaj także: Recenzja HUAWEI Watch Buds. 2w1: smartwatch na zewnątrz i słuchawki w środku
Xiaomi Watch S1 Pro ma klasyczny design. Obudowa jest wykonana z połyskującej stali nierdzewnej 316L, ale boczne krawędzie mają matowe wykończenie.
Jest czarna i biała wersje, różnią się bransoletami, ale nie ceną:
Zegarek jest duży, 46 mm. Xiaomi z jakiegoś powodu powstrzymuje się przed stworzeniem “kobiecego” wariantu dla flagowej linii zegarków, na przykład, ok. 42 mm. Nie wszystkie mężczyźni preferują ogromne smartwatche też, więc mógłby być to wariant unisex.
Ale ja akurat jestem dużym “osobnikiem” i 46 mm na miej ręce wyglądają w porządku.
W porównaniu do Watch S1, widać, że zmienił się wygląd przycisków. Dodatkowo, koronka teraz się obraca i umożliwia poruszanie się po menu. Tej funkcji bardzo brakowało w Watch S1.
Ekran smartwatcha S1 Pro, podobnie jak zwykłego S1, jest chroniony przez szafirowe szkło. Szerokość ramki ekranu nieco zmniejszona, co wyglada lepiej.
Tylna część obudowy zeszłorocznego S1 była wykonana z plastiku. W nowym smartwatchu mamy ceramikę i szafirowe szkło. Wykorzystane materiały zapewniają lepsze dopasowanie zegarka do skóry, zwiększają dokładność różnych pomiarów.
Według informacji na oficjalnej stronie, pasek wykonany jest z prawdziwej skóry cielęcej. Ale wygląda i w dotyku jest jak sztuczna skóra, nic z tym wrażeniem zrobić nie mogę.
Mam też skórzany pasek z kompletu Huawei Watch 3 Pro, wygląda bardziej reprezentacyjnie. Zobaczcie, jak Xiaomi Watch S1 Pro z tym paskiem zyskuje na elegancji:
Tak w ogóle paski do zegarków są niedrogie, a dzięki standardowym 22 mm mocowaniom z “teleskopami”, możesz kupić jakikolwiek inny.
Zegarek posiada ochronę przed wilgocią – 5 ATM. To oznacza, że możesz moczyć i pływać z Watch S1, a także relaksować się, na przykład, w basenie.
Czytaj także: Recenzja Samsung Galaxy Watch5 Pro: Najlepszy smartwatch
Ekran został udoskonalony. Stał się większy – “1,47 zamiast 1,43”, a rozdzielczość wzrosła z 466×466 do 480×480 pikseli. Matryca AMOLED (jak i u poprzednika), obrać soczysty, kontrastowy – prawdziwa przyjemność dla oczu.
Maksymalna jasność też się wyrosła do 500 nitów w stosunku do poprzednich 450 nitów. Na ulicy wyświetlacz świetnie się sprawuje, informacje odczytywałem bez problemów. Automatyczna regulacja jasności też działa idealnie.
Istnieje tryb AoD (Always On Display). Wiele tarcz zegarka go obsługuje. A jeśli nie, to w ustawieniach można włączyć wyświetlanie standardowych cyfrowych lub analogowych wygaszaczy ekranu oraz skonfigurować wyświetlanie dodatkowych informacji w trybie AoD (wykonanych kroków, spalonych kalorii, tętna, poziomu baterii, pogody).
Nawet przy aktywnym AoD, zegarek działa przez długi czas, ale porozmawiamy o tym później.
Czytaj także: Test Huawei Watch GT 3 SE — smartwatch ze wspaniałym ekranem. Nie tylko dla sumoistów :-)
Xiaomi Watch S1 Pro ma powłokę MIUI Watch 1.0 – taką samą jak i w Watch S1.
Istnieje wiele funkcji i ustawień, powłoka działa szybko, ale trudno nazwać ją pełnoprawnym systemem operacyjnym, ponieważ nie ma możliwości jej rozbudowy, instalacji oprogramowania. Sądząc po recenzji Watch S1, od roku nic się nie zmieniło, więc opowiem tylko o najważniejszych elementach.
Mamy do wyboru 10 tarcz, ale można pobrać inne w aplikacji Mi Fitness.
Wyświetlacz możesz włączyć, naciskając dowolny przycisk lub dwukrotnie dotykając ekran machnięciem ręki.
Powiadomienia z aplikacji wyglądają fajnie – widzimy duży obraz aplikacji i część tekstu. Maksymalna długość tekstu – 280 znaków. Emotikony są obsługiwane.
Ale nie możesz nic zrobić z powiadomieniami, brakuje funkcji chociażby szybkiej odpowiedzi za pomocą wcześniej przygotowanych tekstów – i to poważny minus.
Możesz poruszać się po interfejsie zegarka za pomocą gestów. W prawo lub w lewo — przełączaj między widżetami, które można dostosować w aplikacji.
Przesunięcie w dół od góry otwiera panel ostatnich powiadomień.
Gest od dołu do góry wywołuje panel szybkich ustawień.
Podczas odtwarzania muzyki lub wideo na smartfonie do dolnego paska dostępny jest widżet sterowania multimediami.
Górny przycisk wyświetla menu aplikacji. W ustawieniach możesz wybrać tryb wyświetlania – siatką okrągłych ikon lub listę.
Główną zmianą w działaniu górnego przycisku w porównaniu do modelu S1 jest to, że teraz obraca się, aby przewijać menu, co jest mega wygodne. W dodatku naciśnięcie górnego przycisku powoduje powrót z dowolnego miejsca do ekranu głównego.
Długie naciśnięcie dużego przycisku odpowiada za wywołanie asystenta głosowego. Ale tutaj widzimy tylko komunikat „Amazon Alexa nie jest obsługiwana w twoim kraju”.
Dolny przycisk domyślnie odpowiada za uruchomienie menu treningowego, można to spersonalizować – wybrać dowolny ulubiony typ treningu, czy uruchomić inne aplikacje, np. pogodę, kontakty. Ja na przykład za pomocą tego przyciska wywołuję Xiaomi Pay, żeby płacić zegarkiem.
Czytaj także: Recenzja i test Huawei Watch GT 3 Elite: sportowa elegancja
Zegarek jest wyposażony w mikrofon i głośnik, dlatego możesz odbierać przychodzące połączenia jak za pomocą zestawu głośnomówiącego. Warunkiem jest, aby zegarek znajdował się w zasięgu smartfona i był z nim połączony przez Bluetooth.
Możesz także zadzwonić do kogoś proszę z zegarka, wybierając numer z listy ostatnich połączeń (przechowanych jest 30 ostatnich), ale dostępne są tylko te połączenia, które wcześniej odebrałeś z zegarka. Nie ma synchronizacji z listą połączeń smartfona.
W aplikacji da się wybrać do 10 kontaktów i udostępnić je na liście szybkiego wybierania z poziomu zegarka.
Aby niczego nie przegapić, przedstawię w tym dziale listę wszystkich aplikacji zainstalowanych w zegarku – wraz z krótkimi opisami i zrzutami ekranu:
Przeczytaj także: Recenzja smartwatchy Amazfit GTR 3, GTR 3 Pro i GTS 3: odpowiednie dla wszystkich i wszystkiego
Przede wszystkim chcę tradycyjnie ostrzec czytelników: inteligentne zegarki nie są urządzeniem medycznym, więc wszystkie pomiary mają charakter informacyjny. Ważne, aby smartwatch był prawidłowo noszony — ciasno, ale też nie za bardzo, przylegał do skóry. Na dokładność pomiarów mogą mieć również wpływ różne czynniki zewnętrzne, takie jak ciśnienie atmosferyczne, wilgotność i temperatura powietrza.
Za pomocą czujników i sensorów, smartwatch może liczyć kroki i kalorie, mierzyć tętno, poziom tlenu we krwi i temperaturę skóry (tej ostaniej opcji w Watch S1 nie było, ale nie jest to pomiar temperatury ciała, tylko skory, nie bardzo dokładny i często się różniący, więc nie zaliczamy tego do zalet nowości). Gadżet również śledzi poziom stresu i jakość snu. Urządzenie także może wykorzystywać mikrofon do wykrywania chrapania i określania jakości oddychania podczas snu.
Zegarek automatycznie wykrywa najpopularniejsze rodzaje ćwiczeń i poprzez wyskakujący komunikat proponuje rozpocząć zapis treningu.
Ekran treningu wyświetla główne parametry – tętno i wydolność tlenową, czas, dystans, tempo. Możesz także przewijać ekrany i wyświetlać szczegółowe dane, możesz wybrać, co musi być wyświetlane. Jest też ekran sterowania muzyką podczas treningu.
Co ważne, podczas rejestrowania ćwiczeń zegarek cały czas pracuje wielozadaniowo, powiadomienia wciąż przychodzą, możesz przejść do ekranu głównego bez zatrzymywania trybu treningu, aby np. zobaczyć pogodę lub przeczytać wiadomość. O tym, że trening jest monitorowany w tle, informuje zakładka u góry ekranu. Aby powrócić do treningu, musisz przejść do menu głównego i kliknąć ikonę „Trening”.
Po zakończeniu ćwiczeń otrzymasz analizę w postaci różnych wykresów. Wszystkie te informacje są synchronizowane ze smartfonem.
Przeczytaj także: Jak zmieniłam Android na iPhone, część II: Apple Watch i AirPods – czy ekosystem jest aż taki dobry?
Przyjrzyjmy się aplikacji towarzyszącej Mi Fitness (Xiaomi Wear), za pomocą której zegarek łączy się ze smartfonem. Tutaj również gromadzone są wszystkie dane o Twojej aktywności i zmianie parametrów ciała, a także przeprowadzane są podstawowe ustawienia zegarka.
Aplikacja ma ładny i nieskomplikowany interfejs. Obsługiwane są jasne i ciemne motywy.
Sekcja “Aplikacje” odpowiada za instalowanie dodatkowych aplikacji (ale znalazłem tylko kalkulator), ustawianie miast do monitoringu pogody, dodawanie ulubionych kontaktów, do których można dzwonić bezpośrednio z zegarka.
Sekcja „System” zawiera ustawienia dla widżetów na ekranie głównym, umożliwiające synchronizację trybu „nie przeszkadzać” pomiędzy smartfonem a zegarkiem, ustawienia harmonogramu przełączania zegarka w tryb uśpienia przy wyłączonym ekranie.
Sekcja „Bezpieczeństwo” umożliwia dodanie kontaktu alarmowego dla trybu SOS, wywoływanego poprzez trzykrotne naciśnięcie dolnego przycisku. Również tutaj możesz dodać lub zmienić cyfrowe hasło do odblokowania zegarka, które jest wymagane, jeśli używasz urządzenia do płatności zbliżeniowych.
Czytaj także: Recenzja inteligentnego zegarka Huawei Watch GT 3 Elegant z systemem HarmonyOS
Czy Xiaomi Watch S1 Pro może działać 14 dni na jednym ładowaniu, jak twierdzi producent? Myślę, że jest to możliwe, jeśli bardzo się postarasz.
Korzystam z zegarka bardzo aktywnie, mam aktywowany tryb AoD, płacę smartwatchem w sklepach, dostaję dużo powiadomień każdego dnia, trenuje z GPS, od czasu do czasu odbieram połączenia z zegarka. W takim trybie Watch S1 działa u mnie około 5 dni. I uważam to za doskonały rezultat dla zegarka smart.
Jeśli wyłączysz automatyczne rozpoznawanie treningów i pozwolisz Xiaomi Watch S1 Pro liczyć tylko kroki, zegarek wytrzyma 7-8 dni. Jeśli chcesz zaoszczędzić jeszcze więcej, będziesz musiał zrezygnować z AoD i automatycznej aktywacji ekranu oraz bardzo rzadko śledzić treningi z udziałem GPS. W tym trybie możesz osiągnąć obiecane przez Xiaomi 14 dni.
Xiaomi Watch S1 Pro ładuje się za pomocą magnetycznej ładowarki indukcyjnej w 1,5 godziny.
Możesz również naładować urządzenie za pomocą flagowego smartfona, który posiadają funkcję ładowania zwrotnego.
Przeczytaj także: Recenzja Xiaomi Smart Band 7 Pro: Dlaczego stanowczo nie polecam
Xiaomi Watch S1 Pro to nowoczesny gadżet o klasycznym designie. Do zalet zegarka należy jasny i wyraźny ekran, mikrofon i głośnik, dostępność płatności zbliżeniowych Xiaomi Pay, zaawansowany system operacyjny z wieloma opcjami personalizacji. Czas pracy nie jest zły, nawet przy aktywnym użytkowaniu.
Główną wadą jest brak możliwości odpowiadania na wiadomości. W ogóle fukcjonalność systemu jest stosunkowo słaba w porównaniu z najbliższymi konkurentami (Huawei Watch GT3, Samsung Galaxy Watch 5). Nie ma, na przykład, funkcji pobierania muzyki do zegarka w celu słuchania jej podczas treningów bez telefonu. Nie ma też możliwości instalowania aplikacji, a dokładniej możliwość jest, ale aplikacji nie ma! Zatem Xiaomi Watch S1 Pro to raczej zaawansowana bransoletka fitness niż pełnoprawny inteligentny zegarek.
Jeśli porównamy Xiaomi Watch S1 Pro z zeszłorocznym Watch S1, który jest teraz znacznie tańszy, to nie jestem w stanie wymienić znaczących zalet nowinki. Ekran stał się większy i jaśniejszy, czas pracy wyrosł, ale prawie niezauważalnie. Materiał tylnego panelu jest lepszy, ale to nie ma znaczenia. Najważniejszą różnicą jest to, że koronka pozwala na przewijanie menu. Ale czy warto płacić 800 zł więcej tylko za to? Raczej nie widzę sensu.
Śledź nas na Twitterze, Facebooku i Instagramie.
Czytaj także:
Autor polskiej wersji artykułu – Julia Pakhomenko
View Comments
Czy zegarek umożliwia nawigowanie po śladzie i wgrywanie plików gpx z gotowymi trasami ?
na ile nam wiadomo po teście – nie, może później coś się zmieniło, ale raczej wątpimy
Jak to w końcu jest z tymi powiadomieniami...
Xiaomi Polska na fb komentuje, że można wykonywać połączenia i odpisywać na powiadomienia.
U Ciebie w recenzji na odwrót...
Podstawowa opcja, a informacje całkowicie odwrotne
Bardzo często za komunikację marki w mediach społecznościowych odpowiadają osoby, które same nie korzystają z urządzeń marki. Na przykład siedzi tam jakaś dziewczyna z iPhonem i mówi do wszystkich o Xiaomi. Czy może tak być? Z podobnymi sytuacjami spotykam się regularnie.
1) Można oczywiście dzwonić, ale tylko z rejestru połączeń lub 10 ulubionych kontaktów, które dodaje się w aplikacji. Tak wynika z recenzji. można też odbierać nowe połączenia przychodzące, a następnie wybierać te numery z dziennika.
2) Nie ma możliwości odpowiadania na powiadomienia! Jeśli ktoś twierdzi inaczej, niech pokaże pruf - zdjęcie lub filmik.
3) Jest jeszcze możliwość, że niektóre funkcje zegarka Xiaomi działają tylko ze smartfonami Xiaomi. Ja testowałem ten zegarek sparowany z Huawei i Realme. Mam też Pixela, dziś go wypróbuję i uzupełnię odpowiedź.
Dziękuję za Twoją odpowiedź. Mam już jasność, 1500 PLN za smartwatch który nie ma możliwości odpowiedzi na wiadomość SMS nawet za pomocą schematu...
Nie przekonuje mnie NFC, super ekran, wytrzymałość baterii. Funkcja szybkiej odpowiedzi to powinna być podstawa w średniej klasy smartwatchu.
Pozdrawiam serdecznie, dziękuję za Twój test i recenzje.
Miłego!
Na moim samsungu s3 frontier, na lajcie pisało się smsy i korzystało ze smartfona na zegarku. Tyle lat minęło,a tu PRO nie ma takich przydatnych bajerów
zależy od oprogramowania, ale tak, to bardzo dziwne
Kolega chyba zapomniał w teście uwzględnić jeszcze jednej różnicy. Mianowicie S1 pro posiada termometr czego s1 nie ma .
Tak jest, napisane, że jest opcja pomiaru temperatury skóry, ale nie powiedziane, że w S1 tej opcji nie było. Ale tak w ogóle nie jest to duża zaleta, raczej mało przydatna opcja. To nie jest pomiar temperatury ciała, tylko temperatura skóry, a ona bywa różna w zależności od miejsca na skórze, w zależności od temperatury otoczenia, w zależności od tego, co robisz i tak dalej. Krótko mówiąc, małe zmiany, jak termometr medyczny, czujnik ten nie wykryje. A jeśli temperatura ciała wzrośnie do 38-39 stopni, zrozumiesz to bez smartwatcha :) A tak w ogóle dziękujemy za poprawkę, dodamy ten moment do tekstu!